Strona główna Grupy pl.misc.dieta Paleo Diet

Grupy

Szukaj w grupach

 

Paleo Diet

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 82


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2004-02-25 15:44:27

Temat: Re: Paleo Diet
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:c1iadn$8tc$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:c1i8gg$75d$1@inews.gazeta.pl...
>
> > no bo jak widać lepiej jeść trawe i mięso razem niż wykluczać cos
> > całkowicie
> >
>
> Tym samym obalasz teorię doskonałego odżywiania się Eskimosów.
> Leszek Ci tego nie daruje ;-)
>
> Sowa
>
>

Eskimosi są dowodem że mozna jeść samo mięso prawie , czyli w zasadzie nie
jesć roślin i funkcjonować , ba stworzyć cywilizacje w warunkach w których
większość z nas mogła by nie przeżyć tygodnia , Leszek nigdy nie mówił ze
jest to odżywianie doskonałe ;))


Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2004-02-25 16:42:24

Temat: Re: Paleo Diet
Od: "annaklay " <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

WiRAHA <w...@a...net> napisał(a):

> Interesowal/stosowal ktos z was tzw Paleo Diet czy tez Neanderthin -
> jest nieco podobna do Atkinsa, choc z drugiej strony dopuszcza owoce - w
> skrocie - polega na jedzeniu mies (gl chudych), jaj, warzyw (pomijajac
> te ktore trzeba gotowac, typu ziemniaki, fasola,ryz) i owocow - wszystko
> w dowolnych ilosciach. Ma to byc typ jedzenie czlowieka nim pojawilo sie
> rolnictwo :)
> Atkins na mnie dzialal rewelacyjnie - ale brakowalo mi owocow - a tu
> prosze :)
>
> pare wiekszych tekstow (po ang)
>
> http://www.sofdesign.com/neanderthin/observer.html
> http://www.earth360.com/diet_paleodiet_balzer.html
> http://www.thepaleodiet.com/
>
> pozd
> WiRAHA


Jesli dokladnie przejrzysz tematy ktore sa podczepione do strony
www.thepalodiet.com , to znajdziesz tam odpowiedz na wsystkie interesujace
cie pytania.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi?
cmd=Retrieve&db=PubMed&list_uids=14708953&dopt=Abstr
act

W pracy ktora opisuje pokrotce w/w abstarkt znajdziesz wiecej szczegolow na
temat tego jak sie odzywial czlowiek jeszcze 500 generacji wstecz.
Jego dieta nie miala nic wspolnego z dieta kwasniewskiego czy Atkinsa.
Pisalam juz tutaj na ten temat: genetycznie czlowiek nie jest przystosowany
do spozywania nadmiernych ilosci tluszczy nasyconych w pozywieniu, sa to
bowiem tzw. puste kalorie. Czlowiek moze zyc na takiej diecie przez jakis
czas, bo od zadnej diety sie nie umiera natychmiast. Nawet wielu ludzi
przeciez przezylo obozy koncentarcyjne mimo ze byli fatalnie tam zywieni;-(
Jestes na dobrej drodze w swoich poszukiwaniach, ale musisz jeszcze
uwzglednic jeden istotny element w tych poszukiwaniach, a mianowicie
genetycznie sie nie roznimy w sposob istotny, ale roznimy sie pod wzgledem
fenotypu ktory jest pochodna polimorfizmu genetycznego i te elementy nalezy
uwzgledniac przy doborze indywidualnej diety. Dlatego tez twierdzenie ze
istnieje jedna dieta dla kazdego typu atkin lub kwasniewski to naprawde
nieporozumienie i to bardzo niebezpieczne zalozenie.
pozd. anna


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2004-02-25 16:55:53

Temat: Re: Paleo Diet
Od: "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora


"jurek" <g...@o...pl> wrote in message news:c1idl5$1a1$1@inews.gazeta.pl...
> > ee tam, nie mow mi ze taki praczlowiek to liczyl sobie poglowie mamuta i
> jak
> > bylo go za malo to wedrowal gdzies dalej, bo dbal o lokalne zasoby i
> > zostawial wujka henia z ciocia hela na starych terenach zeby mieli co
jesc
> a
> > sam wedrowal dobroczynnie dalej........
> > glodny byl i tyle i nie mial dostepu do pozywienia, to szukal nowych
> terenow
>
> patrzysz na to z punktu "siedzenia" wspolczesnego mieszczucha, poczytaj o
> badaniach naukowych nad grupami plemiennymi tzw . prymitywnymi. Nie
liczyli
> na komputerach wydajnosci z Ha, przez pokolenia wyksztalcila sie pewna
> zaleznosc miedzy grupa a otoczeniem/srodowiskiem,
glupi/lapczywi/"napaleni"
> gineli z glodu i po krzyku.

co masz na mysli??

Zeby przetrwac musieli sie nauczyc zyc w
> "zgodzie" z otoczeniem.

hmmm, jakby sie nauczyli zyc w zgodzie ze srodowiskiem i tak jak mowisz
polowali pod kontrola to by nie mieli zadnych powodow zeby migrowac dalej,
nie mieliby potrzeby ekspansji.......
Nie bylo masowego "zabijania" na zapas czy na.
> eksport. Mala liczebnosc grupy nie pozwala na transport "hurtowych"
ilosci.

owszem, tu sie zgodze, nie znali sposobow konserwacji miesa poza tym po co
wiezc drwa do lasu?;-)

.Bo taka masakra to wyzerka na
> krotko, a pozniej koniecznosc pokonywania olbrzymich terenow zeby cos na
> zeba znalesc- a moze to oznaczac smierc zwycienczenia.

nie zapominaj ze to byli ludzie ktorzy prowadzili koczowniczy tryb zycia,
mysliwi ktorzy pokonywali ogromne odleglosci, przyzwyczajeni do wedrowek
czesto wielomiesiecznych jak nie wieloletnich.....
znow myslisz kategoriami wspolczesnymi:-)

Zabijanie dla
> "pszyjemnosci" to wymysl tzw.cywilizowanego bialego czlowieka.

owszem oczywscie ze tak;-)

> A co do ograniczenia zycia intelektualnego grup plemiennych do tych
punktow
> ktore wymienilas, to zainteresuj sie tworczoscia tzw. ludow prymitywnych.
> Zobaczysz ze mieli jescze inne zainterespwanie niz prymitywne przetrwanie.

tak wiem, malowali w jaskiniach rysunki przedstawiajace zycie codzienne,
sceny polowan itp
pewnie podczas dlugich zim siedzac w jaskiniach
nie zmienia to faktu ze nie mieli rozwinietego w pelni myslenia
abstrakcyjnego a co za tym sfery sakrum
a tacy ludzie na pewno nie zastanawiali sie czy jak z glodu upoluja
nastepnego zwierza to w przyszlosci beda musieli sie ruszyc gdzies dalej....
nie bylo zwierzyny w okolicy to poprostu szli dalej.....:-)
pozdrawiam
aducha


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2004-02-25 17:28:08

Temat: Re: Paleo Diet
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > patrzysz na to z punktu "siedzenia" wspolczesnego mieszczucha, poczytaj
o
> > badaniach naukowych nad grupami plemiennymi tzw . prymitywnymi. Nie
> liczyli
> > na komputerach wydajnosci z Ha, przez pokolenia wyksztalcila sie pewna
> > zaleznosc miedzy grupa a otoczeniem/srodowiskiem,
> glupi/lapczywi/"napaleni"
> > gineli z glodu i po krzyku.
>
> co masz na mysli??

ja tu niczego nie wymyslam, powazni naukowcy "sledzili" grupy plemienne w
rejonie +- dzisiejszej Namibi. Grupy zbyt liczne dzielily sie na dwie
mniejsze i jedna grupa ruszala szukac miejsca dla siebie. O zadnych
powrotach nie bylo mowy! Grupa ktora nie potrafila znalesc dla siebie
wystarczajaco "zasobnego" terenu wymierala. Mimo iz nie maja/mieli(?) map
doskonale znali swoj teren. A wedrowki odbywaja sie po ICH terenie, o
zadnych walakch o teren informacji nie bylo.


> hmmm, jakby sie nauczyli zyc w zgodzie ze srodowiskiem i tak jak mowisz
> polowali pod kontrola to by nie mieli zadnych powodow zeby migrowac dalej,
> nie mieliby potrzeby ekspansji.......

przyrost tak zwany naturalny :(((((((((

> owszem, tu sie zgodze, nie znali sposobow konserwacji miesa poza tym po co
> wiezc drwa do lasu?;-)

no wlasnie , zyli na poziomie ktory gwarantowal im ich teren

> nie zapominaj ze to byli ludzie ktorzy prowadzili koczowniczy tryb zycia,
> mysliwi ktorzy pokonywali ogromne odleglosci, przyzwyczajeni do wedrowek
> czesto wielomiesiecznych jak nie wieloletnich.....
> znow myslisz kategoriami wspolczesnymi:-)

mysliwi? raczej oportunisci-wszystkozercy, wedrowki zalezaly od zasobnosci
terenu na ktorym grupa przebywala. Im obszar biedniejszy tym wedrowki
dluzsze. Przypominam Ci ze znaleziono jaskinie/pieczary okupowane przez
bardzo dlugie okresy czasu.

> tak wiem, malowali w jaskiniach rysunki przedstawiajace zycie codzienne,
> sceny polowan itp
> pewnie podczas dlugich zim siedzac w jaskiniach
> nie zmienia to faktu ze nie mieli rozwinietego w pelni myslenia
> abstrakcyjnego a co za tym sfery sakrum

ostatnie badania wykazuja cos innego, znaleziono zabawki, instrumety
muzyczne , grzebienie itd

> a tacy ludzie na pewno nie zastanawiali sie czy jak z glodu upoluja
> nastepnego zwierza to w przyszlosci beda musieli sie ruszyc gdzies
dalej....
> nie bylo zwierzyny w okolicy to poprostu szli dalej.....:-)

czy naprawde uwazasz ze 30/40 osobowa grupa mogla prztrzebic zwierzyne na
jakims obszarze? Najwieksze "osiedle" z okresu lodowcowego znalesione na
terenie obecnej slowacji, wg oceny specjalistow zylo tam ok 200/250 istot.
Co wg specjalisto jest "ogromnym" zgrupowaniem jak na tamta epoke.

Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2004-02-25 17:54:54

Temat: Re: Paleo Diet
Od: "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora


"jurek" <g...@o...pl> wrote in message news:c1ilv5$7qp$1@inews.gazeta.pl...
>
> > > patrzysz na to z punktu "siedzenia" wspolczesnego mieszczucha,
poczytaj
> o
> > > badaniach naukowych nad grupami plemiennymi tzw . prymitywnymi. Nie
> > liczyli
> > > na komputerach wydajnosci z Ha, przez pokolenia wyksztalcila sie pewna
> > > zaleznosc miedzy grupa a otoczeniem/srodowiskiem,
> > glupi/lapczywi/"napaleni"
> > > gineli z glodu i po krzyku.
> >
> > co masz na mysli??
>
> ja tu niczego nie wymyslam, powazni naukowcy "sledzili" grupy plemienne w
> rejonie +- dzisiejszej Namibi. Grupy zbyt liczne dzielily sie na dwie
> mniejsze i jedna grupa ruszala szukac miejsca dla siebie. O zadnych
> powrotach nie bylo mowy! Grupa ktora nie potrafila znalesc dla siebie
> wystarczajaco "zasobnego" terenu wymierala. Mimo iz nie maja/mieli(?) map
> doskonale znali swoj teren. A wedrowki odbywaja sie po ICH terenie, o
> zadnych walakch o teren informacji nie bylo.
>
>
> > hmmm, jakby sie nauczyli zyc w zgodzie ze srodowiskiem i tak jak mowisz
> > polowali pod kontrola to by nie mieli zadnych powodow zeby migrowac
dalej,
> > nie mieliby potrzeby ekspansji.......
>
> przyrost tak zwany naturalny :(((((((((

no swietnie, czyli jednak na skutek przyrostu naturalnego GLOD motywowal do
dalszych wedrowek, glod czyli brak zywnosci- miesa i roslin
jak poczuli glod to sie przenosili.......
>
> > owszem, tu sie zgodze, nie znali sposobow konserwacji miesa poza tym po
co
> > wiezc drwa do lasu?;-)
>
> no wlasnie , zyli na poziomie ktory gwarantowal im ich teren
>
> > nie zapominaj ze to byli ludzie ktorzy prowadzili koczowniczy tryb
zycia,
> > mysliwi ktorzy pokonywali ogromne odleglosci, przyzwyczajeni do wedrowek
> > czesto wielomiesiecznych jak nie wieloletnich.....
> > znow myslisz kategoriami wspolczesnymi:-)
>
> mysliwi? raczej oportunisci-wszystkozercy, wedrowki zalezaly od zasobnosci
> terenu na ktorym grupa przebywala. Im obszar biedniejszy tym wedrowki
> dluzsze. Przypominam Ci ze znaleziono jaskinie/pieczary okupowane przez
> bardzo dlugie okresy czasu.

tylko kiedy byly dluzszy czas okupowane?moze w okresie zlodowacen np? hem?
>
> > tak wiem, malowali w jaskiniach rysunki przedstawiajace zycie codzienne,
> > sceny polowan itp
> > pewnie podczas dlugich zim siedzac w jaskiniach
> > nie zmienia to faktu ze nie mieli rozwinietego w pelni myslenia
> > abstrakcyjnego a co za tym sfery sakrum
>
> ostatnie badania wykazuja cos innego, znaleziono zabawki, instrumety
> muzyczne , grzebienie itd

jesli juz wyrabiali grzebienie, zabawaki i instrumenty muzyczne to i
wyrabiali bron, czyli mogli polowac dowoli.....
albo mowimy o okresie kiedy czlowiek polowal albo o zbieraczach-
padlinozercach ktorzy nie zywili sie inaczej bo nie potrafili upolowac
porzadnego zwierza
ja mowie o mysliwych........

> > a tacy ludzie na pewno nie zastanawiali sie czy jak z glodu upoluja
> > nastepnego zwierza to w przyszlosci beda musieli sie ruszyc gdzies
> dalej....
> > nie bylo zwierzyny w okolicy to poprostu szli dalej.....:-)
>
> czy naprawde uwazasz ze 30/40 osobowa grupa mogla prztrzebic zwierzyne na
> jakims obszarze? Najwieksze "osiedle" z okresu lodowcowego znalesione na
> terenie obecnej slowacji, wg oceny specjalistow zylo tam ok 200/250 istot.
> Co wg specjalisto jest "ogromnym" zgrupowaniem jak na tamta epoke.

ja tylko twierdze ze umysl czlowieka zbieracza padlinozercy byl ogarniety
jedna potrzeba- przezycia, czyli myslal o jedzeniu, o ogrzaniu sie i o walce
zeby sie zabic nie dac, a wolnych chwilach o zredukowaniu cisnienia na
potylice, czyli o prokreacji:-)
jak juz sie nauczyl polowac sprawnie w miare to i grupa miala wieksze
szanse na przezycie a to oznacza przyrost naturalny......
przyrost prowadzil do zmniejszenia populacji zwierzyny czyli glod
a glod powodowal dalsza ekspansje...
to srodowisko determinowalo czlowieka a nie czlowiek srodowisko.....

pozdrawiam
aducha



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2004-02-25 18:28:42

Temat: Re: Paleo Diet
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "WiRAHA" <w...@a...net> napisal w wiadomosci
news:c1ie49$rgo$1@mamut.aster.pl...
> gen
> polegajacy na niejedzeniu zywnosci przetworzonej, prod z maki, z cukrem
> ratyfikowanym, ze skrobia. Ze jest cos takiego, troche podobne do
> Atkinsa, troche podobne do MM, troche do DO.

Sek w tym, ze ani tak naprawde nie wiadomo co oni wlasciwie jedli, ani nie
mamy wspólnych genów.
Niedawno przeprowadzono jakies badania próbki DNA wydobytej z wykopalisk, i
DNA wspólczesnego czlowieka i wyszlo, ze Homo sapiens neanderthalensis jest
nie nasz przodkiem, lecz dosc odleglym "krewnym" z bocznej linii

Wiec sposób odzywiania sie neandertalczyków , wcale nie musi byc zbawienny
dla nas.
Tak jak sposób odzywiania sie nietoperzy krwiopijców, nie ejst najlepszm
wyjsciem dla nietoperzy owocozernych, choc to wszystko nietoperze jednak.

Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2004-02-25 19:09:05

Temat: Re: Paleo Diet
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Sowa w wiadomości news:c1ipgp$lrs$1@news.onet.pl pisze:

> Wiec sposób odzywiania sie neandertalczyków , wcale nie musi byc
> zbawienny dla nas.
> Tak jak sposób odzywiania sie nietoperzy krwiopijców, nie ejst
> najlepszm wyjsciem dla nietoperzy owocozernych, choc to wszystko
> nietoperze jednak.

No ale te owocozerne pewnie glupsze, brzydsze i w ogole.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2004-02-25 19:26:52

Temat: Re: Paleo Diet
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > przyrost tak zwany naturalny :(((((((((
>
> no swietnie, czyli jednak na skutek przyrostu naturalnego GLOD motywowal
do
> dalszych wedrowek, glod czyli brak zywnosci- miesa i roslin
> jak poczuli glod to sie przenosili.......

glod? gdzie to napisalem? mozliwosc(!!!) nie wyzywienia rozrastajacej sie
grupy, a to nie to samo co glod.


> > mysliwi? raczej oportunisci-wszystkozercy, wedrowki zalezaly od
zasobnosci
> > terenu na ktorym grupa przebywala. Im obszar biedniejszy tym wedrowki
> > dluzsze. Przypominam Ci ze znaleziono jaskinie/pieczary okupowane przez
> > bardzo dlugie okresy czasu.
>
> tylko kiedy byly dluzszy czas okupowane?moze w okresie zlodowacen np? hem?

:))))))), jest prosta regula (tak mysle) ciezkie warunki klimatyczne-> malo
zwierza-> niska populacja bo malo zarelka (obecnie +- grenlandia, pln Canada
czy pln syberia), epoka zlodowacen to epoka wielkiego przemieszczania sie
populacji z powodu braku zarelka "samobieznego", ale rowniez klopot ze
znalezieniem innych pokarmow. A wiec te pieczary z tego okresu jezeli byly
zamieszkale przez dlugi okres to byly raczej daleko na poludniu europy.

> jesli juz wyrabiali grzebienie, zabawaki i instrumenty muzyczne to i
> wyrabiali bron, czyli mogli polowac dowoli.....
> albo mowimy o okresie kiedy czlowiek polowal albo o zbieraczach-
> padlinozercach ktorzy nie zywili sie inaczej bo nie potrafili upolowac
> porzadnego zwierza
> ja mowie o mysliwych........

czy Ty zbytnio nie upraszczasz zycia tych istot? to co napisalem bylo
odpowiedzia na twoje twierdzenie ze jedyne co ich obchodzilo to zarcie i
kopulowanie (?), wiec podalem Ci dowody na to ze jadnak nie tylko. Samo
malowanie scian w grotach bylo zajeciem czasochlonnym (markety byli
zamkniete ;)

> ja tylko twierdze ze umysl czlowieka zbieracza padlinozercy byl ogarniety
> jedna potrzeba- przezycia, czyli myslal o jedzeniu, o ogrzaniu sie i o
walce
> zeby sie zabic nie dac, a wolnych chwilach o zredukowaniu cisnienia na
> potylice, czyli o prokreacji:-)

bardzo powoli sie rozmnazali :(

> jak juz sie nauczyl polowac sprawnie w miare to i grupa miala wieksze
> szanse na przezycie a to oznacza przyrost naturalny......

i stad podzial na podgrupy i wedrowki w kierunku nowych terenow (cos mi sie
zdaje ze to mowilem :)

> przyrost prowadzil do zmniejszenia populacji zwierzyny czyli glod
> a glod powodowal dalsza ekspansje...

glod zawsze byl towarzyszem zycia ludzi, ale to nie zmienia faktu ze poza
szukaniem jedzonka i prokreacja, mysleli o innych sprawach, maly przyklad
bardzo bardzo dawno temu zbudowane Stonehenge. Dotyczy to epoki o jakiej Ty
mowisz, zbudownie czegos takiego wymagalo olbrzymiego wysilku , a nie mialo
nic wspolnego z zarelkiem czy prokreacja.

Jurek

> to srodowisko determinowalo czlowieka a nie czlowiek srodowisko.....



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2004-02-25 19:27:21

Temat: Re: Paleo Di
Od: WiRAHA <w...@a...net> szukaj wiadomości tego autora


> Pisalam juz tutaj na ten temat: genetycznie czlowiek nie jest przystosowany
> do spozywania nadmiernych ilosci tluszczy nasyconych w pozywieniu, sa to
> bowiem tzw. puste kalorie.

dlatego pisalem o tym, ze polega ona na jedzeniu chudych mies. teorie o
tym ze nasycone tluszcze nie szkodza czy nawet pomagaja mnie nie
przekonuja - nawet jesli sa prawdziwe.


> roznimy sie pod wzgledem
> fenotypu ktory jest pochodna polimorfizmu genetycznego i te elementy nalezy
> uwzgledniac przy doborze indywidualnej diety.

niby po polsku, a jakos zrozumiec nie moge ;)


> istnieje jedna dieta dla kazdego typu atkin lub kwasniewski to naprawde
> nieporozumienie i to bardzo niebezpieczne zalozenie.
> pozd. anna

dlatego jakis czas temu zalozylem tu watek o diecie metabolicznej

pozd
WiRAHA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2004-02-25 19:31:56

Temat: Re: Paleo Diet
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Wiec sposób odzywiania sie neandertalczyków , wcale nie musi byc
> > zbawienny dla nas.
> > Tak jak sposób odzywiania sie nietoperzy krwiopijców, nie ejst
> > najlepszm wyjsciem dla nietoperzy owocozernych, choc to wszystko
> > nietoperze jednak.
>
> No ale te owocozerne pewnie glupsze, brzydsze i w ogole.
>

no zaczynasz rozumiec ;)

Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

MM - IG kaszy mannej na mleku i budyniu
syrop klonowy
10 dzien na atkinsie
"Karmienie strachem"
test

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »