| « poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2010-10-30 22:33:56
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?Dnia 30-październik-10 w ramce
<news:4ccc8d6a$0$27039$65785112@news.neostrada.pl> pędzel medea zmalował:
> Kiedyś w stanie znacznego upojenia alkoholowego przeszłam po przęsłach
> na Moście Trzebnickim we Wrocławiu. Jak teraz tamtędy przejeżdżam, to
> myślę sobie, że musiałam być na serio bardzo wstawiona. Dzisiaj bym tego
> nie zrobiła za żadne skarby.
>
> Dla nie-wrocławian:
>
> http://www.google.pl/search?q=most+trzebnicki+wroc%C
5%82aw&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:off
icial&client=firefox-a
Medea - Ty mi chyba najmniej pasujesz charakterem do chodzenia po
przęsłach. Matko i córko...! :)
> Miewam telepatyczne doświadczenia, np. myślę o kimś i ten ktoś się
> odzywa albo go spotykam. Zdarza mi się też pomyśleć o czymś i to się
> dzieje. No ale to mogą być zwykłe koincydencje.
Też to czasami zauważam u siebie. Zastanawiam się - ile jest takich
sytuacji, w których myślę o kimś i kogoś nie spotykam w stosunku do tych
kiedy kogoś spotykam - a te zapamiętuje po prostu szczególnie mocno.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2010-10-30 22:34:35
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?Paweł pisze:
> X-No-Archive:yes
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:iai5o4$top$19@node1.news.atman.pl...
>> Paweł pisze:
>>> X-No-Archive:yes
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:iai573$top$16@node1.news.atman.pl...
>>>> Nowy lepszy tren R pisze:
>>>>> Dnia 30-październik-10 w ramce <news:iahsbt$ngq$1@news.onet.pl>
>>>>> pędzel
>>>>> Paweł zmalował:
>>>>>
>>>>>> Piszę na psp z roczną przerwą od 10 lat.
>>>>>
>>>>> No ja tez mniej więcej tyle. Ale po Tobie chyba przyszłem.
>>>>
>>>> Stare niewyuczane dziady ;)
>>>
>>> Chciałaś napisać "niewyuczalne"/"nieuleczalne"?
>>
>> Ja Wam prawie ze stażem podobna, chciałam się zsolidaryzować )
>
> Zaczęłaś tu bywać jako dwudziestolatka?
> To chore! ;)
Jako 21 latka w zaanwasowanej ciąży. Nie tu na p.s.d.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2010-10-30 22:34:50
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?X-No-Archive:yes
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:iai6dt$top$22@node1.news.atman.pl...
[...]
>>> Chciałam kiedyś kupić mamie za swoje pieniądze prezent pod choinkę i
>>> pracowałam w Hipermarkecie (rok 1996). Pakowałam białą kiełbasę do
>>> paczek. Nigdy w życiu tego nie zjem.
>>
>> A co takiego się tam działo?
>
> Zapytaj raczej, co tam się nie działo.
Czy kolor kiełbasy jest tutaj istotny?
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2010-10-30 22:35:54
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?Paweł pisze:
> X-No-Archive:yes
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:iai6bi$top$21@node1.news.atman.pl...
>
>>>> Ja Wam prawie ze stażem podobna, chciałam się zsolidaryzować )
>>>
>>> Pod jednym nickiem?
>>
>>
>> Nick ten sam od 7 lat.
>
> A przedtem?
Przedtem go nie było.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2010-10-30 22:37:14
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?Paweł pisze:
> X-No-Archive:yes
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:iai6dt$top$22@node1.news.atman.pl...
> [...]
>>>> Chciałam kiedyś kupić mamie za swoje pieniądze prezent pod choinkę i
>>>> pracowałam w Hipermarkecie (rok 1996). Pakowałam białą kiełbasę do
>>>> paczek. Nigdy w życiu tego nie zjem.
>>>
>>> A co takiego się tam działo?
>>
>> Zapytaj raczej, co tam się nie działo.
>
> Czy kolor kiełbasy jest tutaj istotny?
Nie. Dziwi mnie Twoje pytanie.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2010-10-30 22:38:36
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?On 31 Paź, 00:26, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
> Nowy lepszy tren R pisze:
>
>
>
> > Dnia 30-pa dziernik-10 w ramce <news:iai39o$top$14@node1.news.atman.pl>
> > p dzel Paulinka zmalowa :
>
> >> medea pisze:
> >>> W dniu 2010-10-30 21:27, Nowy lepszy tren R pisze:
>
> >>>> Wiesz kiedy w yciu najlepiej zarobi em? Tak relatywnie do mo liwo ci.
> >>>> Jako g wniarz z wczesnej podstaw wki - kiedy my em szyby na stacji
> >>>> benzynowej. Nikt tego nigdzie jeszcze nie robi . To by y mega kokosy.
> >>> Mam dok adnie takie samo do wiadczenie. Tak zarobi am na swoje pierwsze
> >>> markowe adidasy. Mia am pracowa na nie miesi c (to by o b.dawno temu,
> >>> by am wie o po maturze), a zarobi am w 2 dni. Przez kolejne dni
> >>> zarobi am na pierwsze samodzielne wakacje w g rach.
> >> Ja 'zarobi am' na wakacje po podstaw wce pracuj c w przybytku ala Spo em.
> >> Sta am na stoisku warzywnym, przysz a paniusia i zacz a wymy la .
> >> Wybra a w ko cu dorodnego arbuza, kt rego ja ze z o ci jej wrzuci am do
> >> jednorazowej reklam wki. Arbuz si pi knie na posadzce rozwali , bo
> >> reklam wka by a s aba. Pan kierownik powiedzia tylko : ciesz si
> >> dziewczyno, e to tw j ostatni dzie pracy.
> >> Wyp ata starczy a wtedy na martensy, wakacje w Czeskiej Lipie
> >> zasponsorowa tato :)
>
> > To ja dorzuc opowie o pracy w "fabryce" oran ady w Radomiu. Powiem tylko
> > tyle - nigdy, za adne skarby nie zmusi mnie potem nikt do wypicia
> > oran ady kupionej w sklepie. Dodam, e jednym z moich obowi zk w by o
> > "skrzybanie". Polega o to na tym, e co 2 dni trzeba by o "wyskrzyba "
> > maszyn do mycia butelek ze szlamu, kt ry sie na niej zbiera . Bra em wi c
> > "skrzybaczk " i "skrzyba em". Tymi samymi r cami my em butelki (my em - to
> > nadu ycie - p uka em) i nape nia em ekstraktem. I co kurna, nikt od tego
> > si nie pochorowa . A teraz te pieprzone konserwanty...!
>
> Chcia am kiedy kupi mamie za swoje pieni dze prezent pod choink i
> pracowa am w Hipermarkecie (rok 1996). Pakowa am bia kie bas do
> paczek. Nigdy w yciu tego nie zjem.
>
Jak nie mogłem znaleźć pracy po studiach poszedłem na kurs pod tytułem
"Samodzielna księgowa"
Już nigdy nie będę mógł spojrzeć tym samym naiwnym okiem na żaden
bilans
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2010-10-30 22:42:16
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?Paulinka wrote:
> vonBraun pisze:
>
>> Z wdzięczności za wyjaśnienie mi przyczyn mojego umiłowania gadżetów
>> napiszę więc: pomyśl lepiej o bezpieczeństwie jazdy :-)
>>
>> A na razie pojadę na stację po Kenty, bo mi wyszły.
>
>
> Co TY za świństwo palisz!
>
A co mam palić? Kenty sa bez tych obrzydliwych "mydlanych" dodatków
zapachowych, cienkie - więc dużo się nie struję, klasyczny aromat
tytoniu, nic ponadto.
vB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2010-10-30 22:46:27
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?bazzzant pisze:
> On 31 Paź, 00:26, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>> Nowy lepszy tren R pisze:
>>
>>
>>
>>> Dnia 30-pa dziernik-10 w ramce <news:iai39o$top$14@node1.news.atman.pl>
>>> p dzel Paulinka zmalowa :
>>>> medea pisze:
>>>>> W dniu 2010-10-30 21:27, Nowy lepszy tren R pisze:
>>>>>> Wiesz kiedy w yciu najlepiej zarobi em? Tak relatywnie do mo liwo ci.
>>>>>> Jako g wniarz z wczesnej podstaw wki - kiedy my em szyby na stacji
>>>>>> benzynowej. Nikt tego nigdzie jeszcze nie robi . To by y mega kokosy.
>>>>> Mam dok adnie takie samo do wiadczenie. Tak zarobi am na swoje pierwsze
>>>>> markowe adidasy. Mia am pracowa na nie miesi c (to by o b.dawno temu,
>>>>> by am wie o po maturze), a zarobi am w 2 dni. Przez kolejne dni
>>>>> zarobi am na pierwsze samodzielne wakacje w g rach.
>>>> Ja 'zarobi am' na wakacje po podstaw wce pracuj c w przybytku ala Spo em.
>>>> Sta am na stoisku warzywnym, przysz a paniusia i zacz a wymy la .
>>>> Wybra a w ko cu dorodnego arbuza, kt rego ja ze z o ci jej wrzuci am do
>>>> jednorazowej reklam wki. Arbuz si pi knie na posadzce rozwali , bo
>>>> reklam wka by a s aba. Pan kierownik powiedzia tylko : ciesz si
>>>> dziewczyno, e to tw j ostatni dzie pracy.
>>>> Wyp ata starczy a wtedy na martensy, wakacje w Czeskiej Lipie
>>>> zasponsorowa tato :)
>>> To ja dorzuc opowie o pracy w "fabryce" oran ady w Radomiu. Powiem tylko
>>> tyle - nigdy, za adne skarby nie zmusi mnie potem nikt do wypicia
>>> oran ady kupionej w sklepie. Dodam, e jednym z moich obowi zk w by o
>>> "skrzybanie". Polega o to na tym, e co 2 dni trzeba by o "wyskrzyba "
>>> maszyn do mycia butelek ze szlamu, kt ry sie na niej zbiera . Bra em wi c
>>> "skrzybaczk " i "skrzyba em". Tymi samymi r cami my em butelki (my em - to
>>> nadu ycie - p uka em) i nape nia em ekstraktem. I co kurna, nikt od tego
>>> si nie pochorowa . A teraz te pieprzone konserwanty...!
>> Chcia am kiedy kupi mamie za swoje pieni dze prezent pod choink i
>> pracowa am w Hipermarkecie (rok 1996). Pakowa am bia kie bas do
>> paczek. Nigdy w yciu tego nie zjem.
>>
>
> Jak nie mogłem znaleźć pracy po studiach poszedłem na kurs pod tytułem
> "Samodzielna księgowa"
> Już nigdy nie będę mógł spojrzeć tym samym naiwnym okiem na żaden
> bilans
Nie pchaj się się w te regiony, nie dość, że trzeba myśleć, to trzeba
być kreatywnym ponad miarę. Biorąc pod uwagę Twoje miłości muzyczne,
skup się raczej na komunalnych cmentarzach.
A może razem przeanalizujemy wrocławskie konumałki cmentarne? :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2010-10-30 22:47:10
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?Nowy lepszy tren R wrote:
> Dnia 30-październik-10 w ramce <news:iai23c$sto$1@inews.gazeta.pl> pędzel
> vonBraun zmalował:
>
>
>>Vilar wrote:
>>
>>
>>>Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>>wiadomości news:iai0a7$top$6@node1.news.atman.pl...
>>>
>>>
>>>>Vilar pisze:
>>>>
>>>>
>>>>>Użytkownik "Vicky" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>>>news:iahvqo$1dgv$1@newsread1.aster.pl...
>>>>>
>>>>>
>>>>>>>>I tak z dziwactw zeszło na wyczyny :)
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>Ale udział nie jest obowiązkowy, co?
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>Dawaj dawaj
>>>>>
>>>>>
>>>>>Nie, e.....
>>>>>Zbyt lubię swoje wspomnionka, żeby je rzucać na żer :-PPP
>>>>
>>>>
>>>>Ale możemy się dobrze bawić wspominając to i owo, bez napinania i
>>>>krytycznego spojrzenia?
>>>>Mam czasem wrażenie, że nie wolno pisać o rzeczach fajnych, bo pojawia
>>>>się syndrom XL. Przecież nikt w tym wątku chyba nie chciał innym
>>>>niczego udowadniać.
>>>>
>>>>--
>>>>
>>>>Paulinka
>>>>
>>>
>>>No właśnie odebrałam to jako pompowanie ego i stąd....
>>>
>>>Ale w sumie popsułam zabawę, za co przepraszam.... Do wspominków więc
>>>grupo, a jeśli ktoś nie chce to nie.
>>>
>>>W ramach przeprosin: zabłądziliśmy kajakiem w nocy na bagnach.
>>>Była pełnia, unosiła się mgła, a Vilar robiła karczemną awanturę ......
>>>(1 listopada zobowiązuje)
>>>
>>>MK
>>>
>>
>>Jak wolisz dziwactwa to mogę coś zapodać. Mam manię gadżetów.
>>Jeśli kupuję zegarek, musi mnieć co najmniej barometr i
>>głębokościomierz. Gdy kupuję scyzoryk, musi mieć gwarancję "lifetime" i
>>32 funkcje. Jeśli zapalniczka - to niezniszczalna "Zippo". Buty -
>>vibram, goretex itp. Do tableta - Tv na USB, bluetoothowy GPS, modem
>>HSDPA, Generalnie pasjami lubię drobiazgi takie... bardzo małe, bardzo
>
>
> A jak zapałki, to koniecznie takie długie i zapalające się o wszystko?
> :)
Colty mam wysadzane masą perłową, a spluwaczki w domu koniecznie z
polerowanego mosiądzu
A btw, fascynujące, gdzie takie kupie?
vB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2010-10-30 22:48:59
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?W dniu 2010-10-31 00:30, Paulinka pisze:
> A ja się potrafię zgubić we Wrocławiu. Nie nawiedzę się przemieszczać.
> Zawsze się pogubię.
Ja się nie gubię, lubię sama znajdować drogę. Ale kiedyś Centralak był
dla mnie nie do przejścia ;)
Natomiast gubię czasem parasolki. Klucze i portfele jakoś się mnie trzymają.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |