Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Ostatnio jak chodzę do lekarza to te wizyty wyglądają tak.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ostatnio jak chodzę do lekarza to te wizyty wyglądają tak.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2018-01-31 14:26:59

Temat: Ostatnio jak chodzę do lekarza to te wizyty wyglądają tak.
Od: "Endriu" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ostatnio jak chodzę do lekarza to te wizyty wyglądają tak.

- Dzień dobry
- Dzień dobry
-Co Panu dolega ?.
- To i to.
- A czego Pan o de mnie oczekuje w ramach leczenia ?.
- A tego i tego.
- No to ja Panu tego nie dam.
- Do widzenia.
- Do widzenia.


--
Pozdrawiam
Endriu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2018-01-31 14:50:05

Temat: Re: Ostatnio jak chodzę do lekarza to te wizyty wyglądają tak.
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ostatnio jak chodzę do lekarza to te wizyty wyglądają tak.
>
> - Dzień dobry
> - Dzień dobry
> -Co Panu dolega ?.
> - To i to.
> - A czego Pan o de mnie oczekuje w ramach leczenia ?.
> - A tego i tego.
> - No to ja Panu tego nie dam.
> - Do widzenia.
> - Do widzenia.
>

Łazisz prywatnie, czy z ubezpieczenia?

Tak czy siak wszyscy tracimy czas, bo większość wizyt tak wygląda.

Prywatnie traci się dodatkowo pieniądze, i nieco więcej czasu, ale odrobinę
mniej nerwuw, bo zwykle upszejmy medyk - upszejmy tylko za pienidze- wysłuha
petenta, a to trwa.

W trakcie wizyty z ubezpieczenia medyk nawet nie pyta co dolega, więc się
nie traci na to czasu, a jedynie na dojazd, oczekiwanie i rejestrację.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2018-01-31 15:22:37

Temat: Re: Ostatnio jak chodzę do lekarza to te wizyty wyglądają tak.
Od: Marek Panek <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 31.01.2018 14:26, Endriu wrote:
> Ostatnio jak chodzę do lekarza to te wizyty wyglądają tak.
>
> - Dzień dobry
> - Dzień dobry
> -Co Panu dolega ?.
> - To i to.
> - A czego Pan o de mnie oczekuje w ramach leczenia ?.
> - A tego i tego.
> - No to ja Panu tego nie dam.
> - Do widzenia.
> - Do widzenia.
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Endriu

Ja osobiście nie narzekam. Od początku listopada odbyłem ok.10. wizyt i
badań specjalistycznych (jedna prywatnie: na naczyniowca w NFZ czekać
trzeba powyżej roku!). Wszędzie byłem traktowany b. przyzwoicie. Jedyne
zastrzeżenie to notoryczne spóznianie się lekarzy z rozpoczęciem pracy -
nawet o godzinę :-( .
Mało tego - uważałem za przegięcie badanie kontrolne przed szczepieniem
na grypę i dotychczas piraciłem i szczepiłem się sam. Aż tu na skutek
rotacji lekarza - zamiana delikwenta w związku z przejściem na emeryturę
- nowa lekarka zmusiła mnie do tego badania, no i proszę: wykryła
"tumorek". W związku z tym wstawiony zostałem na tzw. ścieżkę
onkologiczną (szybkiego dostępu) i po niespełna 2. mies. badań "raczka",
na szczęście niezłośliwego, sprawnie mi usunięto. Tak, że nie potępiajmy
w czambuł i totalnie nie generalizujmy. U mnie w przychodni 1. kontaktu
mogę spokojnie zarejestrować się telefonicznie; mogę też telefonicznie
zamówić recepty na stałe medykamenty (na 3 mies.). W sumie jestem
zadowolony.
pzdrw
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2018-01-31 18:03:28

Temat: Re: Ostatnio jak chodzę do lekarza to te wizyty wyglądają tak.
Od: "Endriu" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Łazisz prywatnie, czy z ubezpieczenia?

Różnie. Ale to nie ma znaczenia, bo ci sami lekarze co siedzą prywatnie, są
zakontraktowani równolegle w ubezpieczalniach.

--
Pozdrawiam
Endriu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2018-01-31 19:59:57

Temat: Re: Ostatnio jak chodzę do lekarza to te wizyty wyglądają tak.
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ja osobiście nie narzekam. Od początku listopada odbyłem ok.10. wizyt i
> badań specjalistycznych (jedna prywatnie: na naczyniowca w NFZ czekać
> trzeba powyżej roku!). Wszędzie byłem traktowany b. przyzwoicie. (...)
> U mnie w przychodni 1. kontaktu mogę spokojnie zarejestrować się
> telefonicznie; mogę też telefonicznie zamówić recepty na stałe
> medykamenty (na 3 mies.). W sumie jestem zadowolony.

Ile dałeś w łapę?


> - nowa lekarka zmusiła mnie do tego badania, no i proszę: wykryła
> "tumorek". W związku z tym wstawiony zostałem na tzw. ścieżkę onkologiczną
> (szybkiego dostępu) i po niespełna 2. mies. badań "raczka", na szczęście
> niezłośliwego, sprawnie mi usunięto.(...)W sumie jestem zadowolony.

Z tym zadowoleniem po krojeniu to odczekaj,
aż ci się wszystkie powikłania wyklują.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kwestie merytoryczne
Kilka uwag o reformie służby zdrowia
Re: Kilka uwag ... ad 5 pisemna zgoda na każde badanie
Re: Kilka uwag o reformie służby zdrowia
Re: Kilka uwag o ad 2 nagrywanie wizyty

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »