Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Opowiesc o Adamie i Ewie. Re: Opowiesc o Adamie i Ewie.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Opowiesc o Adamie i Ewie.

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "LeoTar" <l...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Opowiesc o Adamie i Ewie.
Date: Wed, 5 Apr 2006 18:03:25 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 276
Message-ID: <e110pd$gsk$1@inews.gazeta.pl>
References: <e01mce$i38$4@atlantis.news.tpi.pl> <e01onp$2v7i$1@news2.ipartners.pl>
<e0502l$l2$6@nemesis.news.tpi.pl> <e05s5b$22np$1@news2.ipartners.pl>
<e06dgn$5qh$1@nemesis.news.tpi.pl> <e06l9c$2g1l$1@news2.ipartners.pl>
<e06rpm$r9$1@atlantis.news.tpi.pl> <44285961$1@news.home.net.pl>
<e09vgj$h7g$1@news.onet.pl> <44288b84$1@news.home.net.pl>
<e0b6q1$d33$2@atlantis.news.tpi.pl> <44294a8c$1@news.home.net.pl>
<e0d11g$oq5$5@nemesis.news.tpi.pl> <4...@n...home.net.pl>
<e0ebbq$ecq$1@inews.gazeta.pl> <4...@n...home.net.pl>
<e0gc18$gr3$1@atlantis.news.tpi.pl> <4...@n...home.net.pl>
<e10njq$6mq$1@inews.gazeta.pl> <4...@n...home.net.pl>
NNTP-Posting-Host: apn-100-181.gprsbal.plusgsm.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1144260205 17300 172.20.26.238 (5 Apr 2006 18:03:25 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 5 Apr 2006 18:03:25 +0000 (UTC)
X-User: leotar1
X-Forwarded-For: 172.20.6.164
X-Remote-IP: apn-100-181.gprsbal.plusgsm.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:341757
Ukryj nagłówki

Justyna N <c...@p...pl> napisał(a):

>>> Podobnie jak mechanizm śmierci, raka, ciąży, budowy wszechświata, pracy
>>> mózgu itd. Wyjaśnij najpierw te kwestie a potem się bierz za rozgryzanie
>>> kobiet.

>> A ja myślę, że jednak kolejność musi być taka jaką proponuję ja.

> Dlaczego? Poza tym, że Ty tak mówisz?

Dlatego, że dotychczasowe poszukiwania eliksiru młodości czy też granic
Wszechświata nie przyniosły żadnych rezultatów - ciągle nam umykają.

> Dlaczego nie zacząć od starzenia?

Przecież ludzkość coraz to "wynajduje" złote srodki na odmładzanie się i że
celują w tym kobiety.:)

> Albo rozszerzania wszechświata? Albo jego początków?

Rozszerzający sie Wszechświat to wytwór zniewolonego Umysłu, Wszechświat
zamknięty jest w Umyśle a obiekty Kosmosu to uszkodzenia tegoż zniewolonego
Umysłu. Pracując z synem w Instytutach Osiągania Ludzkich Możliwości w
Filadelfii zapoznaliśmy się z "uszkodzeniami mózgu". Dla mnie uszkodzony mózg
to zniewolony Umysł. A uszkodzenia to obiekty Kosmosu.

(...)

> Próbujesz zatrzymać przemoc przymusem? To brzmi conajmniej dziwnie.

A czyż Kobieta nie stosuje przemocy by uwolnic się ze zniewolenia?
Słyszałaś o tym, że ogień najskuteczniej gasi się ogniem...?


> Jeszcze raz stawiam pytanie czy cel uświęca środki?

I tak i nie. To nie ma najmniejszego znaczenia. Ja nie stosuję żadnej przemocy
poza tym, że mówię o tym do czego dostarłem. Jeżeli to uważasz za przemoc to
nie mamy o czym rozmawiac ze sobą. To moje niezbywalne prawo dzielić się z
otoczeniem czymś, co uważam za dobrą wiadomość.


>> Czy wydaje Ci się, że jako kobieta masz wyłącznośc na poznanie siły
>> Umysłu?

> Nie przyznaje sobie wyłączności. Nikt jej nie ma. Ani kobieta, ani
> mężczyzna. Stwierdzam tylko, że znam przejawy tej siły.

Ja równiez je poznałem. A co gorsze/lepsze potrafiłem zbudować wyjaśnienie,
które - według mnie - odpowiada na wszystkie zapytania DLACZEGO.


> Przeczyatj jeszcze raz moje pytanie. Ja się pytam o początek życia
> MATERIALNEGO. Pierwszej komórki, człowieka, zwierzęcia...

A czy to ma znaczenie,jakiekolwiek? Skoro Byt jest ponadczasowy i nie miał ani
Początku ani też nie będzie miał Końca to jego przemiany są tylko elementem
TRWANIA. Byt trwa a my musimy sobie uswiadomić, ze jesteśmy jego emanacją
fizyczną. A może my istniejemy tylko jako hologramy...


>> W historii Nauki zawsze coś zaczynało sie od pojedyńczego DOŚWIADCZENIA.

> Zgadzam się. Tyle, że na podstwie jednego doswiadczenia powstaje teoria.
> Żeby poprzeć tą teorię potrzebne są inne potwierdzające. Jeżeli całą teorie
> i jej udowodnienie opierasz na jednym przykładzie to teoria ginie śmiercią
> naturalną.

Więc dlaczego tak uparcie ją drążysz?
Czy nie jest to dowód, że coś Cię w niej intryguje?
Możesz mnie wesprzeć w uzupełnieniu jej...

>> Znajdziesz je wszędzie, w pismach wielkich Myślicieli i Uczonych. A także
>> w doświadczeniach mistyków.

> Jeżeli podajesz teorię to Ty powinieneś podać jej źródła. A nie kazać
> wszystkim szukać jej potwierdzenia. Gdyby wszyscy naukowcy tak robili to nic
> byśmy nie osiągneli.

Więc zacznij od mojej biblioteczki - może wydawac się skromna, ale jest bardzo
bogata w Wiedzę.


>> Nie jestes jedyną kobieta z którą rozmawiam. Mam doświadczenia rozmów nie
>> tylko z Sieci, ale przede wszystkim z realu. A ponieważ nie stanowię
>> zagrożenia emocjonalnego dla kobiet więc mówią mi o tym o czym swoim mężom
>> nie mówią. I nie unikaja wcale stwierdzeń, że wykorzystuja seks do
>> manipulowania mężami. Tyle tylko, że nie utożsamiaja tego z prostytucja
>> małżeńską a z... koniecznością. Bo inaczej chłopa nie da sie zmusić do
>> pracy.:) W tym właśnie wyłazi brak zaufania i dążenie do podporządkowania
>> sobie mężczyzny przez kobietę. I nie zwraca kobieta na to uwagi, że dzieki
>> sprawowaniu władzy nad mężczyzną czuje się od niego lepsza. Wyłazi kompleks
>> z dzieciństwa. A równocześnie pogania mężczyznę by ją od tego kompleksu
>> uwolnił.

> Nareszcie. Przykładów więcej niż sztuk jeden. Tylko znowu uwaga, że nawet
> jeżeli znajdzesz 100 kobiet, które tak robią to nie oznacza odrazu, że
> wszystkie. Dyplomatycznym stwierdzeniem jest większość.

No tak, dyplomacja to rzecz cenna. Ale pozostawienie cienia wątpliwości w
poruszaniu sprawy od której ucieka kobieta wymaga delikatnego popchnięcia i
postawienia kropki nad "i". Pewnie byłbym mniej kontrowersyjny gdybym był
bardziej dyplomatyczny i nie kłapałbym dziobem, ale ponaglaja mnie moje dzieci
zniewolone przez nieświadoma matkę. Muszę zdążyć na czas.

> Nie twierdzę, że nie ma kobiet, które w ten sposób robią. Twierdzę, że ja
> tak nie robię. Nie twierdzę również, że nie masz racji. Tylko, że źle
> dobierasz potwierdzenie dla Twojej teorii.

Najtrudniej spojrzec rzetelnie na samego/samą siebie. To wymaga dużej odwagi,
gdyż całkowite odrzucenie mechanizmów obronnych psychiki, obojętnie na czym
zostały one oparte, to proces bardzo niebezpieczny dla życia kogoś, kto
zdecyduje się na to. Przede mną nie musisz sie spowiadac = zrób to w zaciszu
swego umysłu.

> Nie twierdze też, że mnie osobiście nie przekonasz tylko, że jak narazie
> kiepsko Ci to idzie.

Z przyjemnością będę odpowiadał na każdy Twój list.


>> Potrzebuję do tego celu więcej uświadomionych rodzin. Wtedy dostarcze
>> dowodu.

> Znajdź i dopiero wróć. Jak narazie pierwsze z brzegu stowarzyszenie rodziców
> dzieci niepełnosprawnych jest przykładem na obalenie Twojej teorii.

A jakież maja osiągnięcia?


>> Nie. Uważam, że nic sie nie zmieni w akcie (sposobie) tworzenia. Jestem
>> jednak przekonany, że uwolnienie kobiety od złych emocji uwolni ja równiez
>> od bólów rodzenia.

> A tak to by się przydało.

No, chociaż jeden pozytyw widzisz w mojej teorii.:)


> Choć metod na zmniejszenie bólu jest wiele.

Kobieta powinna przeżywać poród świadomie. Nie powinna uciekać się do usług
anestezjologów.


> Powiem więcej-kobieta (bez stosowania żadnych środków) może rodzić prawie
> bezboleśnie. Szkoda tylko, że za poród naprawdę naturalny, w komfortowych
> dla matki i dziecka warunkach trzeba sporo zapłacić. Bez uwalniania od
> negatywnych emocji za to dzięki powrotowi do porodu w domu, w wygodnej
> pozycji, bez lekarzy i osób trzecich.

Popieram

{...}

>>> Co ze strymi, chorymi?

>> Nie będzie takich, gdyż chorzy to pokłosie uzależnień emocjonalnych.

> CHORYMI czytaj o czym ja piszę. Nie z wadami genetycznymi, tylko chorymi.
> Dla przykładu z powikłaniami po grypie, gruźlicy, AIDS. I starymi. Czy
> starzenie się też jest skutkiem negatywnych emocji??

Alez czytam bardzo uważnie, i uważam, że wszystkie choroby są SKUTKIEM
zaburzonych emocji, zaburzenia przepływu informacji w organiżmie człowieka.


>>> CO z wychowaniem dzieci?

>> Bez żadnych ograniczeń w wolności. A dzieci nigdy nie przekroczą tego co
>> nakazuje powołane wcześniej przykazanie: szanuj bliźniego sawego jak
>> siebie samego.

> O tak. Jasne. Znam dzieci wychowywane bezsteresowo. Bez żadnych ograniczeń w
> wolności, puszczone samopas bez kontroli i zakazów... Siedzą w
> poprawczakach.

A ja właśnie prowadzę eksperymenty z takimi zaburzonymi osobnikami. Pierwszymi
"królikami doświadczalnymi" na których przetestowałem wychowanie w
BEZWZGLĘDNYM zaufaniu i szacunku były moje dzieci. Teraz są to pensjonariusze
Domu Pomocy Społecznej uważani za niepełnosprawnych umysłowo. Terażniejsze
rezultaty w niczym nie odbiegają od tych, które uzyskałem w doświadczeniu z
moimi dziećmi. Puszczone samopas, bez żadnej kontroli jeżeli tylko okaże się
im bezwarunkowe zaufanie i szacunek nie przekroczą żadnej granicy, którą my
uważamy za niedopuszczalną do przekroczenia. Zrobią tylko tyle ile my zrobimy
i ani krzty więcej. Takie jest moje doświadczenie wychowawcze.


>> Owszem, uzależniająca matka powoduje, że dziecko również ją uzależnia,
>> zmusza do opiekowania się nim. Niepełnosprawni to przykłady takich
>> uzalezniających rodziców dlatego, że rodzice zbytnio uyzaleznili ich
>> emocjonalnie od siebie. Uzależnianie działa w dwie strony.

> Trzylatek nie wymagający opieki? Niemowle, które samo się nakarmi i
> przewinie? Ludzie bez rąk i nóg zajmujący się sami sobą? To mają być efekty
> Twojej teorii??

Szanuj bliźniego swego jak siebie samego. To nie dziecko prosi się na świat
lecz rodzice je stwarzają. Musza więc przyjąć na siebie obowiązki skoro
skorzystali z PRAWA do tworzenia. Łachy nie robią.:)


>>> Więź między matką a dzieckiem zapewnia opiekę potomstwu-jest podstawą
>>> mechnizmu instynktu macierzyńskiego.

>> A co powiesz o instynkcie ojcowskim? Czy instynkt rodzicielski przypisany
>> jest wyłącznie matce? Pamiętaj, nie poniżaj mężczyzny za to, że Tobie sie
>> wydaje iż jesteś ważniejszym rodzicem dla dziecka. To jest iluzja, której
>> kobiety ulegają.

> Wybacz, że umniejszam waszą rolę. Nigdzie nie twierdziłam, że ojciec nie
> jest ważny dla dziecka(wręcz przeciwnie). Podkreślam tylko fakt, że pierwsze
> 9 miesięcy życia dziecka (od zapłodnienia do porodu) dziecko spędza z matką.
> Że w tym czasie tworzy się więź, której nie da się rozerwać.

Dziecko rodzi się wolne. A matka je zniewala zaspokajając równocześnie swoje
chore emocje.

> Więź, która przy prawidłowym rozwoju jest przenoszona na ojca,

Czyżbyś chciała zachować pozycję dominującą w relacjach ojca z dzieckiem?
Przecież to co piszesz oznacza mniej więcej tyle, że matka łaskawie zgadza sie
na kontakty ojca z dzieckiem. I istotnie tak jest, że zgadza się na te
kontakty ale pod jej nadzorem. Ja na własnym przykładzie doświadczyłem reakcji
kobiety, ktora straciła kontrolę nad moimi relacjami z dziećmi, straciła
kontrolę nad przepływem informacji między mną a dziećmi. Oszalała ze strachu,
że zostanie przez dzieci porzucona. I tak reagujecie wszystkie, bez wyjątku>
Dopóki kontrolujecie, fioltrujecie przepływ informacji dopóty wszystko gra.
Gdy komunikacja pozostaje poza wasza wiedzą szalejecie.


> a następnie ulega rozluźnieniu co pozwala na odejście dziecka i założenie
> własnej rodziny.

A przez ten cały czas aż do odejścia nadzorujecie wszystkie poczynania dzieci.
I to bardzo skutecznie.


> Jednocześnie ta więź nie może zostać zerwana - opieka nad starzejącymi się
> rodzicami.

Myślę, że Swiadomy Człowiek nie będzie potrzebował opieki paliatywnej.


>>>> Nie mam nic prezeciwko byś ją o to zapytała .:)

>>> Ciekawe czy ona ma coś przeciwko?

>> Zapytaj ją.

> Mówisz i masz.

I jak tam przebiegała rozmowa? :)


>>> Ostatnie lata przyniosły już wystrczająco dużo zmian. Nigdy nie byłam
>>> traktowana jak bożek.

>> Nie oszukuj samej siebie.:)

> Na jakiej podstawie twierdzisz, że się oszukuję? Już raz pisałam, że mnie
> nie znasz, nie wiesz kim jestem ani jak żyję. Więc skąd taki wniosek? Tylko
> ze względu na to, że jestem kobietą?

Nie muszę znać ani Ciebie ani też co robisz i w jakim żyjesz otoczeniu.
Schemat według którego działa nieświadoma kobieta i nieświadomy męzczyzna jest
ciągle taki sam. I to my wszyscy odwalając swoje życie próbujemy znaleźć
wspólne rozwiazanie naszych problemów, problemu nieświadomego Bytu. Ale nie
będę już o filozofii.:)

Pozdrawiam
LeoTar
http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/ OR http://www.geocities.com/leotar/

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
05.04 Justyna N
05.04 vonBraun
05.04 Justyna N
05.04 LeoTar
05.04 LeoTar
06.04 niezbecki
06.04 Katja
06.04 LeoTar
06.04 LeoTar
06.04 niezbecki
06.04 Małgorzata.M
06.04 Malgorzata.M
06.04 Małgorzata.M
06.04 Małgorzata.M
06.04 Arek
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem