« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-02-15 23:15:02
Temat: ZjadHej
Panorama doniosła i pokazała zjazd hakerów, ba mało tego wysnuła teorię
że ci pierwsi działają na korzyść internautów.
Ciekawe co miała p. redaktor mówiąc korzyść?
--
Pozdrowka
a...@c...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-02-16 07:46:21
Temat: Re: ZjadOn Wed, 16 Feb 2000, Apik wrote:
> Hej
> Panorama doniosła i pokazała zjazd hakerów, ba mało tego wysnuła teorię
> że ci pierwsi działają na korzyść internautów.
> Ciekawe co miała p. redaktor mówiąc korzyść?
Moze to, ze ludzie ktorzy sie 'tylko bawia' (prawda, brzydkie to zabawy),
wymuszaja wymyslanie srodkow zabezpieczajacych Siec, ktore to srodki potem
utrudniaja wlamania tym, ktorzy chcieliby zrobic naprawde jakas szkode?
Agata.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-02-16 09:22:46
Temat: Odp: ZjazdUżytkownik Apik <a...@c...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@c...pl...
> Hej
> Panorama doniosła i pokazała zjazd hakerów, ba mało tego wysnuła teorię
> że ci pierwsi działają na korzyść internautów.
> Ciekawe co miała p. redaktor mówiąc korzyść?
> --
> Pozdrowka
> a...@c...pl
>
Cześć!
W odróżnieniu od "krakerów" tak jest faktycznie.
--
Pozdrawiam.
Pearl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-02-16 23:08:29
Temat: Re: Odp: ZjazdPearl napisał(a):
>
> Użytkownik Apik <a...@c...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:3...@c...pl...
> > Hej
> > Panorama doniosła i pokazała zjazd hakerów, ba mało tego wysnuła teorię
> > że ci pierwsi działają na korzyść internautów.
> > Ciekawe co miała p. redaktor mówiąc korzyść?
> > --
> > Pozdrowka
> > a...@c...pl
> >
> Cześć!
> W odróżnieniu od "krakerów" tak jest faktycznie.
Rozwiń myśl o jednych i drugich dobrze?
--
Pozdrowka
a...@c...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-02-16 23:10:46
Temat: Re: ZjadAgata Jurkiewicz napisał(a):
>
> On Wed, 16 Feb 2000, Apik wrote:
>
> > Hej
> > Panorama doniosła i pokazała zjazd hakerów, ba mało tego wysnuła teorię
> > że ci pierwsi działają na korzyść internautów.
> > Ciekawe co miała p. redaktor mówiąc korzyść?
>
> Moze to, ze ludzie ktorzy sie 'tylko bawia' (prawda, brzydkie to zabawy),
> wymuszaja wymyslanie srodkow zabezpieczajacych Siec, ktore to srodki potem
> utrudniaja wlamania tym, ktorzy chcieliby zrobic naprawde jakas szkode?
Hej
Chciał bym w to wierzyć naprawdę
--
Pozdrowka
a...@c...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-02-17 09:48:16
Temat: Odp: Odp: ZjazdUżytkownik Apik <a...@c...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@c...pl...
> Pearl napisał(a):
> > Cześć!
> > W odróżnieniu od "krakerów" tak jest faktycznie.
>
> Rozwiń myśl o jednych i drugich dobrze?
>
Witam!
Ja myślę, że jest tak: "haker" - to ten dobry szperacz,
natomiast "kraker" - to ten niedobry, prowadzący działalność destrukcyjną.
"Hakerzy" to bardzo często wysoko wyspecjalizowani ludzie zatrudniani etatowo
lub na umowę przez renomowane firmy (bardzo często wykorzystywani w wywiadzie
gospodarczym i nie tylko).
Etymologii słowa "haker" nie znam, bo nigdy się w to nie zagłębiałem, ale biorąc
pod uwagę znaczenia słowa:
hack 1 - motyka, kilof (w formie czasownikowej - rozbijać motyką, kilofem);
hack 2 - wynajęty koń (w przenośni wynajęty literat lub dziennikarz niższego
gatunku, wyrobnik literacki), pod koniec XX wieku załapali się na to miano
niektórzy chłopcy komputerowcy.
Hack 1 + hack 2 = "haker"
Pozostaje tutaj wspomniana wyżej kwestia "dziennikarz niższego gatunku" wobec
"wysoko wyspecjalizowani ludzie". Jedno z drugim, moim zdaniem, nie koliduje -
"niższy gatunek" dotyczy spraw czysto etycznych a nie fachowych.
Hakerzy często stanowią elitarną część "szarej strefy".
Wracając do "krakerów":
crack - trzaskać, roztrzaskać, chociaż potocznie - wyborowy, wspaniały;
cracked - potrzaskany, zwariowany;
cracker - dziadek do orzechów; występuje zwykle w liczbie mnogiej,
oznaczając m.in. petardę, w Ameryce - suchar;
Przy okazji, w ostatnich dniach ciągle padają w RTV komunikaty typu: "Hakerzy
amatorzy zaatakowali serwery... tysiącami listów e-mail...".
Uważam, że jest to nadużycie słowa "haker" przez dziennikarzy.
Jeden wypocił 2 linijki "mądrego" tekstu, a reszta "uczonych" gryzipiórów to
bezkrytycznie powiela, mając zablokowane komórki (prawdopodobnie szare) wizją
sensacyjki.
Atak serwerów nadmierną ilością poczty, moim skromnym zdaniem, nie jest zasługą
ani hakerów, ani krakerów, tylko zwykłym chuligaństwem, powodującym niewydolność
systemu. No, ale czy mogę kogoś nazwać chuliganem z tego powodu, że system jest
niewydolny?
To już inna sprawa. Zależy to od tego, jaki cel przyświecał nadawcy.
To ostatnie zdanie to już na usprawiedliwienie wszystkich, którzy korzystali z
usług niewydolnej TP SA w nocy z 31/01.2000 r. Są chuliganami, czy nie?
Przepraszam za brak "smajli" w odpowiednich miejscach (ciągle zarzuca mi to
A.A.), ale nie mogę ich spamiętać.
--
Pozdrawiam.
Pearl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |