Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ostatnio...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ostatnio...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 42


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2009-04-27 21:13:49

Temat: Re: Ostatnio...
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał:

> "Polisemia przyimków polskich"
> No dobra, żartowałam, z tej tylko fragmenty.

;)

> odświeżam stare miłości i czytam biografię Schliemanna
> (ma ponad 600).

Na mnie czeka Dawkins, Penrose i Moralne zwierzę :)

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2009-04-27 21:17:09

Temat: Re: Ostatnio...
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

A ten "Strach..." wart samozaparcia? ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2009-04-27 21:39:29

Temat: Re: Ostatnio...
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał:

> A ten "Strach..." wart samozaparcia? ;)

Dla mnie tak - jako obraz "zamierzchłych" czasów, historia
"dojrzewania" kobiety i pisarki - i nieco w klimacie filmów Allena - o
Żydach, kompleksach, depresji, psychoanalizie i seksie ;)))

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2009-04-27 23:42:02

Temat: Re: Ostatnio...
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał w wiadomości:

>> Ej, są jeszcze tacy zboczeńcy, co dwustustronicowe książki czytają.
>> Gdzieś są.

> Ja kończę właśnie jedną, ma prawie 600!!! ;)

Ale to pewnie nie są "charaktrystyki" Bluzgacza. :)

--
pozdrawiam
michał



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2009-04-28 00:04:07

Temat: Re: Ostatnio...
Od: "bazyli4" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gt5663$9o1$5@atlantis.news.neostrada.pl...


> Ja kończę właśnie jedną, ma prawie 600!!! ;)

Przebijam. Właśnie skończyłem 930 :)

Pzdr
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2009-04-28 06:29:50

Temat: Re: Ostatnio...
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie bazyli4 <b...@o...pl> tak oto plecie:
>
>
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:gt5663$9o1$5@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>
>> Ja kończę właśnie jedną, ma prawie 600!!! ;)
>
> Przebijam. Właśnie skończyłem 930 :)

A sześciotomową encyklopedię można wziąć pod uwagę przy licytacji?

Qra, bo dwunastotomowej nie posiadam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2009-04-28 07:58:48

Temat: Re: Ostatnio...
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

> A sześciotomową encyklopedię można wziąć pod uwagę przy licytacji?

Ale już przeczytałaś, czy dopiero się przymierzasz?

Może być ewentualnie kilka edycji książek telefonicznych.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2009-04-28 14:04:04

Temat: Re: Ostatnio...
Od: "bazyli4" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gt67va$oc8$1@atlantis.news.neostrada.pl...


> A sześciotomową encyklopedię można wziąć pod uwagę przy licytacji?
>
> Qra, bo dwunastotomowej nie posiadam

Jeśli przeczytana w porządko udpowiednim i od deski do deski w rozsądnym
czasie, to myślę, że tak... ja własnie tak przeczytałem PEF... to da mi
razem... czekaj... idę liczyć... już mam... 8.120 po zaokrągleniu :)

Pzdr
Paweł



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2009-04-28 14:04:48

Temat: Re: Ostatnio...
Od: "bazyli4" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gt6d32$5gs$4@atlantis.news.neostrada.pl...


> Może być ewentualnie kilka edycji książek telefonicznych.


Akcja co prawda jakby nieciekawa, ale za to ilu bohaterów!

Pzdr
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2009-04-28 14:48:37

Temat: Re: Ostatnio...
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 27 Kwi, 00:09, " Bluzgacz" <r...@g...SKASUJ-TO.pl>
wrote:
> ..rzadko czytuje grupy, pisuje jeszcze rzadziej, a ze z czasem roznie bywa i
> wszystkiego nie jestem w stanie przeczytac, umieszczam to tutaj.
> Chodzi oczywiscie o xxxlcie, ktora zdominowala jakis czas temu PSP
>
> Gdzie sie podzial jeden z dwoch najwiekszych trolli w historii grupy PSP?
> Wchodze dzisiaj i cisza. xxxlcia znowu zajeta kiszeniem kapuchy, czy moze
> kolejny raz robi stroiki do pokoju, w ktorym trzyma kwiaty w plastikowej
> doniczce, a przestarzale okna zaslania tandetnymi wertykalami typowymi dla
> podrzednego biura - jak prawdziwa arystokratka?
> Rzucilem okiem na pare ostatnich watkow, ktore ......przelecialem.
> Dalo sie zauwazyc ogolne ruszenie na mitomanke, gdzie oczywiscie znowu wyszla
> na wierzch jej obluda i tandetne odgrywanie roli wiecznej szczesciary. Widze,
> ze sporo osob, ktore nie wierzylo temu o czym pisalem pol roku temu, teraz w
> koncu wyrobilo sobie zdanie na temat tego paroba, ktoremu wydaje sie, ze jest
> arystokratka.
> Pomijam mezalians jej przypadku, ale wazne sa tez inne pozaurodzeniowe
> predyspozycje, ktorych troll-xxxlcia nie posiada, ale mimo to na sile sie
> kreuje na kogos, kim nie jest i nigdy nie bedzie.
> I te obnoszenie sie z wlosciami - hehe, ile napisala, ze ma tej ziemii? Cos
> kolo 1,5ha, hehehe - no posiadlosci jak cholera... Do czego ma niby te
> doplaty? Do podworza jej doplacaja chyba.
> Kolejna rzecz dotyczaca jej obludy to oczywiscie bycie dewotka.
> Nie da sie pominac faktu, ze xxxlcia jest zwykla przechrzta, a w sumie
> niezwykla, bo przechrzcila sie z niczego, dokladnie w okreslonym celu, ktory
> mozna nawet nazwac zyskiem.
> Skoro ktos przechrzcil sie z niczego na katolicyzm, po to aby brac slub, to
> jest to jednocznaczna wskazowka, ze jej poglady sa nic nie warte. Idac dalej
> tym tropem myslacy czlowiek dochodzi do wniosku, ze WSZELKIE jej teksty
> dotyczace wiary, katolicyzmu itp takze nie maja jakiejkolwiek wartosci.
> Jej pieniactwo i belkotliwy slowotok sa typowe dla nisko urodzonych, nawet nie
> goloty.
> Wlasne wyrachowanie pozwolilo jej myslec, ze w czasach liceum kiedy poznala
> obecnego meza, spadlo na nia szczescie jakiego osoba jej pokroju nigdy moze
> juz nie zaznac, wiec dzialala szybko. Oczywiscie rodzina meza postawila
> warunek no i xxxlcia stala sie prawdziwa katoliczka - mezalians w czasach,
> kiedy arystokracja wystepowala tylko w podrecznikach - nie byl az taka
> przeszkoda jak brak chrztu...
> No i teraz mamy obraz matki-Polki w pelnym wymiarze. Komuchy tez sie chrzcily,
> kiedy juz wiadome bylo, ze moze sie to przydac.
> Niescislosci dotyczace jej osoby pojawiaja sie co chwile, chocby ta o
> ukochanym proboszczu z jej parafii, ktory odprawia cudowne msze. Wiec po kiego
> diabla zapieprza do kosciolka w Kielcach albo do spowiednikow w Lagiewnikach,
> skoro ma swojego ulubionego proboszcza?
> Moze boi sie, ze juz nie bedzie patrzyl na nia pochlebnie, kiedy dowie sie, ze
> jego ulubiona parafianka lubi sie najzwyczajniej w swiecie rznac i to przed
> lustrem w kazdej pozycji?
> W kazdej? Moze dodam tylko, ze pozycja popularnie zwana "od tylca" w
> sredniowieczu byla zakazana przez kosciol, bo uchodzila za diabelska, ale tego
> nasza katoliczka pewnie nie wiedziala...
> Czy prawdziwa katoliczka - ktora xxxlcia jest z pewnoscia - zwraca uwage na
> rozmiar kutasa swojego wybranka? No ok, niektore pewnie zwracaja, no ale czy
> ktorakolwiek o tym informuje publicznie na forum? Pewnie kazda, zwłaszcza 50
> letnia hehe. Ciekawe co mysla o niej jej znajomi, wiejski kowal-ginekolog i
> maz, ktorzy przeciez czytaja to forum. Szkoda, ze jak dotad zadna z tych osob
> sie nie wypowiedziala, kiedy wszyscy tak atakowali xxxlcie - maz niby taki
> honorowy i dzentelmen, a nie stanal nawet w obronie swojej niewiasty? Niezly z
> niego musi byc prosciuch, skoro widzi, a nie reaguje. A corki? Tez nie stana w
> obronie mamusi?
> Mowiac o seksie, zastanawiajace jest jeszcze jedno: skoro xxxlcia jest taka
> katoliczka (prawdziwy beton, typowy dla RM) to jak wyglada jej seks? Bo wg
> katolickich zalecen stosunek moze odbywac sie tylko w celach prokreacyjnych,
> wiec xxxlcia popelnia jeden z najciezszych grzechow, rozpustnica!
> To sa zwykle mrzonki, osoby ktora w seksie nie ma niczego poza wlasna lapa i
> ma duze cisnienie, a chcialaby inaczej - stad te fantazje.
> Smieszy jej opinia na temat seksu analnego, ale tutaj widoczne jest drugie dno...
> Seks analny jest przeznaczony dla osob nie tylko z wiekszym polotem i odwaga,
> ale dla osob, ktore w seksie sa zaawansowane. Tylko prostaczce ze wsi analny
> moze kojarzyc sie z wpychaniem kutasa w tylek tak jak na pornusach, gdzie - to
> tak na marginesie - wiekszosc kobiet ma znieczulenie.
> Po pierwsze do anala trzeba dojrzec i naprawde znac dobrze partnera, zeby
> sprawial przyjemnosc obu stronom. Po drugie: zaden facet na poziomie nie
> wepchnie kobiecie kutasa w dupe w ciagu pierwszych paru doswiadczen z jej
> tylkiem - tylko skonczony kretyn. Kto kiedys probowal, wie z pewnoscia, ze aby
> przystapic do tej odmiany seksu trzeba tygodni albo i miesiecy. Przede
> wszystkim najwazniejsza jest kobieca psychika - kobieta musi zrozumiec, ze ten
> rodzaj seksu moze sprawic, a w koncu sprawia JEJ przyjemnosc, a do tego trzeba
> naprawde wielu zabiegow. Szczesciarz, ktory osiagnie swoje i bedzie uprawial
> seks analny z partnerka wie, ze caly wysilek jest tego warty, ale zwlaszcza
> kobieta to zrozumie.
> Jest jedna stara prawda, ktora sprawdza sie zawsze: kazda kobieta lubi seks
> analny, ale nie kazda (jeszcze) o tym wie... I widocznie xxxlcia albo ma
> meza-cieniasa w lozku, albo zbyt silna zwore w tylku i mozgu, aby sie o tym
> przekonac.
> Bylo o seksie, teraz o kulturze.
> Majac sie za kulturalna xxxlcia ewoluowala: najpierw "spadaj", pozniej
> "sp....aj", no ale w koncu wyszlo jej cale Chamstwo i wali bez ogrodek:
> "spierdalaj".
> To mile, bo dodaje szczegolow do wizerunku jej prostactwa, ktore jawi sie w
> wielu innych postach.
> Lubi ona sie na grupach zabezpieczac, po to aby nie wyjsc na osobe, ktora
> przejmuje sie opinia innych, ale kazdy inteligetny grupowicz widzi, ze to
> takie nienaturalne i w cholere na sile - tak jak i cala osoba, na ktora sie
> ona kreuje.
> Przyklad? Ten caly cytat w sigu. W ten sposob probuje sie obronic, ze niby
> splywaja po niej teksty, ktore na jej temat pisza inni - zalosne...
> Kolejny? Okreslanie tekstow osob, ktore ja krytykuja jako "zolc", bo przyjela
> taktyke, ze kazdy najezdzajac na nia, jest zgorzknialy (doslownie i w
> przenosni), ze nie ma racji no i przede wszystkim: zazdrosci (glupoty i
> zacofania?). Przyczyna takiego podejscia jest tylko uznawanie przez innych za
> chore jej zacofanych pogladow, no ale pozwolmy tej babie tlumaczyc sobie to w
> jej ulubiony sposob. Nawet pojedyncza osoba, ktora napisala wyjatkowo lekko
> cos nie po jej mysli jest okreslana jako kura i osoba wylewajaca z siebie
> zolc, i nie wazne, ze ta osoba jest normalna, szczesliwa w zyciu, i
> zrealizowana - zalewa ja zolc. BO TAK!
> W dalszej kolejnosci warto poruszyc kwestie jej znajomosci z niektorymi
> osobami. Przynajmniej dwa razy wyszlo na jaw, ze znajomosc z ta kretynka nie
> wychodzi nikomu na dobre. Kazdy wie o jakich przypadkach mowie, co potwierdzic
> moze pozniejsza wymiana zdan w postach pomiedzy nia i osobami zainteresowanymi.
> Proby grozb, czy szantazu dowodza ponadto, ze jest to osoba pozbawiona
> skrupulow, ktora nie cofnie sie przed niczym, aby cos komus udowodnic, bez
> wzgledu jakie beda tego konsekwencje oraz ukazuje to, na co ten tluk zwraca
> uwage, dajac jednoczesnie do zrozumienia, ze jest to osoba bardzo
> powierzchowna - tak jak i jej poglady.
> Smieszy rowniez naiwnosc i wiara w to, ze xxxlcia pracuje, kiedy tak naprawde
> jest nierobem-parobem oraz darmozjadem, ktory do niczego nie doszedl. W
> dodatku sypia do godzin popoludniowych, wiec tym bardziej dziwi tekst na temat
> seksu o poranku czy w samo poludnie, hehehe.
> Nie spelnila sie nawet w roli belfra - zawodu, ktory tak naprawde od wielu lat
> jest pozbawiony szacunku, bowiem nauczycielami od lat (poza naprawde
> nielicznymi wyjatkami do ktorych ona nie nalezy) zostaja prawdziwi
> nieudacznicy, osoby ktore zeby spelnic swoja zadze kierowania innymi i
> posiadania wplywu na cokolwiek, jedyne co potrafia to opieprzac uczniow.
> Oczywiscie nawet w takiej pracy sie nie sprawdzila, a ze charakter jaki ma -
> kazdy widzi, od razu zostala odsunieta na bok z grona pedagogicznego.
> Oczywiscie kazdy winien, poza nia - skad my to znamy.
> Na jakiejs grupie probowala ponadto wmowic innym cos o nadzwyczajnym
> uzdolnieniu jej dzieci (ktore wkazywala, bylo zasluga jej podejscia i
> wychowania), sugerujac, ze sa nad wyraz zdolne, poniewaz dostaja oceny
> celujace za 10-12 stronnicowe prace z polskiego. Ktos, kto mial wiecej pojecia
> o temacie, probowal przyglupowi wytlumaczyc, ze nie ilosc swiadczy o tym, czy
> praca jest dobra i naprawde dobre prace mozna napisac na 5 stron i rowniez
> dostac najwyzsza note, ale xxxlcia wie lepiej i te osobe zjechala z gory do
> dolu zarzucajac jej nieuctwo (sic!) oraz to, ze miala kiepskiego nauczyciela
> (i kto to mowi!). Prawda jest taka, ze osoba, ktora dostaje celujacy stopien
> za prace 5 stronnicowa jest inteligentna, potrafiac zawrzec w takiej ilosci
> tekstu to co potrzebne, a za 12 stronnicowa umie lac wode (tak jak mamusia
> hehe) i ze ........nauczyciel, ktory te prace ocenial jest do dupy. Na moje
> pytanie, na ile stron dzieci xxxlci napisaly prace maturalna nie otrzymalem
> odpowiedzi, ale mniemam, ze gdzies na 25-30.
> Strasznie infantylna umyslowo jest xxxlcia, czasem sie zastanawiam, czy jej
> maz skladajac PITa za ubiegly rok, nie powinien odliczyc sobie dziecka, a ona
> z kolei pewnie za swoja glupote, bedzie miala wieczna niedoplate podatku od
> tejze. Infantylnosc w jej wydaniu objawia sie tez w minimalnej wiedzy o zyciu
> i o swiecie.
> Poglady opiera na tym co na aktualna potrzebe wyczyta w sieci, zazwyczaj sa to
> same ogolniki i tutaj powierzchownosc widoczna jest takze, tyle ze w jej
> wiedzy. Smieszne jest to, ze osoba, ktora nie miala zadnego faceta poza mezem
> wypowiada sie na temat relacji damsko-meskich z takim zapalem, jakby co
> najmniej byla malzenskim psychologiem albo kobieta po przejsciach, ktora
> niejedno w zyciu ...
>
> więcej >>

Kolejny raz sobie czytam ten elaboracik - po prostu nie mogę sobie
odmówić tej przyjemności.
To ci dopiero STUDIUM :-DDD
Wyrazy uznania, bluzg. Nikt (prócz męża) jeszcze mi nie poświęcił tyle
czasu i zaangażowania na sprawianie przyjemności :-DDD
Jeszcze! Jeszcze!
:-DDD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Na 3 "leci" Deep Purple - Smoke On The Water
DORECZYCIEL - DRĘCZYCIEL
spotkało się dwóch filoidiotów
Świństwo
PROBLEM KOMUCHA

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »