Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ostatnia droga

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ostatnia droga

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-05-04 06:16:01

Temat: Ostatnia droga
Od: "Witek" <B...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piękna pogoda. Wybrałem się swoim nowym rowerem na przejażdżkę po mieście.
I, jakoś tak wyszło, między innymi, przejeżdżałem obok swojej dawnej, nie
istniejącej już, firmy. Obok szkoły muzycznej, gdzie spotykałem się z
kobietą, którą kocham, a która ze mną być nie chciała (związek rozpadł się
po 1.5 roku). Obok domu, w którym kiedyś mieszkałem...
W parku widziałem samotnych staruszków, siedzących na ławkach i bez radości,
tępo wpatrujących się w przestrzeń.
Czy o to mi chodzi? Tak to ma być?
Jakie znaczenie mają te wszystkie moje terapie i warsztaty? No i co z tych
starań o podwyżkę, o awans? Trochę więcej pieniędzy, prestiż? Tylko, czy
naprawdę jest mi to do czegoś potrzebne?
Pozory normalnego życia. Normalnych działań, pragnień. Pozory...
Może już czas wybrać się w ostatnią drogę?
Vitia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-05-04 07:57:48

Temat: Re: Ostatnia droga
Od: "Wilczek" <w...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

[pesymista widzi szklanke w polowie pusta...]

> No i co z tych
> starań o podwyżkę, o awans? Trochę więcej pieniędzy, prestiż? Tylko, czy
> naprawdę jest mi to do czegoś potrzebne?

A jaki masz samochod :-)))) ? IMHO tutaj leza nieograniczone mozliwosci
wydawania kazdej sumy.

> Pozory normalnego życia. Normalnych działań, pragnień. Pozory...
> Może już czas wybrać się w ostatnią drogę?

Odpowiedz sobie na takie pytania:
1. Co Ci sie nie podoba w zyciu?
2. Co sprawiloby, ze znow cieszylbys sie zyciem?
3. Czy mozesz dazyc do tego co w pkt 2 ?

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-04 08:00:36

Temat: Re: Ostatnia droga
Od: "nemo" <n...@k...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Pozory normalnego życia. Normalnych działań, pragnień. Pozory...
> Może już czas wybrać się w ostatnią drogę?
Kazdy z nas podejmuje taka decyzje samemu.

Smutne jest to, ze coraz wiecej osob bierze to pod uwage, no ale coz taki
jest ten swiat.
mimo wszystko ja bym Ci radzil walczyc,
jak sie poddasz to juz przegrales.
no chyba ze chcesz przegrac, ale to juz Twoj choice.

pozdrawiam
nemo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-04 10:24:33

Temat: Re: Ostatnia droga
Od: "promyczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Witek" <B...@i...pl> napisał w wiadomości
news:653-1020492964@as2-70.opole.dialup.inetia.pl...

Ja też jeżdżę rowerem ...sobie, na wycieczki : )
Choć nie jestem pewna którą stroną jeździć powinnam ; I
I tak jest też troche z moim życiem.
Chyba mamy ten sam problem, cholerne z nas myśliciele.
A za dużo myślenia podobno na zdrowie nie wychodzi : )
Chyba lepiej zacząć cieszyć się tym co się ma, i mniej "medytować"
Czy w Twoim życiu na prawdę nie ma niczego co jest wystarczającym powodem
do choć malutkiej radości?
Wydaje mi się że takie "stwierdzenia" jak to które rzuciłeś na grupę są w
pewnym
sensie wołaniem " HEJ JEST MI ŹLE, NIECH SIE MNĄ KTOŚ WRESZCIE ZAJMIE!"
Gdybyś swój post napisał w taki lub podobny sposób, zapewne odezwały by się
głosy
- nie użalaj sie nad sobą, i weź się do roboty!

Czy to co robisz jest do czegos potrzebne? Czy ma sens?
Jasne że ma! I skoro już tu jesteś i zyjesz z nami na tym ziemskim padole,
znaczy się
jestes jeszcze potrzebny komuś więcej niż sobie samemu.
Zajmij się tym co do Ciebie nalezy, ludźmi, jeździj dalej na te wycieczki,
nie wiem, rób co chcesz, ani się obejrzysz i znajdzie się dama która
zaopiekuje się Tobą.
No!

promyczka






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-04 11:49:16

Temat: Re: Ostatnia droga
Od: "promyczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "promyczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ab0cfl$lrv$1@wysocki.lodz.pdi.net...

Aa... i jeszcze jedno.
Lepiej jeździć tam gdzie chodzą zakochane młodziki,
zawsze to milej popatrzeć na nich niż na stare babcie ; )

promyczka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-04 14:10:07

Temat: Re: Ostatnia droga
Od: "Witek" <B...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "promyczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ab0cfl$lrv$1@wysocki.lodz.pdi.net...
>
> Użytkownik "Witek" <B...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:653-1020492964@as2-70.opole.dialup.inetia.pl...
HEJ JEST MI ŹLE, NIECH SIE MNĄ KTOŚ WRESZCIE ZAJMIE!"
Jasne! W pewnym sensie tak to pewnie jest. No i będzie dosyć. Użalania się.
Dzięki.
Może wpadnę kiedyś na rowerzystkę, którą będę mógł się zaopiekować? :-)

--
Serdeczne pozdrowienia,
Witek

Bardziej od pieniędzy, potrzebujesz miłości. Miłość to siła nabywcza
szczęścia. Bosmans Phil



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-06 10:13:21

Temat: Re: Ostatnia droga
Od: "Sofi" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Witek" <B...@i...pl> napisał w wiadomości
news:653-1020492964@as2-70.opole.dialup.inetia.pl...
> Piękna pogoda. Wybrałem się swoim nowym rowerem na przejażdżkę po mieście.
> I, jakoś tak wyszło, między innymi, przejeżdżałem obok swojej dawnej, nie
> istniejącej już, firmy. Obok szkoły muzycznej, gdzie spotykałem się z
> kobietą, którą kocham, a która ze mną być nie chciała (związek rozpadł się
> po 1.5 roku). Obok domu, w którym kiedyś mieszkałem...
> W parku widziałem samotnych staruszków, siedzących na ławkach i bez
radości,
> tępo wpatrujących się w przestrzeń.
> Czy o to mi chodzi? Tak to ma być?
> Jakie znaczenie mają te wszystkie moje terapie i warsztaty? No i co z tych
> starań o podwyżkę, o awans? Trochę więcej pieniędzy, prestiż? Tylko, czy
> naprawdę jest mi to do czegoś potrzebne?
> Pozory normalnego życia. Normalnych działań, pragnień. Pozory...
> Może już czas wybrać się w ostatnią drogę?
> Vitia
>
> Ja Ci dam ostatnią drogę!!!!!!!!!!
Do roboty leniuszku!!!!!!!!!
Uszy do góry!!!!!!!!!!
Wiosna, a lato za pasem!!!!!!
Życie jest tak krótkie, nie traćmy GO!!!!!!
Uśmiechnij się!!!!!!!!!!
I ŻŻŻŻYYYYYJJJJ!!!

Trzym się
Sofi.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-06 11:13:58

Temat: Re: Ostatnia droga
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Witek"

> Pozory normalnego życia. Normalnych działań, pragnień. Pozory...
> Może już czas wybrać się w ostatnią drogę?

Przetrzymaj. To mija. To taki próg, który zdarza się wielu a może większości
z nas. Rozmawiaj z nami..
Wbrew pozorom, tu też są Ludzie przez "L".
Ja takich spotkałam.
Określ sobie też co musiałoby się pojawić w Twoim życiu, by nie wydawało Ci
się pozorem.
Trudno, już wyskoczyłeś ponad poprzeczkę, która innym wydaje się "normą".
Teraz musisz przejść własną drogę poszukiwania sensu.
Wróć do źródeł. Do prostych spraw, które wydają się nam zbyt trywialne, żeby
je zauważać, a jednak to one są najważniejsze.
E.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Niesmialosc
grupa
NEVERMORE
Wywieranie wpływu społecznego
uczenie na pamiec

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »