Obrazenia mozgu - co dalej?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-25 17:11:44
Temat: Obrazenia mozgu - co dalej?Od: emgieb <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Hi!
Kumpel mial 3 dni temu wypadek samochodowy, polecial przez przednia
szybe. W szpitalu okazalo sie ze ma obrazenia glowy i mozgu, potem ze
ma krwiaka, ktorego mu wycieli. Stan jest ciezki, czlowiek lezy w
spiaczce i oddycha za niego respirator. Jakie sa mozliwosci? Chlopak
ma 23 lata z hakiem dopiero...
Marcin "emgieb" Brzozowski
--
[ ICQ: 4659212 ][ European theme parks: ][ GG: ]
[ _ ___ _ . _ |_ ][ "Legoland"... ][ 133963 ]
[ (/,| | )(_||(/,|_) ][ "Disneyland"... ][ Tlen: ]
[ '-' ][ "Poland"... ][ emgieb ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2004-05-25 18:22:47
Temat: Re: Obrazenia mozgu - co dalej?Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora
On Tue, 25 May 2004 19:11:44 +0200, emgieb wrote:
> Kumpel mial 3 dni temu wypadek samochodowy, polecial przez przednia
> szybe. W szpitalu okazalo sie ze ma obrazenia glowy i mozgu, potem ze
> ma krwiaka, ktorego mu wycieli. Stan jest ciezki, czlowiek lezy w
> spiaczce i oddycha za niego respirator. Jakie sa mozliwosci? Chlopak
> ma 23 lata z hakiem dopiero...
Możliwości są wszelkie możliwe niestety.
Zdarza się, że po takich incydentach ludzie wychodzą ze szpitala na
własnych nogach we względnie dobrej formie, a zdarza się, że giną. Na
podstawie tego co piszesz nie ma żadnych szans na stawianie prognoz, a i
gdybyś przytoczył wyniki badań o takowe było by trudno. Niestety jedyna
możliwa odpowiedź na Twoje pytanie brzmi "czas pokaże".
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-05-25 18:25:27
Temat: Re: Obrazenia mozgu - co dalej?Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora
On Tue, 25 May 2004 19:11:44 +0200, emgieb wrote:
> Kumpel mial 3 dni temu wypadek samochodowy, polecial przez przednia
> szybe.
BTW - rozumiem, ze nie zapiął pasów, czyli zrobił sobie krzywdę poniekąd
na własną prośbę?...
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-05-25 18:39:18
Temat: Re: Obrazenia mozgu - co dalej?Od: emgieb <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Hi!
Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> napisales(as):
>BTW - rozumiem, ze nie zapiął pasów, czyli zrobił sobie krzywdę poniekąd
>na własną prośbę?...
Niestety :/ Juz ustalone jest ze jak z tego wyjdzie to dostanie wp***
za jazde bez pasow... Dwie osoby ktore wiozl nie odniosly zadnego
uszczerbku. W sumie caly wypadke nie zdarzylby sie gdyby ktos wystawil
trojkat ostzregawczy przed zakretem... kumpel jechal dosc szybko a za
zakretem byl wypadek i pomoc drogowa - nie chcial w nich przywalic
wiec uciekal w bok gdzies...
Marcin "emgieb" Brzozowski
--
[ ICQ: 4659212 ][ European theme parks: ][ GG: ]
[ _ ___ _ . _ |_ ][ "Legoland"... ][ 133963 ]
[ (/,| | )(_||(/,|_) ][ "Disneyland"... ][ Tlen: ]
[ '-' ][ "Poland"... ][ emgieb ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-05-25 18:56:04
Temat: Re: Obrazenia mozgu - co dalej?Od: "FeLicja" <insearch4myselfNOSPAM@hotmail_NO.comMENT> szukaj wiadomości tego autora
Marek Bieniek wrote:
> Zdarza się, że po takich incydentach ludzie wychodzą ze szpitala na
> własnych nogach we względnie dobrej formie, a zdarza się, że giną. Na
> podstawie tego co piszesz nie ma żadnych szans na stawianie prognoz,
> a i gdybyś przytoczył wyniki badań o takowe było by trudno. Niestety
> jedyna możliwa odpowiedź na Twoje pytanie brzmi "czas pokaże".
Przy okazji spytam - dlaczego po spiaczkach ludzie musza sie uczyc
wszystkiego od poczatku? Czasami ludzie budza sie po paru dniach, a musza
uczyc sie jesc, chodzic, itp? Jezeli pytanie jest glupie, to przepraszam,
pewnie przespalam lekcje biologii ;-) ale bardzo mnie to ostatnio ciekawi.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-05-25 18:58:14
Temat: Re: Obrazenia mozgu - co dalej?Od: "FeLicja" <insearch4myselfNOSPAM@hotmail_NO.comMENT> szukaj wiadomości tego autora
emgieb wrote:
> Hi!
>
> Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> napisales(as):
>
>> BTW - rozumiem, ze nie zapiął pasów, czyli zrobił sobie krzywdę
>> poniekąd na własną prośbę?...
>
> Niestety :/ Juz ustalone jest ze jak z tego wyjdzie to dostanie wp***
> za jazde bez pasow...
To przyloz mu jeszcze ode mnie... chociaz go nie znam... Trzymam kciuki i
zycze mu zeby jak najszybciej z tego wyszedl.
Daj tu znac jak sie cos zmieni
pozdrawiam
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-05-25 19:49:06
Temat: Re: Obrazenia mozgu - co dalej?Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
On Tue, 25 May 2004, FeLicja wrote:
> pewnie przespalam lekcje biologii ;-) ale bardzo mnie to ostatnio ciekawi.
przespalas. Do tego problem w tym, ze czasami juz ich sie nie
da nic nauczyc i trwaja w stanie apalicznym. Smutne to ale
prawdziwe (sam bardzo lubie szybka jazde)
P.>
--
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
http://renata.am.torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-05-25 19:56:32
Temat: Re: Obrazenia mozgu - co dalej?Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora
On Tue, 25 May 2004 14:56:04 -0400, FeLicja wrote:
> Przy okazji spytam - dlaczego po spiaczkach ludzie musza sie uczyc
> wszystkiego od poczatku?
Nie zawsze, nie wszyscy i nie wszystkiego:) I w ogóle trochę nie tak:)
Mózg to bardzo złożona maszyneria. Po ciężkim urazie może dochodzic do
różnego rodzaju zaburzeń (zależnie od tego jaka część mózgu została
(najbardziej) uszkodzona), mogą wystąpić zaburzenia mowy, pamięci,
niedowłady, zaburzenia widzenia i cała masa innych. Niektóre z tych
zaburzeń są odwracalne, inne nie.
> Czasami ludzie budza sie po paru dniach, a musza
> uczyc sie jesc, chodzic, itp?
Właśnie o to chodzi... Jeśli człowiek ma uszkodzone ośrodki
odpowiedzialne za ruch, to musi się "uczyć chodzić" (i nie zawsze może
się tego "nauczyć"), podobnie z mową.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-05-25 22:14:21
Temat: Re: Obrazenia mozgu - co dalej?Od: "FeLicja" <insearch4myselfNOSPAM@hotmail_NO.comMENT> szukaj wiadomości tego autora
Piotr Kasztelowicz wrote:
> On Tue, 25 May 2004, FeLicja wrote:
>
>> pewnie przespalam lekcje biologii ;-) ale bardzo mnie to ostatnio
>> ciekawi.
>
> przespalas.
Dziekuje za tak wyczerpujaca odpowiedz ;-)
> Do tego problem w tym, ze czasami juz ich sie nie
> da nic nauczyc i trwaja w stanie apalicznym. Smutne to ale
> prawdziwe (sam bardzo lubie szybka jazde)
To ze jest taka mozliwosc to wiem, interesowalo mnie natomiast calkiem co
innego.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-05-25 22:22:26
Temat: Re: Obrazenia mozgu - co dalej?Od: "FeLicja" <insearch4myselfNOSPAM@hotmail_NO.comMENT> szukaj wiadomości tego autora
Marek Bieniek wrote:
> On Tue, 25 May 2004 14:56:04 -0400, FeLicja wrote:
>
>> Przy okazji spytam - dlaczego po spiaczkach ludzie musza sie uczyc
>> wszystkiego od poczatku?
>
> Nie zawsze, nie wszyscy i nie wszystkiego:) I w ogóle trochę nie tak:)
No tak, za bardzo uogolnilam ;-) Az tak dlugo na tej biologii to nie
spalam ;-)
> Mózg to bardzo złożona maszyneria. Po ciężkim urazie może dochodzic do
> różnego rodzaju zaburzeń (zależnie od tego jaka część mózgu została
> (najbardziej) uszkodzona), mogą wystąpić zaburzenia mowy, pamięci,
> niedowłady, zaburzenia widzenia i cała masa innych. Niektóre z tych
> zaburzeń są odwracalne, inne nie.
Acha, teraz rozumiem - po prostu zalezy od tego ktora czesc zostala
uszkodzona. Wiec teraz takie pytanie: dlaczego w dwoch identycznych
wypadkach i dwoch prawieze identycznych obrazeniach jedna osoba w spiaczce
byla powiedzmy tydzien, a druga powiedzmy miesiac? I czy dlugosc spiaczki
ma wplyw na dlugosc pozniejszej rehabilitacji? Jezeli tak to dlaczego?
> Właśnie o to chodzi... Jeśli człowiek ma uszkodzone ośrodki
> odpowiedzialne za ruch, to musi się "uczyć chodzić" (i nie zawsze może
> się tego "nauczyć"), podobnie z mową.
Rozumiem. Przyznam, ze temat jest bardzo interesujacy. Postep medycyny w
neurologii jest niesamowity i az nie moge sie doczekac co bedziemy wiedzieli
za powiedzmy nastepnych 10 lat.
Kasia
Ps. A juz operacje mozgu na rozbudzonym pacjencie sa boskie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |