Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-10-09 16:01:00

Temat: Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Nalezaloby wprowadzic kontrole sprowadzanych, uzywanych klawiatur z
> zagranicy, ktore brudne, bez dezynfekcji, moga zawierac wirusy, resztki
> tkanek, skory, potu.
>
> Na florydzie zamknieto cala firme w ktorej pracowal zmarly na waglika
> a pracownikow czekaja dokladne badania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-10-09 16:28:52

Temat: Odp: Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie
Od: "Homer" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.

Hmmm, to brzmi jak zapowiedz wojny biologicznej!

Odkazony (wewnetrznie) Homer ;-)
Użytkownik Dariusz <d...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> >
> > Nalezaloby wprowadzic kontrole sprowadzanych, uzywanych klawiatur z
> > zagranicy, ktore brudne, bez dezynfekcji, moga zawierac wirusy, resztki
> > tkanek, skory, potu.
> >
> > Na florydzie zamknieto cala firme w ktorej pracowal zmarly na waglika
> > a pracownikow czekaja dokladne badania.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-09 16:33:20

Temat: Re: Odp: Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Homer napisał:
>
> Witam.
>
> Hmmm, to brzmi jak zapowiedz wojny biologicznej!

Mam nadzieje ze to przypadek,
ale nalezaloby wprowadzic kontrole uzywanego sprzetu komputerowego
sprowadzanego zza oceanu
a klawiatury dezynfekowac lub niszczyc.

Na rynku sa tysiace uzywanych kompow z importu
koszt klawiatury to 20 zl and up.
Chyba warto je zniszczyc niz ryzykowac.
albo co najmniej dezynfekowac i
wprowadzic standard "wlasnej klawiatury"

Jeden pracownik = jedna klawiatura

>
> Odkazony (wewnetrznie) Homer ;-)
> Użytkownik Dariusz <d...@p...onet.pl> w wiadomoœci do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> > >
> > > Nalezaloby wprowadzic kontrole sprowadzanych, uzywanych klawiatur z
> > > zagranicy, ktore brudne, bez dezynfekcji, moga zawierac wirusy, resztki
> > > tkanek, skory, potu.
> > >
> > > Na florydzie zamknieto cala firme w ktorej pracowal zmarly na waglika
> > > a pracownikow czekaja dokladne badania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-09 17:14:32

Temat: Odp: Odp: Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie
Od: "Homer" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Mam nadzieje ze to przypadek,
Mam rowniez taka nadzieje.

> ale nalezaloby wprowadzic kontrole uzywanego sprzetu komputerowego
> sprowadzanego zza oceanu
> a klawiatury dezynfekowac lub niszczyc.
Wiesz, jakie to sa naklady srodkow; ludzkich i finansowych. Jesli na rynek
wpuszcza sie towar, ktory ma date waznosci, jak byk na opakowaniu i nikogo
to nie obchodzi, to kto bedzie sie zajmowal plastykiem.

>
> Na rynku sa tysiace uzywanych kompow z importu
> koszt klawiatury to 20 zl and up.
> Chyba warto je zniszczyc niz ryzykowac.
> albo co najmniej dezynfekowac i
> wprowadzic standard "wlasnej klawiatury"
My to wiemy, ale kto oprocz nas?!
Mysle, ze tak naprawde nie zalezy na zdrowiu uzytkownikow, tylko na
pieniazkach ze sprzedazy takiego sprzetu. I nawet jesli sie powie
dysydentom, ze koszty kontroli i dezynfekcji sa niewspolmiernie mniejsze od
kosztow leczenia czy pogrzebu, to nikt sie nie bedzie bawil w takie rzeczy.
A jesli ktos by sie ta sprawa zajal, to znajda sie inni, ktorzy posmaruja
gdzie trzeba, aby sprawa nie doszla do konca.

I tak niestety wiruje, wokol paradoksow, nasz swiat.
Wiesz, kiedys jako dziecko mowilem cudowny swiat. Teraz juz nie.

Rozczarowany Homer, a moze zaczarowany.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-09 18:12:41

Temat: Re: Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie
Od: "Csirke" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> >
> > Nalezaloby wprowadzic kontrole sprowadzanych, uzywanych klawiatur z
> > zagranicy, ktore brudne, bez dezynfekcji, moga zawierac wirusy, resztki
> > tkanek, skory, potu.
> >
> > Na florydzie zamknieto cala firme w ktorej pracowal zmarly na waglika
> > a pracownikow czekaja dokladne badania.

no tak...

tyle nakladow na poprawe bezpieczenstwa w srodkach masowej komunikacji,
czterogodzinne odprawy na lotniskach, sprawdzanie podwozi zaparkowanych
pojazdow lusterkami, brak mozliwosci wstepu na dworce, paniczne telefony o
podejrzanych pakunkach....

a ONI juz wiedza.

Jak beda mieli wyslac waglika, zrobia to w opakowaniu sprey'a do czyszczenia
ekranow.

No i co my na to?

Csirke


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-09 20:16:00

Temat: Re: Odp: Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie
Od: "Sark" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dariusz" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3BC326D0.86FF0B3D@poczta.onet.pl...

> Mam nadzieje ze to przypadek,
> ale nalezaloby wprowadzic kontrole uzywanego sprzetu komputerowego
> sprowadzanego zza oceanu
> a klawiatury dezynfekowac lub niszczyc.

Nie wydaje mi się żebyśmy az tyle sprowadzali używanych komputerów no i
klawiatur. Ja się z takimi nie spotkałem. Jeżeli już to sprzedawane na
giełdzie czy w komisach, "zdezaktualizowane" pochodzące z użytkowania w
Polsce.
Spotkałem się za to z komputerami przenośnymi typu laptop, palmtop. W ich
przypadku wymiana klawiatury jest niemożliwa. Pozostaje jednak możliwość
oczyszczenia całej obudowy dostępnymi u nas środkami z detergentami. Na ile
taka metodz jest jednak skuteczna w omawiane sprawie ?

Sark


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-09 22:10:28

Temat: Re: Odp: Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sark napisał:
>
> Użytkownik "Dariusz" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomoœci
> news:3BC326D0.86FF0B3D@poczta.onet.pl...
>
> > Mam nadzieje ze to przypadek,
> > ale nalezaloby wprowadzic kontrole uzywanego sprzetu komputerowego
> > sprowadzanego zza oceanu
> > a klawiatury dezynfekowac lub niszczyc.
>
> Nie wydaje mi się żebyœmy az tyle sprowadzali używanych komputerów no i
> klawiatur. Ja się z takimi nie spotkałem.
Na gieldach sa tysiace uzywanych komputerow, poleasingowych,
sprowadzonych zza granicy.
Na rynku sa tysiace uzywanych notebookow, przywozonych przez naukowcow,
studentow,
handlowcow zza oceanu.

Jeżeli już to sprzedawane na
> giełdzie czy w komisach, "zdezaktualizowane" pochodzšce z użytkowania w
> Polsce.

To masz nieaktualne informacje.
Do Polski zaimportowano cale tiry uzywanego sprzetu komputerowego, ktory
zostal zlomowany za granica w zwiazku z problemem roku 2000.

> Spotkałem się za to z komputerami przenoœnymi typu laptop, palmtop. W ich
> przypadku wymiana klawiatury jest niemożliwa.

Wymiana klawiatury w notebooku to 3 klicki i 1 lub 2 zlaczki do
przepiecia.

Pozostaje jednak możliwoœć
> oczyszczenia całej obudowy dostępnymi u nas œrodkami z detergentami. Na ile
> taka metodz jest jednak skuteczna w omawiane sprawie ?

Kiedys mylem klawiatury pod biezaca , ciepla woda.
I stwierdzilem ze w klawiaturze jest wewnatrz tyle brudu, syfu, wlosow,
kurzu,
roznych paprochow, ze jedynym rozwiazaniem jest kupienie nowej za 20 zl.

Srodki dezynfekujace z pewnoscia sa a najlepszy to lampa UV, ale brud
trzeba usunac mechanicznie i wyplukac woda.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-10 18:13:33

Temat: Re: Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie
Od: "Piotr \"StarEd\" Migdał" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hmmm, to brzmi jak zapowiedz wojny biologicznej!

{}Niestety.
Wąglik to jest takie fajne żyjątko, które ma najwięcej punktów w kategori
dostępność*śmiertelność/cena, więc świetnie nadaje się na taką prostą broń
biologiczną.
Pewnie u Ruskich i na Bliskim Wschodzie węglika można kupować na
kilogramy...

--
Pozdrawiam!
Piotr "StarEd" Migdał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-10 21:11:08

Temat: Re: Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie
Od: "k" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dariusz" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3BC31F3C.652CB1E4@poczta.onet.pl...
> >
> > Nalezaloby wprowadzic kontrole sprowadzanych, uzywanych klawiatur z
> > zagranicy, ktore brudne, bez dezynfekcji, moga zawierac wirusy, resztki
> > tkanek, skory, potu.

Kto jeszcze korzysta, czy kupuje uzywane klawiatury, jak mozna kupic nowa za
35 zl???????

K.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jak to wylumaczyć??
Zadużo poprosiłem
pamiec
Pochodzenie arabskie
Empatia na codzień.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »