> "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> wrote in message
> news:kq4a4m$l02$1@node1.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "AW" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kq49au$2e5q$...@a...netfront.net...
>
> |Nadal mylisz ŚWIADOMOŚĆ z TREŚCIAMI ŚWIADOMOŚCI. Ludzka świadomość jest
> |rzeczą naturalną, tak samo jak wątroba czy nos. To po prostu zdolność
> |odbierania całej gamy przeróżnych doznań, wraz z drugorzędną zdolnością
> ich
> |interpretowania.
>
> Jak zwykle, pieprzysz od rzeczy, i o ile nie warto Ci niczego tłumaczyć,
> to można prostować.



Ależ nie ćmoczyno, ty przecież nie tylko nie potrafisz niczego tłumaczyć,
lecz również nie umiesz z nikim dyskutować na żaden temat. Po prostu
szczekasz i tyle.



> Umiejętność interpretacji nie jest drugorzędna.



Jest, bo być musi. Aby coś (cokolwiek!) interpretować, NAJPIERW trzeba daną
rzecz odebrać jako doznanie zmysłowe. Jak cię ktoś kopnie w tyłek, to się
możesz dopiero DRUGORZĘDNIE domyślać dlaczego.



> To ona odróżnia człowieka od zwierząt, które odbiorem doznań też
> dysponują. I nie jest naturalna.



Tu akurat zupełnym przypadkiem masz rację. Zwierzę też odbiera zmysłowe
dane, tyle że ich nie interpretuje lecz reaguje na nie instynktownie i
automatycznie. Człowiek może zaś posiadać dowolną, własną wizję co do
rzeczywistości w sensie ogólnym - i podejmować interpretacje wszelkich
przejawiających mu się sytuacji w odniesieniu do owej wizji. W ten oto
sposób może tworzyć własny świat, oparty o własne wartości i przekonania.

Niestety, takie jak ty beznadziejne ćmoczyny lubią imitować zwierzęta aby
wszystko sobie upraszczać. Niczego samodzielnie nie ustanawiają, lecz tylko
przyswajają doktryny wpajane im odgórnie przez wątpliwe autorytety. Uznają
je za obiektywne fakty a więc nie muszą niczego interpretować lecz tylko
reagować na bodźce - automatycznie, bezmyślnie oraz stadnie. Aport
Maciusiu i waruj!


AW

.
























--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---