Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl
!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Chiron" <e...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: POmocy....
Date: Mon, 5 Jan 2004 00:17:04 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 36
Message-ID: <bta6gp$h7f$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <bt9rea$n7f$2@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 80.51.247.146
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1073257818 17647 80.51.247.146 (4 Jan 2004 23:10:18
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 4 Jan 2004 23:10:18 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:247953
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Prencik" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bt9rea$n7f$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Hejka!
> Mam takie pytanko....a raczej problem. Myslalam ze to samo jakos tak
> ptzrjdzie ale to trwa, trwa i trwa!
> Budze sie w nocy lub rano "zlana potem" ja wiem ze sa wieksze problemy ale
> to sie robi juz meczace, jestem jak po wylaniu wody na mnie, koszulka sie
> lepi, slowem nic przyjemnego...
> co z tym zrobic? z czego to sie bierze?
> NIECH TO WRESZCIE ZNIKNIE....!!!!
> DZIEKI ZA EWENTUALNE RADY
> renata
Oczywiście- mogę się mylić. Przedstawiam tu tylko swój pomysł.
Czasem jest tak, że czegoś bardzo nie chcemy dopuścić do swojej świadomości.
Może to być tak silna trauma, że sami przed sobą nie chcemy się do tego
przyznać. Nasze ciało reaguje na to po swojemu. Np- gdy Twoja podświadomość
we śnie chce Ci o tym powiedzieć, to (ze względu na silne negatywne uczucia,
które temu towarzyszą) Twoje ciało budzi Cię ze snu- wraz z ładunkiem
emocji, które są w Tobie.
Ten mój pomysł wziął się z obserwacji osoby, która właśnie w podobny sposób
reagowała: gdy psychoterapeuta zachęcał ją do otwarcia się- usypiała, a z
normalnego, nocnego snu budziła się z krzykiem- nie wiedząc nawet, co się
jej śniło.
To moze wcale nie dotyczyć Ciebie- może w jakiś sposób dotyczyć- tak czy
owak nie sądzę, żebyś mogła z mojej (czy czyjejkolwiek innej) odpowiedzi
skorzystać, aby pozbyć się swego problemu.
Jestem głęboko przekonany, że naprawdę dobrym wyjściem dla Ciebie jest
wizyta (i to pewno nie jedna) u psychoterapeuty. Pisanie tutaj celem
uzyskania konkretnej pomocy przypomina mi trochę sytuację, jakbyś na grupę
pl.sci.stomatologia :-) napisała, że od jakiegoś czasu boli Cię ząb- i co
powinnaś zrobić.
pozdrawiam
Chiron
|