in article 9gsnqf$8eg$...@a...mega.net.pl, Outsidre at e...@p...net.pl
wrote on 6/21/01 7:09 AM:

>
> Uz™ytkownik "Maja Kreœz™el" <o...@f...onet.pl> napisa? w wiadomos´ci
> news:9gs9p0$a2f$6@news.onet.pl...
>> Wladyslaw Gawel napisa?
>>
>> : MOjemu koledze, ginekologowi, tez trafila sie "na starosc" upragniona
>> : coreczka (zona miala 42 lata, on 44). I super.
>>
>> Moja babcia urodzi?a dwóch synów, gdy mia?a 41 i 44 lata. W ten sposób mam
> dwóch
>> m?odszych od siebie, zupe?nie zdrowych wujków :)
>
> Troche to chore miec mlodszych albo w podobnym wieku wujków.
> Na szczeœscie mój wujek jest ode mnie 25 lat starszy.
>
>

Nie sadze zeby to bylo chore. W swiecie naturalnym, wsrod zwierzat jest to
calkiem powszechne. Oczywiscie z etyczno-moralnego punktu widzenia wsi
feudalnej moze to wygladac na "chore", "a fe" i byc wytykane palcami. Tak
sie jednak sklada, ze w rozwinietych spoleczenstwach zindustrializowanych,
jak jiz napisal Piotr Kasztelanowicz, wraz ze wzrostem ogolnego
wyksztalcenia i stopy zyciowej nastepuje przesuniecie wieku rodzenia dzieci.
W USA rodzienie pierwszego dziecka po 30 jest coraz czestsze, a rodzenie
dzieci po 40 calkiem powszechne.

Cien

Cien