Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Re: Objawienia Proroka

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Objawienia Proroka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-04-15 04:11:56

Temat: Re: Objawienia Proroka
Od: "alt.religion.albertanism" <A...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 13 Apr 2004 from
alt.religion.albertanism message-id=
news:c5hm63$p2f$1@sunfire.man.olsztyn.pl signed by Kristoff:

>> Owszem, biore ze zdobyczy i osiagniec ludzkosci to co
>> racjonalne i udowodnione, ale ogolnie odrzucam tzw.metode
>> naukowa, jako prowadzaca do wielkich bledow, tragicznych
>> konsekwencji. No bo jak zbadac naukowo istnienie bostwa
>> Wakan Alo? Jak sprawdzic, ze niematerialny obiekt Wakan
>> Alo wybral czlowieka Alberta Jachera, na posrednika w
>> kontaktach z ludzkoscia? Metoda naukowa nakazuje odrzucac
>> informacje, ktorych nie mozna powtorzyc, zweryfikowac w
>> badaniach w innym miejscu, przez innych ludzi. Zreszta
>> samo dopuszczenie istnienia bostwa Wakan Alo jest dla
>> wiekszosci naukowcow skrajnnie nieracjonalne i
>> znamionujace chorobe psychiczna.
>
> Nie uważasz że jest to pewna niekonsekwencja?

Niekonsekwencja jest pozorna. To wlasnie moje podejscie, moja
mentalnosc jest skrajnie konsekwentna, a mentalnosc naukowa
jest konsekwentna wyrywkowo. Nauka wspolczesna rozwijala sie
w opozycji do judaizmu, podobnie jak albertanism. Jednak
nauka z zalozenia odrzuciala nie tylko bogi jak Jahu,
Jahuszuah, Miriam, Duch Swiety, ale i wszystkie inne bogi.
Nauka odrzucila cala duchowosc a priori. Nauka "wyrzucila
dziecko z kapiela".

Ja zas oparlem sie na faktach. Po prostu zdarzenia typu
duchowego, nie sa dla mnie postulatem, hipoteza, zalozeniem,
ale sa jak najbardziej oczywiste i realne.

Dlatego z gory odrzucam metode naukowa, bo jest po prostu
nieadekwatna do rzeczywistosci. Nie tylko dlatego, ze nauka
nigdy nie uzna mnie za proroka, wybranca jakiegos bostwa.
Przede wszystkim, dlatego, ze nauka z jej naukowa metoda
podaza w slepa ulice - jest nieadekwatna do realnych wydarzen
w swiecie realnym - materialnym i duchowym.


> Coś takiego
> sprawia wrażenie jakbyś celowo odrzucił metodę naukową bo
> może być dla ciebie niewygodna.

Oczywiscie jako jeden z wielu powodow dlaczego odrzucam nauke
jest to, ze nauka nigdy nie uzna mnie za proroka i nigdy nie
uzna mojej religii za madra. Takie ma nauka zalozenia a
priori. To nie moja wina, ale nauki. Podobnie ja z gory
odrzucam Islam i proroka Muhammada, bo tamten oglosil, ze byl
ostatnim mozliwym w dziejach ludzkosci prorokiem! Po nim,
rzekomo, juz zaden inny czlowiek nie bedzie nigdy przekazywac
wiadomosci od boga. Wnioskuje wiec jednoznacznie z tego
objawienia, ze islam jest niereformowalny, a Allah nie jest
na pewno moim bogiem - 100% pewnosci. Poza tym wyszlo przy
tym, ze Allah nie jest wszechmocny, bo nie ma mocy wybrania
nastepnego proroka...

> Bądź co bądź to co
> racjonalne i udowodnione jest także wynikiem stosowania
> metody naukowej.

Jako prorok, natchniony przez bostwo, odrzucam metode naukowa
i naukowa logike i zastepuje je metoda albertanowa i logika
albertanowa.

W Albertanismie nie ma podzialu na racjonalne i
nieracjonalne. To co jest - jest racjonalne. Fakty, prawda sa
zawsze racjonalne i logiczne. Jesli jakiegos faktu nie mozna
wyjasnic naukowo, to tym gorzej dla nauki - a nie dla faktu!
Jest to podejscie inne od podejscia naukowego. Nauka jak
czegos nie potrafi wyjasnic, to to zwyczajnie ignoruje. W ten
sposob nauka tworzy wirtualny swiat urojen naukowych. Swiat
niepelny, swiat bez ignorowanej czesci realnosci. Dobitnie
przekonalem sie o tym studiujac i praktukujac medycyne, czyli
jedna z dyscyplin nauki. Doktryna medycyny swoja droga -
realny swiat, realne fakty swoja droga...


>> Zgadzam sie z toba ogolnie, jednak z drugiej strony, nie
>> zalecam odrzucania poznania intuicyjnego - nie mylic z
>> fantazja... Wierze gleboko w istnienie niematerialnego,
>> duchowego wymiaru/kosmosu jako czesci naszego realnego
>> kosmosu. Nie mozemy tamtego duchowego- wlasciwie duszowego
>> kosmosu poznawac za pomoca materii - musimy korzystac z
>> metod duchowych, a zatem nieprecyzyjnych, malo uchwytnych.
>
> Właśnie. Mam pytanie - jak się odnosisz do tzw. zjawisk
> paranormalnych takich jak telepatia, telekineza itp.?

Do tzw. zjawisk "paranormalnych" odnosze sie bardzo
pozytywnie, z duzym zaciekawieniem. Praktycznie to ten typ
zjawisk rozstzygnal o mojej decyzji o tworzeniu alternatywnej
religii. Jako adept medycyny - dyscypliny naukowej,
"racjonalnej", zetknalem sie bowiem osobiscie z takimi
zjawiskami. Podwazyly one moje zaufanie do Nauki i naklonily
do poszukiwan wyjasnienia tamtych zjawisk.

Nikt mi tez nie wmowi nigdy, ze zjawiska 'psi' to naciaganie,
szarlataneria, oszustwa, urojenia, czy halucynacje. Sam
osobiscie wielokrotnie u siebie i innych stwierdzilem takie
zdolnosci i zjawiska. Sam mam intuicje, zdarzalo mi sie
przewidywac przyszle wydarzenia, korzystac z telepatii,
hipnozy. Zdarzalo mi sie usuwac bol moim dotykiem, moim
slowem. Mialalem zaskakujace fenomeny przy porodach, kiedy
bylem prawdopodobnie w stanie wywolac porod, przyspieszyc
akcje porodowa, zlagodzic, usmierzyc cierpienia rodzacej
kobiety. A wszystko to rekami, slowem, bez farmaceutykow.

Inna z moich pacjentek pokazala mi fenomen przyciagania
przedmiotow do nagiego ciala.

Nie bede wyliczac doniesien innych ludzi z calej historii
ludzkosci, bo jest ich ogromna ilosc. Nauka je po prostu
ignoruje. Ja postanowilem cos z tym zrobic, i zalozylem taka
religie, ktora te zjawiska wyjasnia i probuje zbadac
dokladniej.

Przy okazji podam ci przykad na roznice doktrynalne miedzy
albertanismem a wszystkimi innymi religiami wlaczajac nauke.

Wszyscy inni ludzie nazywaja zjawiska typu telapatia,
bioenergoterapia, itp "paranormalne", 'nadnaturalne",
"parapsychiczne" itp... Jest to sprzeczne z doktryna
albertanismu. Jesli telepatia jest, bioenergia jest, to sa
one naturalne, normalne a nie paranormalne, zwykle a nie
nadprzyrodzone, psychiczne a nie parapsychiczne, logiczne i
racjonalne a nie nielogiczne i irracjonalne.

Albertanism jako nowoczesna religia przynosi calkiem inna
mentalnosc, calkiem inny jezyk myslenia.

"Wszystko jest religijne albo jakąś religią."

Z dobrymi życzeniami,
--
Albert Jacher lek., Twórca Religii Mądrości
www.albertanism.freezope.org
news:alt.religion.albertanism

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Rozstępy na...
jeszcze jedno
jeszcze coś :)
Pomocy!
Logest i czas stosowania

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »