Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n12c25$8ni$...@d...me...

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1th531zbqzhn6$.k8xdvtmt0hzq$.dlg@40tude.net...
>> W życiu sobie go nie badałam, bo odrzucam
>> wszelką potrzebę stresowania bezedurami
>> i wymysłami wselkich lobby żywieniowych
[...]
>> powoli wiek robi swoje, już chyba czas sprawdzić,
>> czy aby poziom mojego cholesterolu nie jest... za niski!

>Typowa dla XL-ki "konsekwencja inaczej" :-)

>> spożywany przeze mnie "czyjś" (qrzy, wołowy, świński itp) cholesterol,
>> jako trawiony i rozbijany na czynniki żtp pierwsze, nie ma prawa
>> odkładać się jako _cholesterol_ w moich tkankach

>Ależ nie tylko ma, ale się odkłada :-) Cholesterol nie musi być
>trawiony i rozbijany na czynniki pierwsze (jakie czynniki pierwsze?)
>Może być od razu wykorzystany tak jak został zjedzony.
>Twój cholesterol czy kurzy lub świński cholesterol to jest TA SAMA
>cząsteczka chemiczna, ta sama molekuła. Jesteś w błędzie myląc
>cholesterol i jego trawienie/przyswajanie z białkami. Białka są
>złożone z prostrzych molekuł i są rozbijane przed wchłanianiem,
>cholesterol nie jest. To zupełnie coś innego! Nie masz wyobrażenia!

Czytałeś dokument?