Pewnego wieczoru Tue, 6 Sep 2005 13:43:27 +0200 wiedźmin zdziwił się nieco,
gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast rzucić mu
się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako =Tade=, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> Co ew. jeszcze mógłbym zanalizować we krwi aby nie chodzić ponownie do
> laboratorium ?

TSH i/lub hormony tarczycy.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.