« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-22 08:33:51
Temat: Ogrody otwarte Czy zwiedzaliście w Wielkiej Brytanii /lub w innych krajach/ogrody z tzw
żółtej księgi czyli otwarte dla publiczności kilka razy w roku?
Może ktoś podzieli się wrażeniami i informacjami?
Chodzi mi też o sprawy organizacyjne.Czy jest możliwe zwiedzenie -bez udziału
biura podróży- sporej ilości takich ogródków w kilka dni.Czy one wszystkie
tylko w weekend są dostępne ? Pojechałabym...
Pozdrawiam,Lilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-11-22 08:48:36
Temat: Re: Ogrody otwarteUżytkownik "Lilka" <l...@t...pl> napisał w wiadomości
news:5b3d.00000c45.41a1a46b@newsgate.onet.pl...
> Czy zwiedzaliście w Wielkiej Brytanii /lub w innych krajach/ogrody z
tzw
> żółtej księgi czyli otwarte dla publiczności kilka razy w roku?
> Może ktoś podzieli się wrażeniami i informacjami?
> Chodzi mi też o sprawy organizacyjne.Czy jest możliwe zwiedzenie -bez
udziału
> biura podróży- sporej ilości takich ogródków w kilka dni.Czy one
wszystkie
> tylko w weekend są dostępne ? Pojechałabym...
Tutaj masz to czego szukasz:
http://www.ngs.org.uk/
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.799 / Virus Database: 543 - Release Date: 04-11-19
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-11-22 08:58:13
Temat: Re: Ogrody otwarte> Użytkownik "Lilka" <l...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:5b3d.00000c45.41a1a46b@newsgate.onet.pl...
> > Czy zwiedzaliście w Wielkiej Brytanii /lub w innych krajach/ogrody z
> tzw
> > żółtej księgi czyli otwarte dla publiczności kilka razy w roku?
> > Może ktoś podzieli się wrażeniami i informacjami?
> > Chodzi mi też o sprawy organizacyjne.Czy jest możliwe zwiedzenie -bez
> udziału
> > biura podróży- sporej ilości takich ogródków w kilka dni.Czy one
> wszystkie
> > tylko w weekend są dostępne ? Pojechałabym...
>
> Tutaj masz to czego szukasz:
> http://www.ngs.org.uk/
> --
> Pozdrawiam, Jerzy
>
>
> ---
>
> Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
> Version: 6.0.799 / Virus Database: 543 - Release Date: 04-11-19
>
Dziękuję,ale chciałabym,aby ktoś podzielił się swoimi wrażeniami.
Tak sobie myślę też,czy u nas kiedyś takie ogrody będą...
To znaczy otwarte nie tylko dla bandy pl.rec.ogrody :-)
Pozdrawiam, Lilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-11-22 10:21:56
Temat: Re: Ogrody otwarteUżytkownik "Lilka" <l...@t...pl>
> Dziękuję,ale chciałabym,aby ktoś podzielił się swoimi wrażeniami.
> Tak sobie myślę też,czy u nas kiedyś takie ogrody będą...
> To znaczy otwarte nie tylko dla bandy pl.rec.ogrody :-)
A udostępnisz swój dla ogółu?
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.799 / Virus Database: 543 - Release Date: 04-11-19
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-11-22 11:44:13
Temat: Re: Ogrody otwarteLilka wrote:
>
> > > Czy zwiedzaliście w Wielkiej Brytanii /lub w innych krajach/ogrody z
> > tzw
> > > żółtej księgi czyli otwarte dla publiczności kilka razy w roku?
> > > Może ktoś podzieli się wrażeniami i informacjami?
> >
> > Tutaj masz to czego szukasz:
> > http://www.ngs.org.uk/
> >
> Tak sobie myślę też,czy u nas kiedyś takie ogrody będą...
> To znaczy otwarte nie tylko dla bandy pl.rec.ogrody :-)
Juz sa (no przynajmniej jeden).
Jak sie wyjezdza z Kudowy Zdroju (w glab kraju) to (chyba za takim
fajnym mostem/bardzo duza kladka (w poprzek drogi)) jest po prawej
kierunkowskaz na ogrod(ek) japonski.
Jest tak z kilka kilometrow od tej drogi.
Polecam. Bardzo ladne.
Ludzie udostepniaja za darmo/co laska (jest skarbonka).
Wlascicieli nie widzialem.
Pozdrawiam
Horzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-11-22 17:13:29
Temat: Re: Ogrody otwarte> Dziękuję,ale chciałabym,aby ktoś podzielił się swoimi wrażeniami.
> Tak sobie myślę też,czy u nas kiedyś takie ogrody będą...
> To znaczy otwarte nie tylko dla bandy pl.rec.ogrody :-)
> Pozdrawiam, Lilka
Mój ogród został ostatnio zamknięty dla pl.rec.ogrody.
Pozdrawia bandytów boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-11-22 17:34:10
Temat: Re: Ogrody otwarte> Czy zwiedzaliście w Wielkiej Brytanii /lub w innych krajach/ogrody z tzw
> żółtej księgi czyli otwarte dla publiczności kilka razy w roku?
> Może ktoś podzieli się wrażeniami i informacjami?
> Chodzi mi też o sprawy organizacyjne.Czy jest możliwe zwiedzenie -bez udziału
> biura podróży- sporej ilości takich ogródków w kilka dni.
Wprawdzie nie z żółtej księgi, ale interesujące:
Dość blisko polskiej granicy, niedaleko Berlina jest Bornim część Potsdam,
gdzie jest udostępniony dla zwiedzających ogród - wgłębnik oraz ogród skalny.
http://www.perenne.de/senkgarten_gross.jpg
Założył go obok swojego domu Karl Foerster - miłośnik bylin, w tym szczególnie
traw i paproci, autor książek o roślinach i hodowca wielu odmian m.inymi
ostróżek i floksów.
Wchodzi się z parkingu przy szkólce bylinowej zrzeszonej w grupie Foerster Ring
lub z ulicy. W środku ogrodu, obok stawu jest miseczka, do której można wrzucic
monetę. Za czasów Foerstera ogródek wygladał nieco inaczej, ale jego duch jest
tam obecny...
Niedaleko od Bornim znajduje się królewski ogród Sanssousi
np.: http://www.ralf-ulrich.de/fotos/sans02/Sans02.html
Nie wystarczy dnia żeby obejść ten park.
Będąc w Holandii warto wybrać sie do ogrodów pokazowych w Appeltern.
Trochę zdjęć np. tu: http://home-3.tiscali.nl/~origanum/mijn-
fotos/Appeltern/tuinfoto-index.htm
Trzeba zapłacić za wstęp, ale moc wrażeń rekompensuje ten wydatek.
Jest tam wiele przykładów ogródków przydomowych ale tez i ogrody projektowane
przez uznanych twórców. Wszędzie można wejść. Jest wiele miejsc, aby odpocząć.
W jeden dzień nie da rady na spokojnie wszystkiego obejrzeć. Jest też sklep
szkółkarski.
Pozdrawiam turystycznie, :-)
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-11-22 17:35:44
Temat: Re: Ogrody otwarte> Dziękuję,ale chciałabym,aby ktoś podzielił się swoimi wrażeniami.
> Tak sobie myślę też,czy u nas kiedyś takie ogrody będą...
> To znaczy otwarte nie tylko dla bandy pl.rec.ogrody :-)
> Pozdrawiam, Lilka
Jakiś czas temu, czyli w lato, frakcja południowa spotkała się w takim
"otwartym" ogrodzie prywatnego właściciela. Ochów i achów było mnóstwo, po
tym właśnie poznałam naszych grupowiczów ;-)
Ogród mieści się pod Kielcami, dokładnie koło Pińczowa a miejscowość to
Młodzawy Małe.
Serdecznie Miłka
PS.: Gdzieś w sieci powinny być zdjęcia, może u Krzysztofa Wilka ... ???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-11-22 17:51:09
Temat: Re: Ogrody otwarte> Niedaleko od Bornim znajduje się królewski ogród Sanssousi
> np.: http://www.ralf-ulrich.de/fotos/sans02/Sans02.html
> Nie wystarczy dnia żeby obejść ten park.
> Pozdrawiam turystycznie, :-)
> Zbyszek
Tak, Sanssousi to ogród mego dzieciństwa. Tam się wychowałam siedząc na
barkach lwów przed pałacem i tam biegałam po salach pełnych rokokowego
przepychu, tam widziałam pierwszy raz na żywe oczy owoce cytrusowe na
krzaczku :-)
Moi rodzice pracowali w Poczdamie na kontrakcie odnawiając zabytkowe
wnętrza.
Za murem ogrodu jest równie ciekawy ale bardziej naturalny ogród znanego
niemieckiego projektanta Wolfganga Joopa.
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-11-22 18:39:15
Temat: Re: Ogrody otwarte> > Niedaleko od Bornim znajduje się królewski ogród Sanssousi
> > np.: http://www.ralf-ulrich.de/fotos/sans02/Sans02.html
> > Nie wystarczy dnia żeby obejść ten park.
> > Pozdrawiam turystycznie, :-)
> > Zbyszek
>
> Tak, Sanssousi to ogród mego dzieciństwa. Tam się wychowałam siedząc na
> barkach lwów przed pałacem i tam biegałam po salach pełnych rokokowego
> przepychu, tam widziałam pierwszy raz na żywe oczy owoce cytrusowe na
> krzaczku :-)
> Moi rodzice pracowali w Poczdamie na kontrakcie odnawiając zabytkowe
> wnętrza.
> Za murem ogrodu jest równie ciekawy ale bardziej naturalny ogród znanego
> niemieckiego projektanta Wolfganga Joopa.
>
> Serdecznie Miłka
Czy czułaś się tam jak mała księżniczka?
Po takim dzieciństwie nie można nie być ogrodnikiem...
Zdjęcia z tego ogrodu koło Pińczowa widziałam gdzieś na grupie.
Do Kudowy wybiorę się wiosną.Większość pogodnych niedziel spędzam
w górach...
Pozdrawiam, Lilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |