« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-03-20 14:58:22
Temat: Re: Ogród za domem - pomocy !!!Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> wrote in message
news:a79iri$lc1$3@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "vpw" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a75f21$l23$4@news.onet.pl...
> ....................
> > zeby nawiesc 10 cm piachu i wymieszac z glina, ale to jest nie do
> > zrobienia bo glebogryzarke szlag trafil a lopata w to raczej nie
wchodzi.
>
> Jeżeli nie wchodzi łopata to rośliny też nie będą mały łatwego zadania.
Samo
> nawiezienie ziemi nie jest rozwiązaniem. To musi być wymieszane przez
> przekopanie.
> Myślę, że pomysły z dodaniem dużej ilości grubego piasku lub drobnego
żwiru
> są dobre. W szczególnie trudnych przypadkach melioracja może okazać sie
> niezbędna, ale wtedy bez dużych ilości piasku nie obędzie się.
> --
> :-) http://ogrod.to.jest.to
>
OK. Tylko jaka jest roznica pomiedzy nawiezieniem 20 cm piachu i
wymieszaniem z wierzchnia warstwa gliny (ktorej jest ponad 3 m) a
nawiezieniem na wierzch 40 cm czarnoziemu. W obydwu przypadkach otrzymamy
warstwe 40 cm gleby przepuszczalnej. Z tym, ze co do jakosci czarnoziemu to
mam jakies tam pojecie a co wyjdzie z gliny z piachem to nie wiem.
Rzecz kolejna to naklad pracy niezbedny do wymieszania gliny z piachem. W ta
warstwe jest trudno wbic lopate jak jest sucha a jak jest mokra to wyciaga
sie gluta na dlugosc pol metra. Wiec nowo nawozona ziemie mozna z trudem
przekopaz z 5-10 cm gliny ale piach z 20 cm gliny to i z tydzien by trwalo.
Niestety wjazd ciezkiego sprzetu jest juz niemozliwy bo dzialka waska a z
bokow b. malo miejsca obok domu.
dzieki za pomoc
vpw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-03-20 15:45:08
Temat: Re: Ogród za domem - pomocy !!!
Użytkownik "vpw" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a7a8qc$cgo$1@news.onet.pl...
> Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> wrote in message
> news:a79iri$lc1$3@news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "vpw" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:a75f21$l23$4@news.onet.pl...
> > ....................
> > > zeby nawiesc 10 cm piachu i wymieszac z glina, ale to jest nie do
> > > zrobienia bo glebogryzarke szlag trafil a lopata w to raczej nie
> wchodzi.
> >
> > Jeżeli nie wchodzi łopata to rośliny też nie będą mały łatwego zadania.
> Samo
> > nawiezienie ziemi nie jest rozwiązaniem. To musi być wymieszane przez
> > przekopanie.
> > Myślę, że pomysły z dodaniem dużej ilości grubego piasku lub drobnego
> żwiru
> > są dobre. W szczególnie trudnych przypadkach melioracja może okazać sie
> > niezbędna, ale wtedy bez dużych ilości piasku nie obędzie się.
> > --
> > :-) http://ogrod.to.jest.to
> >
>
>
> OK. Tylko jaka jest roznica pomiedzy nawiezieniem 20 cm piachu i
> wymieszaniem z wierzchnia warstwa gliny (ktorej jest ponad 3 m) a
> nawiezieniem na wierzch 40 cm czarnoziemu. W obydwu przypadkach otrzymamy
> warstwe 40 cm gleby przepuszczalnej. Z tym, ze co do jakosci czarnoziemu
to
> mam jakies tam pojecie a co wyjdzie z gliny z piachem to nie wiem.
Piach z gliną to dobre rozwiązanie - uczyni glebę bardziej przepuszczalną .
Natomiast sam czarnoziem z gliną to chyba nie da rezultatu - glina po jakimś
czasie i tak zejdzie wgłąb .
Może najrozsądniej byłoby wymieszać wszystkie trzy składniki - wtedy oprócz
przepuszczalności użyźnił byś glebę . A sam czarnoziem potem rozsypać
dodatkowo na wierzch .
--
pozdrawiam ja i moje muszlowce
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński
j...@p...pl
j...@p...onet.pl
http://republika.pl/jkch1
Milanówek , a obok stolica państwa urzędników
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-03-20 18:39:43
Temat: Re: Ogród za domem - pomocy !!!"Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> wrote in message
news:a79iri$lc1$3@news.tpi.pl...
>
> > zeby nawiesc 10 cm piachu i wymieszac z glina, ale to jest nie do
> > zrobienia bo glebogryzarke szlag trafil a lopata w to raczej nie wchodzi.
>
> Jeżeli nie wchodzi łopata to rośliny też nie będą mały łatwego zadania. Samo
> nawiezienie ziemi nie jest rozwiązaniem. To musi być wymieszane przez
> przekopanie.
Nie jest az tak zle. U mnie lopata tez nie wchodzi. Trzeba kopac widlami.
A jednak rosliny daja sobie rade. Jesli cos sadze, to w tym miejscu
dodaje humusu (czasem z lajnem krowim, taki sprzedaja). Poza tym pare
razy po prostu pokrylem te gline warstwa zyzniejszej gleby i tam posialem kwiaty.
Rosna bez problemu.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-03-20 22:32:15
Temat: Re: Ogród za domem - pomocy !!!
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@m...iupui.edu> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:6B4m8.1299$R...@n...slurp.net...
> Nie jest az tak zle. U mnie lopata tez nie wchodzi. Trzeba kopac widlami.
> A jednak rosliny daja sobie rade. Jesli cos sadze, to w tym miejscu
> dodaje humusu (czasem z lajnem krowim, taki sprzedaja). Poza tym pare
> razy po prostu pokrylem te gline warstwa zyzniejszej gleby i tam posialem
kwiaty.
> Rosna bez problemu.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Tez mam taką glinę , w najniżej położonym miejscu ogrodu położony jest
drenaż , ale tylko tam.
Rośliny sadzę sposobem Michała , do dołka wsypuję ziemię z obornikiem. Gliny
nie pokrywałam warstwą żyźniejszej gleby.
Jedynie pod cebule podsypuję przed sadzeniem 15 cm piasku wymieszanego z
ziemią ,żeby nie gniły i miały drenaż.
Pozdrówka
--
Kronopio
ICQ 82543201
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-03-21 00:31:41
Temat: Re: Ogród za domem - pomocy !!!> do dołka wsypuję ziemię z obornikiem.
Ach, to sie "cow manure" na polski tlumaczy przyzwoicie "obornik".
A jak bedzie "bullshit"? :-)
Pozdroewienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-03-21 09:55:16
Temat: Bycze g. - nie na temat>A jak bedzie "bullshit"? :-)
Choc jezykoznawca nie jestem, to przypuszczam, ze nazwa "bycze g***o" moze
sie przyjac :-).
Owo "bycze g***o" w przeciwienstwie do byczego jadra jest cennym skladnikiem
nawozow a nie napojow energetycznych.
--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-03-21 11:09:33
Temat: Re: Bycze g. - nie na tematRafal Wolski napisal:
> >A jak bedzie "bullshit"? :-)
> Choc jezykoznawca nie jestem, to przypuszczam, ze nazwa "bycze g***o" moze
> sie przyjac :-).
> Owo "bycze g***o" w przeciwienstwie do byczego jadra jest cennym skladnikiem
> nawozow a nie napojow energetycznych.
Jak chcecie bardzo przyzwoicie, to może być "bycze łajno".
Tylko byka z rzędem temu, kto powie czym to się różni od
zwykłego obornika ;-)
Krycha&Co(ty) używająca "stajennika"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |