Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Otyłość - balonik do żołądka

Grupy

Szukaj w grupach

 

Otyłość - balonik do żołądka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-08-16 02:13:55

Temat: Otyłość - balonik do żołądka
Od: "mateusz71" <m...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Słyszałem, że gdzieś w Polsce przeprowadza się zabieg gastroskopowego
wprowadzania balonika do żołądka, nadmuchiwania go, a następnie pozostawienia
na okres kilku miesięcy. Pozwala to na utratę ok. 20 kg. Przypuszczam, że
działanie metody opiera się na wzmożonym wydzielaniu poposiłkowym
cholecystokininy przez nadmiernie rozciągnięte ścianki żołądka, a
cholecystokinina pobudza ośrodek sytości w podwzgórzu.
Ważę 102 kg przy wzroście 179 cm, a mój BMI wynosi już w tej chwili ok. 32.
Czy ktoś wie gdzie w Polsce (w jakiej klinice) przeprowadza się takie zabiegi?
I czy przy moim BMI mam szansę na dofinansowanie zabiegu przez Narodowy Fundusz
Zdrowia?

Za wszystkie konkretne odpowiedzi będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

Matti

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-08-17 09:08:51

Temat: Re: Otyłość - balonik do żołądka
Od: "Aleksandra" <m@_SPAM_libero.it> szukaj wiadomości tego autora

mateusz71 wrote:
:: Słyszałem, że gdzieś w Polsce przeprowadza się zabieg gastroskopowego
:: wprowadzania balonika do żołądka, nadmuchiwania go, a następnie
:: pozostawienia na okres kilku miesięcy. Pozwala to na utratę ok. 20
:: kg. Przypuszczam, że działanie metody opiera się na wzmożonym
:: wydzielaniu poposiłkowym cholecystokininy przez nadmiernie
:: rozciągnięte ścianki żołądka, a cholecystokinina pobudza ośrodek
:: sytości w podwzgórzu. Ważę 102 kg przy wzroście 179 cm, a mój BMI

W twoim przypadku to jest zwykle lenistwo....
wkoncu wystarczyloby mniej jesc przez niedlugi okres i tyle...
20 kg to nie az taki wielki problem do zrzucenia....

pozdr.,
Olka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-08-17 11:20:57

Temat: Re: Otyłość - balonik do żołądka
Od: "mateusz71" <m...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> W twoim przypadku to jest zwykle lenistwo....
> wkoncu wystarczyloby mniej jesc przez niedlugi okres i tyle...
> 20 kg to nie az taki wielki problem do zrzucenia....
>
> pozdr.,
> Olka

Oj Olka, Olka,
Gdyby to było takie proste jak piszesz, nie siliłbym się na wysyłanie tego
postu. A po drugie - otyłość nie byłaby takim problemem społecznym w tak wielu
krajach. Gdy nadmierny apetyt staje się udręką, gdy nie można przez niego
normalnie pracować, żyć i myśleć - wtedy dopiero człowiek wie, że slogan "nie
żryj tyle" to coś co łatwo powiedzieć, ale o wiele trudniej zrobić. Chyba, że
jestem cały czas na lekach hamujących apetyt, ale to chyba nie jest najlepsze
wyjście... A może termoablacja neurochirurgiczna ośrodka głodu? Zbyt groźne
powikłania (neuroinfekcje, padaczka pooperacyjna). A może po prostu dać się
zamknąć w klatce na miesiąc o samej wodzie, plus ewentualnie gastrolit, żeby
nie mieć hipokaliemii? Ale co wtedy z pracą, z obowiązkami?
Jak widzisz problem jest o wiele bardziej skomplikowany niż Ci się wydaje...

Pozdrawiam

Matti


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-08-17 12:52:34

Temat: Re: Otyłość - balonik do żołądka
Od: "Adamus" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zasnat ów się dobrze...
To polega po prostu na wypelnieniu zoladka a nie na zadnych
hormonalno-enzymatycznych hokus-pokus...
Po tej operacji mozesz jesc bardzo male ilosci i w zasadzie do konca zycia
musisz zachowac rezym pokarmowy.
Jak znow bedziesz zarl a nie jadl to nawet 5 balonikow w zoladku Ci nie
pomoze...

Użytkownik mateusz71 <m...@W...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:2...@n...onet.pl...
> Słyszałem, że gdzieś w Polsce przeprowadza się zabieg gastroskopowego
> wprowadzania balonika do żołądka, nadmuchiwania go, a następnie
pozostawienia
> na okres kilku miesięcy. Pozwala to na utratę ok. 20 kg. Przypuszczam, że
> działanie metody opiera się na wzmożonym wydzielaniu poposiłkowym
> cholecystokininy przez nadmiernie rozciągnięte ścianki żołądka, a
> cholecystokinina pobudza ośrodek sytości w podwzgórzu.
> Ważę 102 kg przy wzroście 179 cm, a mój BMI wynosi już w tej chwili ok.
32.
> Czy ktoś wie gdzie w Polsce (w jakiej klinice) przeprowadza się takie
zabiegi?
> I czy przy moim BMI mam szansę na dofinansowanie zabiegu przez Narodowy
Fundusz
> Zdrowia?
>
> Za wszystkie konkretne odpowiedzi będę bardzo wdzięczny.
>
> Pozdrawiam
>
> Matti
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-08-17 19:00:01

Temat: Re: Otyłość - balonik do żołądka
Od: "mateusz71" <m...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jak znow bedziesz zarl a nie jadl to nawet 5 balonikow w zoladku Ci nie
> pomoze...

Jest mi niezmiernie przykro, że otyłość i nadwaga są wciąż postrzegane przez
osoby nieuświadomione jako wyraz słabej woli i łakomstwa. Tymczasem jest to
CHOROBA, która wymaga działań MEDYCZNYCH. Powiedzieć choremu z otyłością, żeby
tyle "nie żarł" to równie mądre jak powiedzieć choremu z biegunką, żeby
tyle "nie srał".



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-08-17 19:09:30

Temat: Re: Otyłość - balonik do żołądka
Od: "Tomasz Bandurski" <b...@d...this.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "mateusz71" <m...@W...onet.pl> napisał w
wiadomości news:0f0e.0000011b.3f3fd0b0@newsgate.onet.pl...

> Jest mi niezmiernie przykro, że otyłość i nadwaga są wciąż postrzegane
przez
> osoby nieuświadomione jako wyraz słabej woli i łakomstwa. Tymczasem jest
to
> CHOROBA, która wymaga działań MEDYCZNYCH. Powiedzieć choremu z otyłością,
żeby
> tyle "nie żarł" to równie mądre jak powiedzieć choremu z biegunką, żeby
> tyle "nie srał".

Nie martw sie, przedpiscca nie mial racji.
W kwestii "hormonalno-enzymatycznych hokus-pokus" tez niezupelnie.
Ale rzezim dietetyczny niestety trzeba zachowac. I gdy to stanie mozliwe
zwiekszac wysilek fizyczny.

T.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-08-18 08:13:23

Temat: Re: Otyłość - balonik do żołądka
Od: " minkapinka" <kasia.goldian@wp_nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Słyszałem, że gdzieś w Polsce przeprowadza się zabieg gastroskopowego
> wprowadzania balonika do żołądka, nadmuchiwania go, a następnie
pozostawienia
> na okres kilku miesięcy. Pozwala to na utratę ok. 20 kg. Przypuszczam, że
> działanie metody opiera się na wzmożonym wydzielaniu poposiłkowym
> cholecystokininy przez nadmiernie rozciągnięte ścianki żołądka, a
> cholecystokinina pobudza ośrodek sytości w podwzgórzu.
> Ważę 102 kg przy wzroście 179 cm, a mój BMI wynosi już w tej chwili ok.
32.
> Czy ktoś wie gdzie w Polsce (w jakiej klinice) przeprowadza się takie
zabiegi?

Zrzucenie 20 kg (po ciąży) zajęło mi 3,5 miesiąca. Trzeba trochę silnej woli
:-)

Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-08-18 20:39:28

Temat: Re: Otyłość - balonik do żołądka
Od: "Vojtek" <v...@A...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Poprzednie wypowiedzi pozostawie bez komentarza, choc szlag mnie trafial
przy niektorych...

Ja mam BMI okolo 28 (100kg przy 190cm). Od lat probuje zrzucic 15kg. Trzy
razy przechodzilem przez ostry Cambridge (dieta). Za kazdym razem zrzucalem
okolo 15kg. Potem jedzenie "papieru" i surowych warzyw. Cukier mam blisko
60, cholesterol tez niski, a mimo to zawsze nabieram na powrot 15kg, do
moich standardowych 100. ZAWSZE. Od lat pije wylacznie niegazowana wode.
Litrami. Unikam slodyczy, mieso minimum - tylko biale. I guzik mi to daje.
Do pracy od lat chodze piechota. 2km rano. 2km wieczorem. Wolne chwile
spedzam na rowerze. Do utraty czucia w nogach. Zima - basen. I to wszystko
razem dokladnie guzik daje. Kiedys dla eksperymentu zaczalem jesc slodycze i
inne "smieci". Nic mi nie przybylo. Mialem 100kg. Nie jest mi z tym
wygodnie. Wolalbym miec z 15kg mniej. Oczywiscie nie jest tragicznie. W tym
roku postanowilem isc do jakiegos lekarza. Moze jakies prochy mi pomoga. Ma
ktos jakies pomysly ?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-08-19 00:59:06

Temat: Re: Otyłość - balonik do żołądka
Od: Marcin Debowski <a...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

In article <bhrdek$2l4i$1@foka1.acn.pl>, Vojtek wrote:
> Poprzednie wypowiedzi pozostawie bez komentarza, choc szlag mnie trafial
> przy niektorych...

E, tam :)

> Ja mam BMI okolo 28 (100kg przy 190cm). Od lat probuje zrzucic 15kg. Trzy
> razy przechodzilem przez ostry Cambridge (dieta). Za kazdym razem zrzucalem
> okolo 15kg. Potem jedzenie "papieru" i surowych warzyw. Cukier mam blisko
> 60, cholesterol tez niski, a mimo to zawsze nabieram na powrot 15kg, do
> moich standardowych 100. ZAWSZE. Od lat pije wylacznie niegazowana wode.
> Litrami. Unikam slodyczy, mieso minimum - tylko biale. I guzik mi to daje.

A liczysz kalorie? Bo ja byłem w sytuacji całkiem do twojej zbliżonej z
tym, że ważyłem "trochę" więcej (125) i to przy niższym wzroście.
Zrzuciłem 5 lat temu ponad 40kg i jakoś się na obniżonej wadze trzymam do
dzisiaj. A wcześniej też było unikanie słodyczy i różne cyrki bez żadnych
efektów. A jak już schudłem i zacząłem normalizować spożycie to się
okazało, że o ile tylko jem tyle ile wynosi z grubsza tzw. norma dla
faceta tj te 3-3.5tyś kcal na dobę to bynajmniej nie tyję. Inaczej mówiąc:
to że się je "papier", warzywa, białe mięso itd, to jeszcze nie znaczy że
się nie je za dużo :)

--
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-08-19 18:29:14

Temat: Re: Otyłość - balonik do żołądka
Od: "pisio - pysio" <p...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie martw sie bracie. Ludzie nie zrozumia problemow osob otylych jezeli tego
nie przezyly.
Ja tez mam problemy z waga. Ale jedna uwaga - nie pozwol sie "leczyc"
eltroksinem ani zadnymi preparatami. "Cudowne" kliniki odchudzania to banda
lekarzy ktorzy zrobia Ci taka krzywde, ze do konca zycia sie nie wyleczysz.
Mowie powaznie, bo przez to przeszlam. Leczylam sie u dyplomowanych lekarzy
medycyny i teraz jestem bardzo chora przez leki jakie mi dano.

Jezeli chcesz schudnac rada jest jedna. Zostaw rodzicow. Zamieszkaj z
rowniesnikami. (jezeli ta sytuacja Ciebie dotyczy). Musisz zmienic sposob
zycia. Jak zaczniesz sam prac, prasowac, biegac, schudniesz bez lekow.
Ja niestety tego nie wiedzialam.

Gwarantuje Ci ze schudniesz szybko. Do tego zapychaj zoladek jarzynami. Ja
kupuje w cash and carry duze paczki mrozonych jarzyn i jem z lyzka majonezu.
Ponadto przelam strach przed ludzmi i chodz na spacery, truchtaj, biegaj.
Najlepiej wczesnie rano albo wieczorem bo wtedy nie ma ludzi i nikt Ci nie
bedzie dokuczal. Tylko jedno - blagam!! Nie bierz zadnych srodkow
farmakologicznych na odchudzanie. Bo bedziesz potem takim wrakiem jak ja.
Nie jedz tluszczu za wyjatkiem 2 lyzek oleju albo majonezu, nie jedz cukru. Nie
jedz slodkich owocow za wyjatkiem grapefruitow i moze arbuzow. Zeby pokonac
glod duzo sie ruszaj, jedz jarzyny i platki. Nie pij herbaty an kawy, ani
slodkich napojow. Cukier powoduje to, ze po chwili chcesz znowu jesc.


Ale tu jest tez haczyk. Nigdy nie bedziesz mogl wrocic do zycia jakie
prowadzisz. Bo to styl zycia powoduje ze ludzie sa otyli. Sa ludzie ktorzy
zawsze beda ciut tlusci i nie mozna znowu przesadzac, ale to tryb zycia
decyduje o wadze.

Nie jestem lekarzem, ale mam te same problemy co Ty. Boli mnie odrzucenie i
odmienne traktowanie. Ale znam tez niebezpieczenstwa. Dlatego sprubuj zmienic
styl zycia. Nie rob sobie krzywdy. Kazda interwencja lekarska ma skutki
uboczne. Musisz zmienic tryb zycia. JEzeli Cie na to stac. Jezeli Cie na to nie
stac... To nawet jak schudniesz, potem z powrotem nabierzesz wagi. Tak jak ja..



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

fiz. jadrowa w leczeniu nowotworow.
duży sianiak i co dalej
Ginjal - dawkowanie
rozstepy
Wycieli mi więzadła krzyżowe przednie i nie wiem co dalej

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »