| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-20 13:40:44
Temat: Re: Off topic: Nothing compares to u?jacob <j...@f...net> napisał / wrote:
>
> DrYazzgod wrote in message
<3...@i...net.pl>...
> >Laik wrote:
> >
> >> Pytanie - jak dlugo mozna rozpaczac po stracie
drogiej nam
> >> osoby? Cale zycie? Rok? Dwa?
> >
> >Cale zycie...:(
>
> To prawda, ale czas pokrywa te rozpacz patyna.
> Niestety, znam to z doswiadczenia.
>
Ciesz się, że pokrywa patyną. Inaczej nie daloby się w
miarę normalnie zyć. Całe zycie rozpaczają bohaterzy
filmów. Mnie tez rzucił facet jakis 9 lat temu. Nie ma
rozpaczy, ale niestety jest doswiadczenie, po którym
jestem inna i rzuca to cien na moje związki. Jego zreszta
też. kaska
----------------------------------------------------
-------------------
Wakacje za e-mail. Wyniki konkursu - wygrało 1000 osób! <http://konkurs.wp.pl/l>
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-07-20 21:54:40
Temat: Odp: Off topic: Nothing compares to u?Dzieki Wam za odpowiedzi. Sytuacja nie dotyczy mnie bezposrednio. Moja
przyjaciolka stracila swoja wielka milosc (rozstali sie. On to zrobil
pierwszy), a ja staram sie ja zrozumiec, dlatego spytalem o opinie Was.
Jak widze, roznie to bywa, ale przyznam sie, ze juz jestem troche
madrzeszy...
Dzieki
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |