Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Okrutny rytuał?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Okrutny rytuał?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 762


« poprzedni wątek następny wątek »

401. Data: 2012-03-23 12:05:11

Temat: Re: Okrutny rytuał?
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-23 10:10, Chiron pisze:

>>> Bezpośrednia? Raczej tak. Paulinko- nie odbieram Ciebie jako osoby
>>> szczerej. Kiedy porównałem Twoje zachowanie wobec mnie do Lebowskiego
>>> wobec Ciebie (oczywiście, uczciwszy proporcje)- nawet nie starasz się
>>> tego wziąć do siebie- choć mam głębokie przekonanie, że nie tylko dla
>>> mnie jest to widoczne. Ba! Takim zachowaniem jak teraz (walenie we mnie
>>> zaocznie)- dochodzisz szybko do proporcji Lebowskiego.
>>> "
>>
>> No i patrz Chiron, jeszcze 'przed chwilą' marudziłeś, że niepotrzebnie
>> porównuję Cię do globa, że to do niczego nie prowadzi i na pewno
>> nie mam szans na żaden 'sukces'.
>> A za chwilę sam naparzasz podobne porównania szukając w nich zbawienia
>> Paulinki.
>>
>> Jesteś powalonym hipokrytą :)
>
> Nie odpowiedziałeś na moje ostatnie zapytanie, Redart

Jakoś tak przedwczoraj ilość postów na grupie mnie zwyciężyła
i oznaczyłem wszystko jako przeczytane, żeby mieć restart na bieżąco.
Jak coś istotnego, wepnij się tam jeszcze raz, to zauważę.

A wracając, nie stać Cię na lepszą odpowiedź na zarzut bycia
powalonym hipokrytą ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


402. Data: 2012-03-23 12:07:30

Temat: Re: Okrutny rytuał?
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-22 06:37, Chiron pisze:

> IMO- zawsze zadziała wypieranie...pamiętasz u DeMello opowieść o psie i
> tranie?

Ikselka nie szanuje i nie czytuje autorów pokroju DeMello, ale w tym
kontekście chyba tego nie uwypukli :)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


403. Data: 2012-03-23 12:09:35

Temat: Re: Okrutny rytuał?
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-22 16:17, Ikselka pisze:
> No własnie, płeć to nie same chromosomy, choć głównie. Weźmy taką np
> posłankę jedną znaną... ;-)
> Swoją drogą akurat dla niej mam ogromny szacunek, za walkę O SIEBIE - w
... jak rzadko, jestem zachwycony tą wypowiedzią w Twoim wydaniu ... :)

GLOB, gdzie jesteś, widziałeś ? !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


404. Data: 2012-03-23 13:41:02

Temat: Re: Okrutny rytuał?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 23 Mar 2012 13:07:30 +0100, zażółcony napisał(a):

> W dniu 2012-03-22 06:37, Chiron pisze:
>
>> IMO- zawsze zadziała wypieranie...pamiętasz u DeMello opowieść o psie i
>> tranie?
>
> Ikselka nie szanuje i nie czytuje autorów pokroju DeMello, ale w tym
> kontekście chyba tego nie uwypukli :)))

Szanuje i czytuje, bardzo proszę nie wypowiadać się za Ikselkę.
--

XL
D.Tuskowi: "Nie możemy kupić swojego bezpieczeństwa, wolności i braku
strachu przed bombą przez popełnienie grzechu tak wielkiego, jak
powiedzenie miliardowi istot ludzkich żyjących obecnie w niewoli za żelazną
kurtyną: "Porzućcie swoje sny o wolności, ponieważ, aby ratować własną
skórę, zamierzamy ubić interes z waszymi panami". " Ronald Wilson Reagan,
40. Prezydent Stanów Zjednoczonych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


405. Data: 2012-03-23 13:41:38

Temat: Re: Okrutny rytuał?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 23 Mar 2012 13:09:35 +0100, zażółcony napisał(a):

> W dniu 2012-03-22 16:17, Ikselka pisze:
>> No własnie, płeć to nie same chromosomy, choć głównie. Weźmy taką np
>> posłankę jedną znaną... ;-)
>> Swoją drogą akurat dla niej mam ogromny szacunek, za walkę O SIEBIE - w
> ... jak rzadko, jestem zachwycony tą wypowiedzią w Twoim wydaniu ... :)

Wyciąłeś o pedale.

> GLOB, gdzie jesteś, widziałeś ? !

J.w.
--

XL
D.Tuskowi: "Nie możemy kupić swojego bezpieczeństwa, wolności i braku
strachu przed bombą przez popełnienie grzechu tak wielkiego, jak
powiedzenie miliardowi istot ludzkich żyjących obecnie w niewoli za żelazną
kurtyną: "Porzućcie swoje sny o wolności, ponieważ, aby ratować własną
skórę, zamierzamy ubić interes z waszymi panami". " Ronald Wilson Reagan,
40. Prezydent Stanów Zjednoczonych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


406. Data: 2012-03-23 14:57:33

Temat: Re: Okrutny rytuał?
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
news:jkhotn$o8v$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2012-03-23 10:10, Chiron pisze:
>
>>>> Bezpośrednia? Raczej tak. Paulinko- nie odbieram Ciebie jako osoby
>>>> szczerej. Kiedy porównałem Twoje zachowanie wobec mnie do Lebowskiego
>>>> wobec Ciebie (oczywiście, uczciwszy proporcje)- nawet nie starasz się
>>>> tego wziąć do siebie- choć mam głębokie przekonanie, że nie tylko dla
>>>> mnie jest to widoczne. Ba! Takim zachowaniem jak teraz (walenie we mnie
>>>> zaocznie)- dochodzisz szybko do proporcji Lebowskiego.
>>>> "
>>>
>>> No i patrz Chiron, jeszcze 'przed chwilą' marudziłeś, że niepotrzebnie
>>> porównuję Cię do globa, że to do niczego nie prowadzi i na pewno
>>> nie mam szans na żaden 'sukces'.
>>> A za chwilę sam naparzasz podobne porównania szukając w nich zbawienia
>>> Paulinki.
>>>
>>> Jesteś powalonym hipokrytą :)
>>
>> Nie odpowiedziałeś na moje ostatnie zapytanie, Redart
>
> Jakoś tak przedwczoraj ilość postów na grupie mnie zwyciężyła
> i oznaczyłem wszystko jako przeczytane, żeby mieć restart na bieżąco.
> Jak coś istotnego, wepnij się tam jeszcze raz, to zauważę.
>
> A wracając, nie stać Cię na lepszą odpowiedź na zarzut bycia
> powalonym hipokrytą ?

Stać- to_jest_najlepsza. Piszesz do mnie, że chodzi Ci o prawdę i tym
podobne duperele, rozmawiamy sobie jak kumple- i nagle znów Ci odp..a. Ja
wiem, że borderline to ciężkie schorzenie- ale nie koniecznie mam na to
siły.
A odpowiedź na zarzut hipokryzji jest taka, że gdybyś rzeczywiście
chciałprawdy, to byś sobie przeczytał, o co chodzi z tym porównywaniem- i
mnie do globa (co Ci napisałem) i zachowań Paulinki do Lebowskiego. Jak
będzie Ci się chciało- to może zrozumiesz (jeśli szukasz prawdy), że
kontekst tego jest tak diametralnie inny, że nie da się tego porównać.
Podpowiem- na początek przeczytaj, co ja napisałem na temat porównywania
mnie i globa.
Jednak- jakoś tak dziwnie mi się wydaje (po Twoich emocjonalnych atakach),
że to nie o prawdę Ci idzie, ne spa? A wiesz może, o co Ci naprawdę chodzi?
Nie mam zamiaru Ci podpowiadać- po prostu przestanę Cię czytać.

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


407. Data: 2012-03-23 16:13:49

Temat: Re: Okrutny rytuał?
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-23 15:57, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:jkhotn$o8v$1@news.task.gda.pl...
>> W dniu 2012-03-23 10:10, Chiron pisze:
>>
>>>>> Bezpośrednia? Raczej tak. Paulinko- nie odbieram Ciebie jako osoby
>>>>> szczerej. Kiedy porównałem Twoje zachowanie wobec mnie do Lebowskiego
>>>>> wobec Ciebie (oczywiście, uczciwszy proporcje)- nawet nie starasz się
>>>>> tego wziąć do siebie- choć mam głębokie przekonanie, że nie tylko dla
>>>>> mnie jest to widoczne. Ba! Takim zachowaniem jak teraz (walenie we
>>>>> mnie
>>>>> zaocznie)- dochodzisz szybko do proporcji Lebowskiego.
>>>>> "
>>>>
>>>> No i patrz Chiron, jeszcze 'przed chwilą' marudziłeś, że niepotrzebnie
>>>> porównuję Cię do globa, że to do niczego nie prowadzi i na pewno
>>>> nie mam szans na żaden 'sukces'.
>>>> A za chwilę sam naparzasz podobne porównania szukając w nich zbawienia
>>>> Paulinki.
>>>>
>>>> Jesteś powalonym hipokrytą :)
>>>
>>> Nie odpowiedziałeś na moje ostatnie zapytanie, Redart
>>
>> Jakoś tak przedwczoraj ilość postów na grupie mnie zwyciężyła
>> i oznaczyłem wszystko jako przeczytane, żeby mieć restart na bieżąco.
>> Jak coś istotnego, wepnij się tam jeszcze raz, to zauważę.
>>
>> A wracając, nie stać Cię na lepszą odpowiedź na zarzut bycia
>> powalonym hipokrytą ?
>
> Stać- to_jest_najlepsza. Piszesz do mnie, że chodzi Ci o prawdę i tym
> podobne duperele, rozmawiamy sobie jak kumple- i nagle znów Ci odp..a.
> Ja wiem, że borderline to ciężkie schorzenie- ale nie koniecznie mam na
> to siły.
> A odpowiedź na zarzut hipokryzji jest taka, że gdybyś rzeczywiście
> chciałprawdy, to byś sobie przeczytał, o co chodzi z tym porównywaniem-
> i mnie do globa (co Ci napisałem) i zachowań Paulinki do Lebowskiego.
> Jak będzie Ci się chciało- to może zrozumiesz (jeśli szukasz prawdy), że
> kontekst tego jest tak diametralnie inny, że nie da się tego porównać.
> Podpowiem- na początek przeczytaj, co ja napisałem na temat porównywania
> mnie i globa.
> Jednak- jakoś tak dziwnie mi się wydaje (po Twoich emocjonalnych
> atakach), że to nie o prawdę Ci idzie, ne spa? A wiesz może, o co Ci
> naprawdę chodzi? Nie mam zamiaru Ci podpowiadać- po prostu przestanę Cię
> czytać.

Borderline, powiadasz ...
Dobrze rozumiem, o czym mówisz :) Czujesz się przeze mnie lekko wypruty,
jakby Cię miły wampir podessał ? Pozwolił się zbliżyć a potem odrzucił :) ?
Nie bierz tego zbyt głęboko do siebie.
Za poważnie traktujesz i siebie i innych na tej grupie. Inwestujesz
tu jakieś emocje, które powinieneś imo inwestować w realu, a tu
ewentualnie sprzedawać pozytywne nadwyżki, bezinteresownie, których
strata w ogóle Cię nie powinna boleć.
A jest inaczej.
Dlatego sugerowałem, żebyś jednak wracał do żony i dzieci.
Tu próbujesz się się pożywiać trucizną. I pomyśl, że dostajesz tu
zwrotkę tego, co sam dajesz. Poważnie o tym pomyśl.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


408. Data: 2012-03-23 18:09:26

Temat: Re: Okrutny rytuał?
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
news:jki7ft$ovj$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2012-03-23 15:57, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
>> news:jkhotn$o8v$1@news.task.gda.pl...
>>> W dniu 2012-03-23 10:10, Chiron pisze:
>>>
>>>>>> Bezpośrednia? Raczej tak. Paulinko- nie odbieram Ciebie jako osoby
>>>>>> szczerej. Kiedy porównałem Twoje zachowanie wobec mnie do Lebowskiego
>>>>>> wobec Ciebie (oczywiście, uczciwszy proporcje)- nawet nie starasz się
>>>>>> tego wziąć do siebie- choć mam głębokie przekonanie, że nie tylko dla
>>>>>> mnie jest to widoczne. Ba! Takim zachowaniem jak teraz (walenie we
>>>>>> mnie
>>>>>> zaocznie)- dochodzisz szybko do proporcji Lebowskiego.
>>>>>> "
>>>>>
>>>>> No i patrz Chiron, jeszcze 'przed chwilą' marudziłeś, że niepotrzebnie
>>>>> porównuję Cię do globa, że to do niczego nie prowadzi i na pewno
>>>>> nie mam szans na żaden 'sukces'.
>>>>> A za chwilę sam naparzasz podobne porównania szukając w nich zbawienia
>>>>> Paulinki.
>>>>>
>>>>> Jesteś powalonym hipokrytą :)
>>>>
>>>> Nie odpowiedziałeś na moje ostatnie zapytanie, Redart
>>>
>>> Jakoś tak przedwczoraj ilość postów na grupie mnie zwyciężyła
>>> i oznaczyłem wszystko jako przeczytane, żeby mieć restart na bieżąco.
>>> Jak coś istotnego, wepnij się tam jeszcze raz, to zauważę.
>>>
>>> A wracając, nie stać Cię na lepszą odpowiedź na zarzut bycia
>>> powalonym hipokrytą ?
>>
>> Stać- to_jest_najlepsza. Piszesz do mnie, że chodzi Ci o prawdę i tym
>> podobne duperele, rozmawiamy sobie jak kumple- i nagle znów Ci odp..a.
>> Ja wiem, że borderline to ciężkie schorzenie- ale nie koniecznie mam na
>> to siły.
>> A odpowiedź na zarzut hipokryzji jest taka, że gdybyś rzeczywiście
>> chciałprawdy, to byś sobie przeczytał, o co chodzi z tym porównywaniem-
>> i mnie do globa (co Ci napisałem) i zachowań Paulinki do Lebowskiego.
>> Jak będzie Ci się chciało- to może zrozumiesz (jeśli szukasz prawdy), że
>> kontekst tego jest tak diametralnie inny, że nie da się tego porównać.
>> Podpowiem- na początek przeczytaj, co ja napisałem na temat porównywania
>> mnie i globa.
>> Jednak- jakoś tak dziwnie mi się wydaje (po Twoich emocjonalnych
>> atakach), że to nie o prawdę Ci idzie, ne spa? A wiesz może, o co Ci
>> naprawdę chodzi? Nie mam zamiaru Ci podpowiadać- po prostu przestanę Cię
>> czytać.
>
> Borderline, powiadasz ...
> Dobrze rozumiem, o czym mówisz :) Czujesz się przeze mnie lekko wypruty,
> jakby Cię miły wampir podessał ? Pozwolił się zbliżyć a potem odrzucił :)
> ?
Nie- wcale nie. Może- gdybym się jakoś głębiej zaangażował emocjonalnie, to
tak. Ja nauczyłem się tu obserwować. Ciebie lubię- to fakt. Zdaję sobie
jednak sprawę, że same relacje internetowe całkiem nic nie znaczą- a w realu
raczej się nie spotkamy. Napisałem, że przestanę Cię czytać- bo tak
naprawdę- po co tu zaglądam? Liczę na ciekawą rozmowę, miłą pogawędkę. Jeśli
trafiam na kogoś, kto zachowuje się w tak niezrównoważony sposób, jak Ty
wobec mnie- to ja nie jestem zainteresowany taką "huśtawką" emocjonalną.
Nie potrafię znaleźć jakiejś swojej tu ""winy""- czegoś, co mógłbym
ewentualnie tu zmienić- więc dochodzę do wniosku, że mam do czynienia z
prawdziwym borderline'owcem. Wiesz, miałem do czynienia z kilkoma osobami z
tym chorzeniem, a także z chorobą dwubiegunową. Taką osobę można obdarzać
miłością, okazywać jej szczere zainteresowanie-
ale_nigdy_nie_należy_oczekiwać_czegokolwiek_w_zamian
. Na zajęciach
oddechowych- gdzie oddychaliśmy parami- miałem taką sytuację, że oddychałem
z borderline'owcem. Było to tak nieprzyjemne- że dało mi naprawdę "popalić".
Po prostu- nie ma we mnie tyle miłości, żebym nią po prostu "ociekał" i
dzielił się nadwyżkami.



> Nie bierz tego zbyt głęboko do siebie.
> Za poważnie traktujesz i siebie i innych na tej grupie. Inwestujesz
> tu jakieś emocje, które powinieneś imo inwestować w realu, a tu
> ewentualnie sprzedawać pozytywne nadwyżki, bezinteresownie, których strata
> w ogóle Cię nie powinna boleć.
To, co napisałem powyżej- nie angażuję się głębiej. Odnoszę wrażenie, że
traktujesz mnie jako pewnego rodzaju konkurenta. Tyle, że ja z Tobą nie
konkuruję. Dlatego to nie mój problem.


> A jest inaczej.
> Dlatego sugerowałem, żebyś jednak wracał do żony i dzieci.
> Tu próbujesz się się pożywiać trucizną. I pomyśl, że dostajesz tu
> zwrotkę tego, co sam dajesz. Poważnie o tym pomyśl.
Każdy dostaje zwrotkę tego, co daje. KAŻDY. Tylko to nie działa tak prosto,
jak zdajesz się tu sugerować. To prawo skutku i przyczyny, prawo Karmy. Ja w
dużym stopniu zdaję sobie sprawę, jak i przez kogo (z naciskiem na to
drugie) jestem odbierany. Właściwie to przez niektórych (także tu) nie chcę
być pozytywnie odbierany. Redart- opowiadałem Ci- kiedyś na terapii pewn
niepijąca alkoholiczka w takim rozanieleniu zaczęła opowiadać, ile już
zmieniła w swoim życiu, jak bardzo chciała by jeszcze zmienić relacje z
wieloma ludźmi. I że ma takie ambitne plany- żeby mieć co najmniej poprawne
relacje z wszystkimi ludźmi. Na to nasz psycholog powiedział, że tym zajmuje
się nie on- on już jej dalej nie pomoże. Powinna się udać jak najszybciej do
jego kolegi (padło imię)- psychiatry:-). To jednak jest prawda: jeśli
wszyscy Cię lubią, to tak naprawdę- nikt Cię nie lubi (albo nie żyjesz)

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


409. Data: 2012-03-23 18:51:33

Temat: Re: Okrutny rytuał?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 23 Mar 2012 19:09:26 +0100, Chiron napisał(a):

> (...)To jednak jest prawda: jeśli
> wszyscy Cię lubią, to tak naprawdę- nikt Cię nie lubi (albo nie żyjesz)

HOWGH!
--

XL
D.Tuskowi: "Nie możemy kupić swojego bezpieczeństwa, wolności i braku
strachu przed bombą przez popełnienie grzechu tak wielkiego, jak
powiedzenie miliardowi istot ludzkich żyjących obecnie w niewoli za żelazną
kurtyną: "Porzućcie swoje sny o wolności, ponieważ, aby ratować własną
skórę, zamierzamy ubić interes z waszymi panami". " Ronald Wilson Reagan,
40. Prezydent Stanów Zjednoczonych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


410. Data: 2012-03-23 18:58:13

Temat: Re: Okrutny rytuał?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-23 19:09, Chiron pisze:
> Na zajęciach oddechowych- gdzie oddychaliśmy parami- miałem taką
> sytuację, że oddychałem z borderline'owcem. Było to tak nieprzyjemne-
> że dało mi naprawdę "popalić".

Śmierdziało mu z ust? ;-)

Sorry, ale nie mogłam się powstrzymać. Na czym polegało to wspólne
oddychanie?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 40 . [ 41 ] . 42 ... 50 ... 77


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Leczenie homoseksualistów
Dziwne miejsca
zbawiennosc
Niektórzy jednak wiedzą, co się naprawdę liczy.
Slipy i prezerwatywy i dewoci.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »