Można leczyć, choć nie zawsze z rewelacyjnym skutkiem. Podstawowym lekiem
jest ruch (polecam basen, rower, jogging). Potem długo, długo nie ma nic,
potem są hormony kobiece (po wykluczeniu pczeciwwskazań) i ewentualnie
kalcytonina (tu raczej powoli i... nie do końca wszyscy wierzą w jej
dobrodziejstwo). I potem nie ma już nic. Opowieści o dietach z serkiem i
jogurcikiem, to bajki dla grzecznych dzieci. Podobnie "cudowne" działanie
witaminy D3 i mielonej kredy (w tabletkach, proszkach itp itd). Pozdrawiam.
Jeśli bardziej szczegółowo, to na priv m...@p...wp.pl
>


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.362 / Virus Database: 199 - Release Date: 02-05-07