Data: 2018-09-19 13:12:45
Temat: Re: Okazywanie niezadowolenia
Od: Lord Gender <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ilona
No nareszcie ta co pojmuje tolerancję, w taki sposób że w imię tej "tolerancji" mogę
najszczać bezkarnie jej do pyska i jeszcze bedzie zachwycona bo jest " tolerancyjna".
Bo normalnie tolerancja kończy się tam gdzie zaczyna się przemoc, granicą jest
krzywda drugiego człowieka, tym samym tolerowanie przemocy jest po prostu stanie po
stronie oprawcy to już nie jest tolerancja tylko przemoc. I całe szczescie że jeszcze
normalnie Polacy pojmują tolerancję, bo by przecież entuzjastycznie witali wojska
niemieckie podczas napadu na Polskę w imię tej dziwnie pojetej " buraczanej
tolerancji". Czyli "łon może robić komuś krzywdę i to jest " tolerancja" ale jak
buraka złapiesz za mordę i butem ryja zgnieciesz to już niedobrze, pół wsi ryczeć
bedzie _przymoc, przymoc, przymoc, przymoc". I to idzie w tym kierunku, nagle bić
ludzi można i jest spoko, to teraz ci ludzie was towarzysze za ryje złapią i już nikt
buraki waszych ryków słuchał nie bedzie bo podobno wolno. Do tego zmierzacie za każdy
bezkarny akt przemocy, dostaniecie akt przemocy i bedziemy sie drzeć gdzie wasza
tolerancja bo musicie przecież tolerwać kopy po ryjach jakie bedziecie dostawali.
|