« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-04-12 11:19:08
Temat: Re: Odp: zażenowanie
Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości
news:slrnb9fpgg.2ec.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> Nie wiem i nie obchodzi mnie to.
Jak to nie? To po co wygrzebujesz po sieci głupoty. Z braku innych, bardziej
interesujących zajęć??
A może to jakaś nowa perwersja - zajmujemy się wyszukiwaniem rzeczy, które
nas nie obchodzą.
Och! Jakie to ekscytujące!!!!!!
> Wiem, że próbujesz mi tu coś imputować, ale obojętnie, co by to było,
> to i tak nie masz racji, więc nie męcz się... Taki piękny dziś dzień.
Ciekawe.... co też Sowa próbuje Tobie imputować.....
:)
Sowa
A może ja imputuję, że jesteś piękny, młody i masz poczucie humoru?
Ale skoro i tak nie mam racji.
Nie będę się upierać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-04-12 11:51:55
Temat: Re: zażenowanie
/ciach/
> Właśnie dlatego kobieta lubi czuć się pożądana, świadoma podniecenia
> faceta... i Jej nie sprawi problemu ubiór Króliczka
Jestem za trzymaniem sie praw natury - mężczyzna niech zdobywa, ja bede go
zachecac.
> Strip-tease jest IMHO inną formą zabawy - jest to atrakcyjne 'podanie'
> swojego ciała i siebie samego(-ej) partnerowi.
> Nie jest to jednak sposób udawany, nie jest karnawałowym balem maskowym
> ani czymś, co ujmuje rezonu - nie jest graniem.
Jeżeli mężczyzna nie czuje sie głupio, robiąc strip-tease, a jago partnerkę
to "rajcuje" to jest to fajna zabawa.
Mysle, ze podobnie jest z przebraniami. Jeżeli pasuje im to we dwójkę, to
nikt nie robi z siebie idioty, tylko zaspakaja swoje pragnienia. Mysle, ze
sa tacy faceci, ktorzy lubią sie przebierac, ktorych to podnieca. Osobiscie
na swojej drodze zyciwowej takich nie spotkałam.
> Kto wie, może się wbiję KIEDYŚ w jakąś kokardę dla swojej Kobiety - żeby
> pokazać, jak bardzo Ją kocham :) Nie zastrzegam się, naprawdę - tyle, że
> na dzień dzisiejszy to dla mnie krępujące, 'robić za ciasteczko'.
Najtrudniejszy pierwszy krok...
Moze potem sie okazac, ze tylko w kokardce Ci "smakuje"...;-)
Pozdrawiam Agata
(pisane w tak zwanym miedzyczasie - święta idą - umyte juz prawie wszystkie
okna !!)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-04-12 13:56:26
Temat: Re: zażenowanie"eva.t" <e...@w...pl> wrote in message news:b76sqn$gmb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dodam ze sytuacja było na wesoło jednak zaskoczyła mnie dziwna tendencja
> panów...(testowałam tez przyjaciółkę dlatego liczba mnoga)
> Dlaczego Kobiety potrafią bawić się w łóżku , potrafią ubierać durności na
> siebie (strój króliczka z playboya, kokardki na imieniny)A mężczyźni tak
> często się krygują (...)
mysle, ze jest to "niewiarygodna" probka statystyczna ;-) tzn
za bardzo uogolniasz. mysle, ze jest wiele sytuacji odwrotnych,
i poruszane kwestie sa sprawa indywidulana. Sa pary kiedy pomyslowosia
panie ustapuja panom, i odwrotnie.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-04-12 14:20:42
Temat: Re: zażenowanieCzy widzieliście tę reklamę, w której "boniedydy"
<b...@z...pl> mówi:
>> Znalazłem na sieci fajną definicję: feministki to kobiety, które winami
>> za swoje błędy obarczają mężczyzn. Jakie to proste.
>
>A jakie nieadekwatne :)
Po prostu wygodne.
Agnieszka (miło jest sobie poukładać świat...)
--
.-._ http://www.pieski.tukan.pl/ - niestety zdechło
{_}^ )' Agnieszka Krysiak
'/~` GG 1584
"Jak ktoś porównuje pieski do dzieci to już mnie nic nie dziwi." Piotr Majkowski
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-04-12 16:08:42
Temat: Re: Odp: zażenowanieOn Sat, 12 Apr 2003 13:19:08 +0200 I had a dream that Sowa <m...@w...pl> wrote:
>> Nie wiem i nie obchodzi mnie to.
>Jak to nie? To po co wygrzebujesz po sieci głupoty. Z braku innych, bardziej
>interesujących zajęć??
>A może to jakaś nowa perwersja - zajmujemy się wyszukiwaniem rzeczy, które
>nas nie obchodzą.
>Och! Jakie to ekscytujące!!!!!!
Zrozum, że można na coś trafić przypadkowo.
Niby taka mądra, a czasem zachowuje się jak rozpieszczony dzieciak...
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-04-12 17:22:26
Temat: Re: zażenowanie
Użytkownik "Grzegorz Janoszka"napisał w wiadomości
> Wiem, że moja odpowiedź nie zadowoli Cię, ale:
> tak po prostu jest - kochaj albo rzuć ;)
Zostaje..."szanuj towarzysza swego bo możesz mięć gorszego" :)))
> Jest też pl.soc.seks.moderowana, gdzie dzieciaków nie ma.
OJ Grzegorz.....Zostałeś wybrany spośród milionów wiec nie marudź... :))
EvaT.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-04-12 17:26:47
Temat: Re: zażenowanie
Użytkownik "Kropelka" napisał w wiadomości>
> Co chcesz od stringow??????
> Moj TZ ma ich kilka par i uwielbiam jak w nich chodzi. Wyglada
rewelacyjnie,
> ta pupcia... ach
Przyznaje Ci racje Kropelko..Gdyby nie córcia i ten uciążliwy ślinotok
mógłby zawsze tak chodzić po domu...
O wiele lepsze to niż dres...:)) I wygodniejsze...Dla mnie.
> A on stanowczo woli stringi od bokserek(w ktorych ptaszek mu lata i
> przeszkadza) czy innych majcioszkow.
Po przeczytaniu doszłam do wniosku ze za bokserkami glosują panowie
którym(przepraszam za określenie) Nie ma co latać..
> Dla mnie bomba:-)
Dla mnie tezzzzzzzzzzzzzzzzzzzz . :))
> Kropelka
>
Eva T,
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-04-12 17:38:40
Temat: Re: zażenowanieWprąciłem się, ponieważ Kropelka <k...@u...niewinne.serwery.pl>
popełnił(a) co następuje:
| > To tak samo jakby facet miał IMHO ubrać stringi :) Majteczki takie i
| > owłosione kulasy... no nie wiem, może ja jestem głupi - ale to moje
zdanie
| Co chcesz od stringow??????
| Moj TZ ma ich kilka par i uwielbiam jak w nich chodzi. Wyglada
rewelacyjnie,
| ta pupcia... ach
| A on stanowczo woli stringi od bokserek(w ktorych ptaszek mu lata i
| przeszkadza) czy innych majcioszkow.
| Dla mnie bomba:-)
Zapraszam na pl.soc.uroda :]
Z dwojga złego wobec braku innych wyjść (czytaj: kupujesz TYLKO to albo to
:D) też wybrałbym MNIEJSZE (na miejscu Twojego TŻ) - ale nie oznacza to,
że pałam entuzjazmem do stringów :]
Hoć tam, pogadamy :]
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Niech będzie przeklęty ten, kto nie chce unurzać miecza we krwi!
(papież Grzegorz VII)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-04-12 17:51:17
Temat: Re: zażenowanieWprąciłem się, ponieważ Agati(Aga) <a...@w...pl> popełnił(a) co
następuje:
| > Właśnie dlatego kobieta lubi czuć się pożądana, świadoma podniecenia
| > faceta... i Jej nie sprawi problemu ubiór Króliczka
| Jestem za trzymaniem sie praw natury - mężczyzna niech zdobywa, ja bede
go
| zachecac.
Mężczyzna może wkroczyć na drogę świadomego nęcenia swoim ciałem, a to
kobieta ma go zdobywać - jasne.
Tyle, że dla mnie to byłoby już prędzej rozumiane jako jakieś prężenie
ciała a'la kulturysta albo zmysłowy taniec - ale swoim ciałem jedynie, bez
pawich piór musicalu czy kokard lub szarf "Mężczyzna Roku 2003" :)
Co innego, gdyby jeszcze brac pod uwagę np. garnitur i udawanie
sztywniaka, którego kobieta musi uwieść. Ale to jest naturalny i
nieujmujący strój - zupełnie jak oficjalny ubiór kobiety :)
| Jeżeli mężczyzna nie czuje sie głupio, robiąc strip-tease, a jago
partnerkę
| to "rajcuje" to jest to fajna zabawa.
| Mysle, ze podobnie jest z przebraniami. Jeżeli pasuje im to we dwójkę,
to
| nikt nie robi z siebie idioty, tylko zaspakaja swoje pragnienia. Mysle,
ze
| sa tacy faceci, ktorzy lubią sie przebierac, ktorych to podnieca.
Osobiscie
| na swojej drodze zyciwowej takich nie spotkałam.
Dokładnie tak :)
"Bo w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz".
| > Kto wie, może się wbiję KIEDYŚ w jakąś kokardę dla swojej Kobiety -
żeby
| > pokazać, jak bardzo Ją kocham :) Nie zastrzegam się, naprawdę - tyle,
że
| > na dzień dzisiejszy to dla mnie krępujące, 'robić za ciasteczko'.
| Najtrudniejszy pierwszy krok...
Otóż to - potrzeba do tego jeszcze zaufania, pewności (wspomnianej przez
evę, że partner[ka] nas nie wyśmieje) - a to niesie ze sobą już 'staż'
związku i pewność, co zostanie zaakceptowane a co - wyśmiane (vide
brutalny sex przy ścianie bez umizgów) :)
Dlatego nie wykluczam tego, że KIEDYŚ nie będzie dla mnie z tym problemów
:)
| Moze potem sie okazac, ze tylko w kokardce Ci "smakuje"...;-)
A fetyszy też może przybywać, fakt :)
I o to zresztą chodzi! :]
Pozdrawiam serdecznie Piszącą Mądrości :)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Żołnierz polski śmierdzi i ma szarą od brudu bieliznę.
(były prezes NIK - wicemarszałek Janusz Wojciechowski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-04-12 20:22:49
Temat: Re: Odp: zażenowanie
Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości
news:slrnb9gega.2gb.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> Niby taka mądra, a czasem zachowuje się jak rozpieszczony dzieciak...
:)
Sowa i rozpieszczona.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |