| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-03-14 08:03:23
Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:frdaig$7pv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> A co do artykulu - voodooo dla ludzi niewyksztalconych (a dokladniej nie
> umiejacych zastosowac w zyciu nauk pobranych w szkolach itp).
http://www.abadonna.info/teksty/artykuly/zaklinacze.
html
> Maly fragmencik (wybrany losowo, nawet nie musialem sie wysilac):
> "Ponieważ leki homeopatyczne działają czasami dosłownie w ciągu kilku
> minut
> (prawie natychmiast) można wysnuć przypuszczenie, że migracja kwantów
> energii po wprowadzeniu do organizmu nie zachodzi jedynie przez
> bezpośredni
> kontakt cząsteczek. Zważywszy, że kwanty mają naturę elektromagnetyczną,
> ich
> przemieszczanie może zachodzić na znacznie większe odległości np. z
> żołądka
> bezpośrednio do mózgu, gdzie są one potrzebne. Mogą także przenosić się na
> inne osoby znajdujące się w najbliższym otoczeniu. Teoretycznie nie ma
> podstaw twierdzić, że tak nie jest."
Prawda leży pośrodku - może dlatego wszystkim zawadza. - Arystoteles.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-03-15 00:40:14
Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)Panslavista wrote:
>> wyraźnie. Odinstalowałem nawet filtr węglowy w domu.
> Dlaczego?
Nie wiem. Żydzi mi go chyba zainstalowali.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-03-16 01:14:34
Temat: Re: Pamięć roztworów (d o Ghost'a!)Ikselka; <161h5uubv9zw7.1l0praswwdu87$.dlg@40tude.net> :
> Dnia Thu, 13 Mar 2008 23:02:53 +0100, Belzebub napisał(a):
>
> > Ja wprawdzie nie jestem Ghost, ale chciałem zapytać o jedną sprawę.
> > Warszawa pobiera wodę pitną z wisły (jak wiadomo, pływają tam dziwne
> > obiekty i związki chemiczne). Mimo, że piję tą wodę, to jakoś jeszcze
> > żyje, cud, czy woda z wisły cierpi na skleroze ?
>
> Należy przypuszczać, że pijąc lepszą wodę miałbyś szansę żyć dłużej, a i
> lepiej, niż tylko "jakoś". Niewątpliwie owe szkodliwe substancje mają duży,
> choć może nie piorunujący, wpływ na Twój organizm. Współczuję konieczności
> picia tej śmierdzącej lury. Szkoda, że nie znasz smaku herbaty z dobrej
> wody, jaką mam akurat ja. Warszawska woda jest wyjątkowo paskudna,
> rzeczywiście.
Heh, większość dostępnej wody, na jakimś etapie pozostawania w stanie
ciekłym na Ziemi, jest "śmierdzącą lurą" - czy jako kwitnące bajorko,
zamulona rzeka czy też woda przesączająca się przez warstwy ziemi. Gdyby
jej pamięć miała aż tak duże znaczenie, to picie jakiejkolwiek wody
powinno skracać życie. ;>
Pozdrawiam o kawie i chlebie
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-03-16 07:50:28
Temat: Re: Pamięć roztworów (d o Ghost'a!)
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:frhsk7$41k$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Ikselka; <161h5uubv9zw7.1l0praswwdu87$.dlg@40tude.net> :
>
>> Dnia Thu, 13 Mar 2008 23:02:53 +0100, Belzebub napisał(a):
>>
>> > Ja wprawdzie nie jestem Ghost, ale chciałem zapytać o jedną sprawę.
>> > Warszawa pobiera wodę pitną z wisły (jak wiadomo, pływają tam dziwne
>> > obiekty i związki chemiczne). Mimo, że piję tą wodę, to jakoś jeszcze
>> > żyje, cud, czy woda z wisły cierpi na skleroze ?
>>
>> Należy przypuszczać, że pijąc lepszą wodę miałbyś szansę żyć dłużej, a i
>> lepiej, niż tylko "jakoś". Niewątpliwie owe szkodliwe substancje mają
>> duży,
>> choć może nie piorunujący, wpływ na Twój organizm. Współczuję
>> konieczności
>> picia tej śmierdzącej lury. Szkoda, że nie znasz smaku herbaty z dobrej
>> wody, jaką mam akurat ja. Warszawska woda jest wyjątkowo paskudna,
>> rzeczywiście.
>
> Heh, większość dostępnej wody, na jakimś etapie pozostawania w stanie
> ciekłym na Ziemi, jest "śmierdzącą lurą" - czy jako kwitnące bajorko,
> zamulona rzeka czy też woda przesączająca się przez warstwy ziemi. Gdyby
> jej pamięć miała aż tak duże znaczenie, to picie jakiejkolwiek wody
> powinno skracać życie. ;>
I jeszcze jedno - ta idealnie czysta woda - nie bardzo sie nadaje. Ten
problem znaja ludzie idacy np. pieszo (lub prawie pieszo) na biegun. Woda
zrobiona z tamtejszego sniegu/lodu jest idealnie czysta i co? Ano to, ze z
czlowieka w koncu wyplucze sie to co niesie woda "zanieczyszczona", a bez
czego nie da sie zyc. Zgadnijcie o czym mowa?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-03-16 08:04:35
Temat: Re: Pamięć roztworów (d o Ghost'a!)
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:frijio$kqg$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:frhsk7$41k$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> > Ikselka; <161h5uubv9zw7.1l0praswwdu87$.dlg@40tude.net> :
> >
> >> Dnia Thu, 13 Mar 2008 23:02:53 +0100, Belzebub napisał(a):
> >>
> >> > Ja wprawdzie nie jestem Ghost, ale chciałem zapytać o jedną sprawę.
> >> > Warszawa pobiera wodę pitną z wisły (jak wiadomo, pływają tam dziwne
> >> > obiekty i związki chemiczne). Mimo, że piję tą wodę, to jakoś jeszcze
> >> > żyje, cud, czy woda z wisły cierpi na skleroze ?
> >>
> >> Należy przypuszczać, że pijąc lepszą wodę miałbyś szansę żyć dłużej, a i
> >> lepiej, niż tylko "jakoś". Niewątpliwie owe szkodliwe substancje mają
> >> duży,
> >> choć może nie piorunujący, wpływ na Twój organizm. Współczuję
> >> konieczności
> >> picia tej śmierdzącej lury. Szkoda, że nie znasz smaku herbaty z dobrej
> >> wody, jaką mam akurat ja. Warszawska woda jest wyjątkowo paskudna,
> >> rzeczywiście.
> >
> > Heh, większość dostępnej wody, na jakimś etapie pozostawania w stanie
> > ciekłym na Ziemi, jest "śmierdzącą lurą" - czy jako kwitnące bajorko,
> > zamulona rzeka czy też woda przesączająca się przez warstwy ziemi. Gdyby
> > jej pamięć miała aż tak duże znaczenie, to picie jakiejkolwiek wody
> > powinno skracać życie. ;>
> I jeszcze jedno - ta idealnie czysta woda - nie bardzo sie nadaje. Ten
> problem znaja ludzie idacy np. pieszo (lub prawie pieszo) na biegun. Woda
> zrobiona z tamtejszego sniegu/lodu jest idealnie czysta i co? Ano to, ze z
> czlowieka w koncu wyplucze sie to co niesie woda "zanieczyszczona", a bez
> czego nie da sie zyc. Zgadnijcie o czym mowa?
Mowa zapewne o mikroelementach: pionach, prionach, jonach, granulkach,
solach i kwasach - budulcu niezbędnym do bioregeneracji tkanek. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
"Prawda nie kłamie"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-03-16 09:54:59
Temat: Re: Pamięć roztworów (d o Ghost'a!)Ghost; <frijio$kqg$1@atlantis.news.neostrada.pl> :
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:frhsk7$41k$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> > Heh, większość dostępnej wody, na jakimś etapie pozostawania w stanie
> > ciekłym na Ziemi, jest "śmierdzącą lurą" - czy jako kwitnące bajorko,
> > zamulona rzeka czy też woda przesączająca się przez warstwy ziemi. Gdyby
> > jej pamięć miała aż tak duże znaczenie, to picie jakiejkolwiek wody
> > powinno skracać życie. ;>
>
> I jeszcze jedno - ta idealnie czysta woda - nie bardzo sie nadaje. Ten
> problem znaja ludzie idacy np. pieszo (lub prawie pieszo) na biegun. Woda
> zrobiona z tamtejszego sniegu/lodu jest idealnie czysta i co? Ano to, ze z
> czlowieka w koncu wyplucze sie to co niesie woda "zanieczyszczona", a bez
> czego nie da sie zyc. Zgadnijcie o czym mowa?
Gdyby Ikselka wiedziała, jaką wodę preferują pszczoły, to pewnie miodu
by nigdy nie ruszyła - nim bardziej mętna i brudna tym lepsza. :)
Pozdrawiam doinformowująco
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-03-16 12:14:35
Temat: Re: Pamięć roztworów (d o Ghost'a!)On 16 Mar, 10:54, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
> Ghost; <frijio$kq...@atlantis.news.neostrada.pl> :
> > Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> >news:frhsk7$41k$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> > > Heh, większość dostępnej wody, na jakimś etapie pozostawania w stanie
> > > ciekłym na Ziemi, jest "śmierdzącą lurą" - czy jako kwitnące bajorko,
> > > zamulona rzeka czy też woda przesączająca się przez warstwy ziemi. Gdyby
> > > jej pamięć miała aż tak duże znaczenie, to picie jakiejkolwiek wody
> > > powinno skracać życie. ;>
>
> > I jeszcze jedno - ta idealnie czysta woda - nie bardzo sie nadaje. Ten
> > problem znaja ludzie idacy np. pieszo (lub prawie pieszo) na biegun. Woda
> > zrobiona z tamtejszego sniegu/lodu jest idealnie czysta i co? Ano to, ze z
> > czlowieka w koncu wyplucze sie to co niesie woda "zanieczyszczona", a bez
> > czego nie da sie zyc. Zgadnijcie o czym mowa?
>
> Gdyby Ikselka wiedziała, jaką wodę preferują pszczoły, to pewnie miodu
> by nigdy nie ruszyła - nim bardziej mętna i brudna tym lepsza. :)
>
Zapewne _wszystko_ wie, w tym zarowno _wszytsko_ o pszczolach, jak i o
miodzie...
Ma przeciez wlasna pasieke.
Pozdrawiam :)
Fra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-03-16 12:37:27
Temat: Re: Pamięć roztworów (d o Ghost'a!)Dnia Sun, 16 Mar 2008 05:14:35 -0700 (PDT), Fragile napisał(a):
> On 16 Mar, 10:54, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
>> Gdyby Ikselka wiedziała, jaką wodę preferują pszczoły, to pewnie miodu
>> by nigdy nie ruszyła - nim bardziej mętna i brudna tym lepsza. :)
>>
> Zapewne _wszystko_ wie, w tym zarowno _wszytsko_ o pszczolach, jak i o
> miodzie...
> Ma przeciez wlasna pasieke.
Dokładnie 2 roje, choć planuję więcej. Ale o pszczołach wiem nawet to
(wychowałam się niemal dosłownie w pasiece), czego Fly nie wie, tzn. że
jeśli pszczelarz-niedbaluch nie postawi pszczołom poidełek z czystą (taką
preferują) wodą blisko uli, to polecą szukać wody w gnojówce czy kałuży...
A miód "ruszam", nawet taki z wodą z kałuży, ponieważ pszczoły zaopatrują
go w ciekawe enzymy i substancje bakteriostatyczne i bakteriobójcze :-)
//sorry za "wyłam" z otchłani milczenia - chyba nie sądzicie, że was nie
czytam ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-03-16 17:13:06
Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)Ghost pisze cytujonc:
> "Mogą także przenosić się na
> inne osoby znajdujące się w najbliższym otoczeniu"
ja zażyję, a zadziała na sąsiada? rewelacja.
--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |