In article <9th35h$lcu$1@news.tpi.pl>, d...@i...com.pl says...
> Mam przyjaciolke chora na bialaczke. Obecnie czeka na autoprzeszczep szpiku
> kostnego w szpitalu na Bialacha w Warszawie. Czy w innych osrodkach
> dokonujacych przeszczepu szpiku tez czeka sie w kolejce?

Tak czeka sie - to jedna z najkosztownijeszych i najtrudniejszych
operacji - technicznie banalna ale caly proces jest trudny i dlatego sie
czeka. Wszedzie. Niektore kraje zachodnie uwazaja wrecz ze jest to za
droga metoda leczenia - na szczescie sie rozwija w najlepsze;-))

> Ponadto potrzebuje
> informacji o bakteriach towarzyszacych leczeniu bialaczki, bakteriach na
> ktore nie ma antybiotyku. Oddzial hematologii na Banacha jest odkazany,
> prawdopodobnie z powodu zakazenia gronkowcem. Chorym nic na ten temat sie
> nie mowi. Chorzy zakazeni ta bakteria maja b. wysoka temperature, biegunke,
> bole miesni i stawow i sa izolowani od reszty pacjentow. Czy ktos wie cos na
> ten temat?

Wiesz - mam wrazenie ze troche nie wiesz o co pytasz. Tam kazda bakteria
jest grozna! To sa oddzialy silnie izolowane od otoczenia (te
pooperacyjne) - antybiotykli stosuje sie najsilniejsze i celowane. No i
jak ci pomoc?