« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-02-16 09:46:05
Temat: Re: Odp: piękne buśki - syndrom Pameli A."Monia" <m...@t...com.pl> zapisuje: >
> czegos tu nie rozumiem...
> wszyscy panowie jak jeden maz zarzekaja sie, ze nie podoba im sie
> Pamela Anderson.
Taaak... baaaardzo im sie nie podoba :-)
> To chyba jakas choroba !
Okropna choroba. Dotyka wiekszosc mezczyzn :-)
> przyklad niestety z wlasnego podworka:
> moj maz jak ja widzi to z daleka krzyczy ze to silikonowe cycki, ze
> umalowana jak pudernica itp. a tu prosze kupuje sobie Playboya calego
> poswieconego Pameli, umartwianie sie czy co?
Ona tak mu sie nie podoba, ze az musi na nia popatrzec. A niech patrzy.
Tyle jego co popatrzy :-)
> Wszyscy moi znajomi ( panowie oczywiscie) twierdza ze P.A. jest
> sztuczna wiec niegodna uwagi tylko po jaka choletre zbieraja jej
> zdjecia??? czy mozecie mi to wyjasnic?A moze to wstyd przyznac sie ze
> ona sie komus podoba? Bo sztuczna? A dlaczego jest sztuczna? - bo
> takie kobiety podobaja sie facetom, nikt nie kupuje zdjec Kowalskiej z
> sasiedniego podworka a P.A. kupuja
>
Brzydko to zabrzmi: slodka jednorazowa blondynka. Taki cukierek do schrupania.
Taka podroz na Marsa. Marzenia... Niech sobie pomarza... Obok jest rzeczywistosc.
Czyli my - bez silikonu itd. itp. :-]
Marlena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-02-16 10:14:55
Temat: Re: piękne buśki - syndrom Pameli A.[...]
> Brzydko to zabrzmi: slodka jednorazowa blondynka. Taki cukierek do
schrupania.
> Taka podroz na Marsa. Marzenia... Niech sobie pomarza... Obok jest
rzeczywistosc.
> Czyli my - bez silikonu itd. itp. :-]
Słuszna uwaga! Uważam, że można się srogo rozczarować stawiając wyżej to, co
"zrobione" nad to, co jest naturalne. Lukrowana Barbie szybko się może
znudzić. :-)
Pozdrawiam,
________________________
Janusz j...@w...waw.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-16 12:07:06
Temat: Re: piękne buśki - syndrom Pameli A.Pewnego dnia, Marlena <l...@b...org.pl> na pl.sci.psychologia
napisał(a):
>Taka podroz na Marsa. Marzenia... Niech sobie pomarza... Obok jest rzeczywistosc.
>Czyli my - bez silikonu itd. itp. :-]
Wlasnie. Duzo ladniejsze, ciekawsze, ponetniejsze, inteligentniejsze.
Dajecie oprocz swojego obrazu jeszcze intelekt, rozmowe etc..
Widze, ze jednak kobiety nie wierza, ze naprawde niektorzy faceci po
prostu nie przepadaja za typem urody /i osobowosci wykreowanej przez
media/ Pameli. Byc moze ona ma cos sensownego do powiedzenia, moze i
jest interesujaca.. Ale dopoki tego nie uslysze to ona, jej zdjecia -
cokolwiek z nia zwiazane - interesuje mnie tak jak wczorajsza guma do
zucia...
Slodki cukierek ? Podroz na Marsa ? Dla tych co chca niech bedzie, nie
ma sprawy. Ale NIE dla wszystkich, ok ? :)
Pozdrawiam,
--
Bartek
b...@k...kalisz.pl
...Daddy, what does FORMATTING DRIVE C: mean?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-16 13:18:21
Temat: Odp: Odp: piękne buśki - syndrom Pameli A.pieknie to ujelas......
ALE.....
ale problem w tym, ze obserwujac co podoba sie mezczyznom - naszym
mezczyznom - pragniemy byc dla nich naj... i wtedy zaczynamy myslec ze
to dobrze wygladac tak jak Pamela (dlaczego jest tyle tlenionych
blondynek itp.)
Slyszac co mowi moj maz i widzac co sie komu podoba, jemu tez
oczywiscie, przestalam uwazac sie za ciekawa, ladna - za KOBIETE!
Jestem zona, matka, pracownica...... kobieta jest ONA.
Kurcze zaraz wpadne w dolek...
pozdrawiam
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-16 13:46:25
Temat: Re: Odp: Odp: piękne buśki - syndrom Pameli A.Na poczatek: witam serdecznie, jestem tutaj po raz pierwszy.
Tzn, czytalam, ale sie nie wlaczalam.
Teraz jednak nie wytrzymam , wrzucam swoje trzy grosze :)
Monia napisał(a):
>
> pieknie to ujelas......
> ALE.....
> ale problem w tym, ze obserwujac co podoba sie mezczyznom - naszym
> mezczyznom - pragniemy byc dla nich naj... i wtedy zaczynamy myslec ze
> to dobrze wygladac tak jak Pamela
Ja tam nie chcialabym wygladac jak Pamela, choc to moze niepopularne
stwierdzenie dzisiaj. A istnieje mozliwosc, ze Ona moze sie podobac
Mojemu. Choc zwykle mawia inaczej...
>(dlaczego jest tyle tlenionych blondynek itp.)
Tlenione blondynki to wogole osobna sprawa [przepraszam, jesli kogos
urazilam] Sa chyba najdalej mojego wyobrazenia o pieknej kobiecie. Na
marginesie chcialabym dodac, ze gustuje w mezczyznach :)
Ogolnie: im bardziej sztucznie, tym moim zdaniem gorzej.
> Slyszac co mowi moj maz i widzac co sie komu podoba, jemu tez
> oczywiscie, przestalam uwazac sie za ciekawa, ladna - za KOBIETE!
> Jestem zona, matka, pracownica...... kobieta jest ONA.
> Kurcze zaraz wpadne w dolek...
Jeeeeezu! Nie dajmy sie zapedzic w paranoje!
Ty jestes kobieta, ladna i ciekawa. Gdyby maz myslal inaczej,chyba nie
wybralby Ciebie ?
BTW: Czy On czasem nie zapomina o przypominaniu Ci, jaka wspaniala i
wazna istota jestes?
I wyjatkowa! Moze to brzmi strrrasznie hurra-optymistycznie, ale warto
sobie to czasem uswiadomic nawzajem :)
Serdeczne pozdrowionka
Zuzanka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-16 14:49:56
Temat: Re: piękne buśki - syndrom Pameli A.On 16 Feb 2000 09:46:05 GMT, Marlena <l...@b...org.pl> wrote:
>Brzydko to zabrzmi: slodka jednorazowa blondynka. Taki cukierek do schrupania.
>Taka podroz na Marsa. Marzenia... Niech sobie pomarza... Obok jest rzeczywistosc.
>Czyli my - bez silikonu itd. itp. :-]
Cos w tym jest... Sadze, ze Pamela moglaby byc idealna partnerka, ale
w innym rozumieniu... Bylaby taka ZABAWKA, jak lepsza odmiana gumowej
lali :))) W koncu Pamele mozna pokazac kolegom - oko im zbieleje,
mozna rozebrac i popatrzyc, mozna wreszcie uiscic zasadniczy cel.
Jednak jak wiadomo, kazda zabawka predzej czy pozniej sie nudzi. Tak.
Nudzi sie. No chyba ze Pamela mialaby poczucie humoru, podobne
zainteresowania i emocje, wreszcie mase oleju w glowie, to wtedy
moglaby byc idealna partnerka, no ale znowu, nawet wtedy bylby
problem.. Bo taka Pamela jest jak Ferrari. Fajnie miec, pokazac i
pojezdzic, ale podroz Ferrari nie musi byc wygodna. Halas i niewygoda.
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl
http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm
...but all the drugs in this world...
...won't save her from HERSELF...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-16 14:49:57
Temat: Re: piękne buśki - syndrom Pameli A.On Wed, 16 Feb 2000 14:18:21 +0100, "Monia"
<m...@t...com.pl> wrote:
>Slyszac co mowi moj maz i widzac co sie komu podoba, jemu tez
>oczywiscie, przestalam uwazac sie za ciekawa, ladna - za KOBIETE!
>Jestem zona, matka, pracownica...... kobieta jest ONA.
>Kurcze zaraz wpadne w dolek...
Za kobiete? Sorry za wyrazenie, ale... Czyzby kobiety najwazniejszy
swoj cel zyciowy widzialy w bycie gumowa lalka dla jakiegos
przepychacza??!? Czy swiadomosc, ze taka pozycja nie jest dla Twojego
faceta najwazniejsza, nie jest budujaca??????
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl
http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm
...but all the drugs in this world...
...won't save her from HERSELF...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-16 15:15:15
Temat: Re: piękne buśki - syndrom Pameli A.Pewnego dnia, "Monia" <m...@t...com.pl> na
pl.sci.psychologia napisał(a):
>oczywiscie, przestalam uwazac sie za ciekawa, ladna - za KOBIETE!
>Jestem zona, matka, pracownica...... kobieta jest ONA.
>Kurcze zaraz wpadne w dolek...
A ja zaraz wpadne w dolek, ze tak zaczynasz myslec. Nie mam zamiaru
przyjmowac winy wszystkich facetow na siebie, ale skoro udzielam sie w
tym watku to tak to moge odczuc.
Chcesz miec mnie na sumieniu ? ;)
Pozdrawiam,
--
Bartek
b...@k...kalisz.pl
...Natura zawsze stoi po stronie zła
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-16 18:30:32
Temat: Odp: piękne buśki - syndrom Pameli A.| A ja zaraz wpadne w dolek, ze tak zaczynasz myslec. Nie mam zamiaru
| przyjmowac winy wszystkich facetow na siebie, ale skoro udzielam sie
w
| tym watku to tak to moge odczuc.
| Chcesz miec mnie na sumieniu ? ;)
|
| Pozdrawiam,
| Bartek
Bartku nidy w zyciu nie chcialabym miec ciebie na sumieniu !!!
Jestem ostanio troche rozzalona wiec moze za bardzo uogolniam,
przepraszam nie chcialam abys ty i inni odniesli wrazenie ze wmawiam
wam iz zachwycacie sie Pamela. A wogole to ciekawe rzeczy przeczytalam
w "meskich" postach, dobrze jest wiedziec jak inni to widza. ( ze jest
jeszcze dla mnie nadzieja :))) )
pozdrowienia
Iwona
========================
m...@t...com.pl
i...@p...onet.pl
========================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-16 18:41:56
Temat: Re: piękne buśki - syndrom Pameli A.Pewnego dnia, "Monia" <m...@t...com.pl> na
pl.sci.psychologia napisał(a):
>Bartku nidy w zyciu nie chcialabym miec ciebie na sumieniu !!!
To sie uspokoilem... ;)))
/chcialem tu napisac - och jaka szkoda, ale widze, ze chyba zbyt
powaznie to bierzesz.. to i nie napisze ;) /
>Jestem ostanio troche rozzalona wiec moze za bardzo uogolniam,
>przepraszam nie chcialam abys ty i inni odniesli wrazenie ze wmawiam
>wam iz zachwycacie sie Pamela.
Alez daj spokoj :)
Zadnego wrazenia o wmawianiu czegokolwiek nie odnioslem. Zreszta to by
bylo chyba dosc trudne, osiolek uparty jestem :)
>w "meskich" postach, dobrze jest wiedziec jak inni to widza. ( ze jest
>jeszcze dla mnie nadzieja :))) )
Dla Was jest ona zawsze :) Dla nas gorzej a by sie moglo wydawac, ze
powinno byc odwrotnie.
Pozdrawiam,
--
Bartek
b...@k...kalisz.pl
I have a dream...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |