Strona główna Grupy pl.rec.ogrody milin amerykański

Grupy

Szukaj w grupach

 

milin amerykański

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-02-01 21:32:56

Temat: milin amerykański
Od: "Witold Jan Pepłowski" <_...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Majka napisałaś że wiesz co trzeba zrobić, żeby trzyletni milin amerykański
zakwitł. podzielisz sie tą wiedzą ?
może ktoś z grupowiczów ma jeszcze jakieś przepisy na kwiaty milinu ?
(ja gdzies czytałem że trzeba go poprzycinać- delikatnie przyciąłem, ale
nie było żadnego efektu)
Mam już chyba 4letni i nic.
--


----------------------------------------------------
--------------------
Pozdrówka
Witold Jan Pepłowski



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-02-02 07:08:12

Temat: Odp: milin amerykański
Od: "Majka" <m...@z...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora


napisałaś że wiesz co trzeba zrobić, żeby trzyletni milin amerykański
zakwitł. podzielisz sie tą wiedzą ?

Nie jest to może bardzo fachowy i wyrafinowany sposób, ale u mnie był
skuteczny. Podał mi go właśnie p.Czerwiński. Doradził, by raz w tygodniu
podlewać pnącze roztworem siarcznu potasu w stężeniu 1 łyżka ( do jedzenia
zupy ) tego nawozu na 10 litrów wody. Obok tego stosować inne nawozy
wieloskładnikowe, ale nie przenawozić azotem. Potas ma podobno przyspieszyć
dojrzałość roślin do kwitnienia i wydawania owoców i nasion. Moje miliny
żółty i czerwony ) miały wtedy 3 lata, rosły bujnie - ok.3 m wysokości
(przy trejażu), ale nie kwitły. Nie należy też zbyt wcześnie ciąć pędów po
zimie, bo milin stosunkowo późno budzi się do życia i można niepotrzebnie
pozbyć się żywych pąków. Moje same się rozgałęziają, bez cięcia formującego.
Tnę tylko pędy zmarznięte i cienkie(słabe). Teraz co roku kwitną jak burza,
w ub. roku szczególnie bujnie (pogoda). Rosną w glebie gliniastej w słońcu.
Życzę powodzenia w uprawie.
Majka

P.S. Tym samym sposobem doprowadziłam do kwitnienia młody perukowiec
podolski Royal Purple.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-02 15:06:23

Temat: Odp: milin amerykański
Od: "Leszek Jankowski" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witold Jan Pepłowski napisał
> Majka napisałaś że wiesz co trzeba zrobić, żeby trzyletni milin
amerykański
> zakwitł.

U mojej mamy zakwitl (oczywiscie niezbyt obficie, ale zauwazalnie) dwuletni
milin.
Rosnie sobie na bambusowej tyczce wsrod roznych iglakow i rododendronow.



Leszek Jankowski
a...@m...pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-05 14:01:34

Temat: Re: Odp: milin amerykański
Od: Małgorzata Wrzosek <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



L

>
> U mojej mamy zakwitl (oczywiscie niezbyt obficie, ale zauwazalnie) dwuletni
> milin.
> Rosnie sobie na bambusowej tyczce wsrod roznych iglakow i rododendronow.

Ja kupilam milin w zeszlym roku. Posadzilam go w cieniu. Rosl ale nie kwitl .
Nie wiem czy cien mu nie przeszkadza. Jezeli rosnie wsrod iglakoe tzn ze lubi
kwasna ziemie.Chyba mozna go podlewac nawozem dla rododendronow.

Malgorzata Wrzosek

>
>
> Leszek Jankowski
> a...@m...pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-06 04:56:48

Temat: Re: milin amerykański
Od: p...@n...com.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Milin (Campsis)nie lubi cienia .U mnie rosnie w pelnym sloncu na scianie
poludniowej i kwitnie co roku jak burza .Wszystkie proby sadzenia na
otwartej przestrzeni konczyly sie niepowodzeniem.Mam tylko klopoty z Milinem
zoltym ,ten nie bardzo chce kwitnac ,ale Majka ma go ,tylko tez nie pisala
czy kwitnie.
Oczywiscie ze jest to roslina zarloczna i trzeba ja co roku silnie
zasilac.Lubi gleby gliniaste. (raczej nie kwasne).Do zasilania szybko
dzialajacy nawoz wieloskladnikowy.Jesli chodzi o ciecie to Milin kwitnie na
pedach tegorocznych ciecie na przelomie zimy i wiosny.
Pozdrawiam,Boguslaw.
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: Małgorzata Wrzosek <m...@p...onet.pl>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 5 lutego 2000 15:01
Temat: Re: Odp: milin amerykański

> > U mojej mamy zakwitl (oczywiscie niezbyt obficie, ale zauwazalnie)
dwuletni
> > milin.
> > Rosnie sobie na bambusowej tyczce wsrod roznych iglakow i rododendronow.
>
> Ja kupilam milin w zeszlym roku. Posadzilam go w cieniu. Rosl ale nie
kwitl .
> Nie wiem czy cien mu nie przeszkadza. Jezeli rosnie wsrod iglakoe tzn ze
lubi
> kwasna ziemie.Chyba mozna go podlewac nawozem dla rododendronow.
>
> Malgorzata Wrzosek









--
Najnowsze oferty pracy: http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-praca-oferowana/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

gadatliwi w styczniu!
Kwiatowe wycieczki
Zdechniete kwiaty [chyba sie powiesze]
Wspięga
Re: SZUKAM DOMKU LETNISKOWEGO

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »