« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2011-12-16 13:08:02
Temat: Re: Opalana cebulkaW dniu 2011-12-16 12:02, Lila pisze:
> Taki palnik jest teraz w sklepie Tchibo, ale kosztuje ok. 80 zł i zastanawiam sie
> czy warto ...
Porównaj:
http://www.nokaut.pl/szukaj/pozostale-przybory-kuche
nne/palnik-gazowy-do-creme-brulee.html
albo:
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=pal
nik+brulee
Jeśli lubisz chrupką skorupkę karmelu na delikatnych deserach, to bardzo
warto :)
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2011-12-16 18:37:29
Temat: Re: Opalana cebulkaDnia Fri, 16 Dec 2011 09:59:01 +0100, Robson napisał(a):
> Nad gazem śmierdzi,
Bo się przypala i spala, a nie podpieka.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2011-12-16 18:38:00
Temat: Re: Opalana cebulkaDnia Fri, 16 Dec 2011 11:37:43 +0100, Andy Niwiński napisał(a):
> "Bbjk" <b...@q...pl> schrieb im Newsbeitrag
> news:jcf1ks$rhn$1@inews.gazeta.pl...
>>W dniu 2011-12-16 09:59, Robson pisze:
>>
>>> Nad gazem śmierdzi, lepszy byłby palnik spirytusowy. oczywiście na
>>> czysty spirytus, nie na denaturat.
>>
>> Nic nie śmierdzi, używam palnika gazowego do Creme Brulee i nie ma
>> nijakiego smrodu, a karmelizuje świetnie.
>
> I zasilasz palniczek do karmelizowania z sieci miejskiej?
Się miałam spytać...
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2011-12-16 18:38:34
Temat: Re: Opalana cebulkaDnia Fri, 16 Dec 2011 11:47:20 +0100, Bbjk napisał(a):
> W dniu 2011-12-16 11:37, Andy Niwiński pisze:
>
>>>> Nad gazem śmierdzi, lepszy byłby palnik spirytusowy. oczywiście na
>>>> czysty spirytus, nie na denaturat.
>>>
>>> Nic nie śmierdzi, używam palnika gazowego do Creme Brulee i nie ma
>>> nijakiego smrodu, a karmelizuje świetnie.
>>
>> I zasilasz palniczek do karmelizowania z sieci miejskiej?
>
> NocoTy, to tzw. gaz do zapalniczek. Taki palniczek jest świetny do
> karmelizowania wszystkiego, co trzeba skarmelizować, cebuli też, jak sądzę.
Czyli nie nad gazem sieciowym - a to wielka różnica.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2011-12-16 20:08:07
Temat: Re: Opalana cebulkaXL wrote:
> Dnia Fri, 16 Dec 2011 11:37:43 +0100, Andy Niwiński napisał(a):
>
>> "Bbjk" <b...@q...pl> schrieb im Newsbeitrag
>> news:jcf1ks$rhn$1@inews.gazeta.pl...
>>>W dniu 2011-12-16 09:59, Robson pisze:
>>>
>>>> Nad gazem śmierdzi, lepszy byłby palnik spirytusowy. oczywiście na
>>>> czysty spirytus, nie na denaturat.
>>>
>>> Nic nie śmierdzi, używam palnika gazowego do Creme Brulee i nie ma
>>> nijakiego smrodu, a karmelizuje świetnie.
>>
>> I zasilasz palniczek do karmelizowania z sieci miejskiej?
>
> Się miałam spytać...
Merkaptany z sieci miejskiej lub dużej butli LPG spalają się i spalone nie
śmierdzą zbytnio. Ale jak komuś przeszkadza...
Mimo to patelnia najlepsza. Palnikiem do creme brulee też się fajnie cebulki
podpala.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2011-12-17 13:22:44
Temat: Re: Opalana cebulkaUżytkownik Waldemar Krzok napisał:
> XL wrote:
>
>> Dnia Fri, 16 Dec 2011 11:37:43 +0100, Andy Niwiński napisał(a):
>>
>>> "Bbjk"<b...@q...pl> schrieb im Newsbeitrag
>>> news:jcf1ks$rhn$1@inews.gazeta.pl...
>>>> W dniu 2011-12-16 09:59, Robson pisze:
>>>>
>>>>> Nad gazem śmierdzi, lepszy byłby palnik spirytusowy. oczywiście na
>>>>> czysty spirytus, nie na denaturat.
>>>>
>>>> Nic nie śmierdzi, używam palnika gazowego do Creme Brulee i nie ma
>>>> nijakiego smrodu, a karmelizuje świetnie.
>>>
>>> I zasilasz palniczek do karmelizowania z sieci miejskiej?
>>
>> Się miałam spytać...
>
> Merkaptany z sieci miejskiej lub dużej butli LPG spalają się i spalone nie
> śmierdzą zbytnio. Ale jak komuś przeszkadza...
Niby się spalają ale nie tak do końca - właśnie obecność wilgotnego
wsadu (cebula) wewnątrz strefy płomienia powoduje niecałkowite ich
wypalenie i przenikanie resztek do rzeczonej cebuli...
Naprawdę jest różnica.
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |