Park na terenie po cmentarzu ewangelickim

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 111

21. Data: 2004-10-28 23:45:30

Temat: Re: Park na terenie po cmentarzu ewangelickim
Od: Jan P. Cieciński <j...@c...eco.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karolina Cianciara" <p...@n...chce.spamu> napisał w
wiadomości news:clqota$1kdh$1@mamut1.aster.pl...
... Oczywiście chodzi tu nie tylko o
> wymagania siedliskowe, lecz i symboliczną i tradycyjną wymowę
> poszczególnych gatunków. Niestety - nie udało mi się znaleźć wiele
> oknkretnych informacji na temat "cmentarnych" roślin. ...
>
> Do miejsc slonecznych:

Witam!
Kłokoczka południowa (Staphylea pinnata), na miejsca słoneczne. Pradawna
"cmentarna" roślina. Więcej o niej na mojej stronie www.

--
Pozdrawiam, Jan
http://www.ciecinski.eco.pl
"Kiedy człowiek naprawdę chce żyć, wtedy medycyna jest bezradna" :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2004-10-29 01:20:45

Temat: Re: Park na terenie po cmentarzu ewangelickim
Od: "Moon" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz wrote:
>
> Ja tam wolę dbać o żywych niż o zmarłych i uważam, że wyjątkowo
> samorząd się popisał. W końcu można w przyszłym parku wmurować jakąś
> tablicę jako miejsce pamięci o zmarłych.
>

Najlepiej zaorajmy Powązki i Rakowice i posadźmy pietruszkę.
Co tam jacyś durni umarli.
Wesołych Zaduszek!

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2004-10-29 06:24:23

Temat: Re: Park na terenie po cmentarzu ewangelickim
Od: "Lilka" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> "Karolina Cianciara" <p...@n...chce.spamu> wrote in message
news:clqvld$19up$1@mamut.aster.pl...
> >
> > Na przyszłość życzę Ci, bardziej przemyślanych wypowiedzi :)
>
> Wbrew pozorom moja odpowiedz byla przemyslana. Czy ktokolwiek
> probowal na serio znalezc potomkow wypedzonych luteranow? Zadne
> zdjecia nie zachowaly sie w Niemczech? Niestety widze w tym element
> "walki o polskosc Opolszczyzny" :-(
>
> W tej chwili sam szukam wiadomosci o swoich przodkach, ktorzy mieszkali
> na Podolu. I to nie 70, ale dwa razy wiecej lat temu. Pomyslalem o sytuacji,
> w ktorej udalo by mi sie zlokalizowac gdzie sa pochowani, a pojechawszy
> tam znalazlbym park. Na pewno nie cieszylbym sie z tego.
>
> Tak, ze zdania swojego nie zmieniam.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
Dwa lata temu mojemu mężowi udało się odnależć grób pradziadka
na małym zaniedbanym cmentarzu za Lwowem. Grób z 1918 roku, na dodatek
z napisem 'uczestnik powstania styczniowego'.Nigdy po wojnie nikt
z rodziny ani znajomych tam nie jeżdził,więc byliśmy bardzo zaskoczeni.
Może spróbuj osobiscie...
Życzę owocnych poszukiwań
Lilka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2004-10-29 07:09:42

Temat: Re: Park na terenie po cmentarzu ewangelickim
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Karolina Cianciara <p...@n...chce.spamu> wrote in
news:clrnfc$2gs7$1@mamut.aster.pl:

> Ten ktory mnie interesuje to calkowicie ogrodzony i zamkniety cmentarz
> przy ulicy marka prawego, i nie ma tam w ogole traw, tylko bluszcz
> porastajacy cala powierzchnie.

I tego bluszczu bym nie ruszala, jesli nie bedzie to naprawde konieczne.
Roslina bardzo mocno zwiazana z cmentarzami, symboliki nie musze Ci
tlumaczyc :-)
Do tego posadzona przez kogos z mysla o kims bliskim.
Poza tym, już calkiem prozaicznie, w razie czego w obsludze duzo
prostsza i tansza niz trawnik.

> Mam nadzieje, ze wladze sa swiadome kosztow utrzymania parku :)

J.w.
I dlatego też warto pomyleć o krzewach, które nie wymagajš formowania i
szczegolnej opieki i wygladaja dobrze zostawione nawet przez kilka lat.
Wszelkie modelowane cisy, bukszpany itd. chyba lepiej na starcie sobie
darowac, podobnie jak nie do konca mrozoodporne zimozielone lisciaste.

> Ja w projekcie zaproponuje jak najlepsze materialy - granitowe kostki
> itd... jednakze wszystko tak naprawde zalezy od funduszy ;)

Zycze powodzenia, zamiar jest dobry.
Lepszy park, zadbany i jednoczesnie z informacjš, co było wczesniej i
dlaczego teraz jest to, co jest, niz melinownia, smietnisko lub inne
rownie uzyteczne rzeczy, ktore mozna na poniemieckich cmentarzach na
Slasku zobaczyc.
Ja się obawiam czego zupelnie innego - jeżeli nie bedzie to obiekt
zamknięty na noc i ogolnie jako pilnowany, to w bardzo szybkim czasie
wszelkie pzostałoci cmentarza z niego zniknš lub zostana zdewastowane
na miejscu. Z powodow roznych, ale skutecznie.
I podobnie moze być ze zbyt zwracajšcymi uwagę krzewami, chociaż tutaj
powody będš mniej ideologiczne...
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2004-10-29 07:22:27

Temat: Re: Park na terenie po cmentarzu ewangelickim
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Moon" <l...@w...pl>
> Basia Kulesz wrote:
> >
> > Ja tam wolę dbać o żywych niż o zmarłych i uważam, że wyjątkowo
> > samorząd się popisał. W końcu można w przyszłym parku wmurować jakąś
> > tablicę jako miejsce pamięci o zmarłych.

> Najlepiej zaorajmy Powązki i Rakowice i posadźmy pietruszkę.
> Co tam jacyś durni umarli.
> Wesołych Zaduszek!

Chyba nie załapałeś o co chodzi.
--
Pozdrawiam, Jerzy [mieszkający w miejscu gdzie w bezpośrednim rejonie
zginęło ok. 200 tys. osób a kości są odnajdywane w wielu wykopach]

---

Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.784 / Virus Database: 530 - Release Date: 04-10-27

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2004-10-29 07:23:53

Temat: Re: Park na terenie po cmentarzu ewangelickim
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Moon" <l...@w...pl>
> Najlepiej zaorajmy Powązki i Rakowice i posadźmy pietruszkę.
> Co tam jacyś durni umarli.
> Wesołych Zaduszek!

A Powązki były i są Parkiem [cmentarzem].
--
Pozdrawiam, Jerzy

---

Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.784 / Virus Database: 530 - Release Date: 04-10-27

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2004-10-29 07:53:19

Temat: Re: Park na terenie po cmentarzu ewangelickim
Od: Karolina Cianciara <p...@n...chce.spamu> szukaj wiadomości tego autora

Ewa Szczę?niak wrote:

>
> I tego bluszczu bym nie ruszala, jesli nie bedzie to naprawde konieczne.
> Roslina bardzo mocno zwiazana z cmentarzami, symboliki nie musze Ci
> tlumaczyc :-)
> Do tego posadzona przez kogos z mysla o kims bliskim.
> Poza tym, już calkiem prozaicznie, w razie czego w obsludze duzo
> prostsza i tansza niz trawnik.
>
>

Oczywiscie bluszcz nie będzie usunięty, choć władze najpierw miały taką
ideę ;)

> I dlatego też warto pomy?leć o krzewach, które nie wymagajš formowania i
> szczegolnej opieki i wygladaja dobrze zostawione nawet przez kilka lat.
> Wszelkie modelowane cisy, bukszpany itd. chyba lepiej na starcie sobie
> darowac, podobnie jak nie do konca mrozoodporne zimozielone lisciaste.
>

Wezmę to pod uwagę :)

> Ja się obawiam czego? zupelnie innego - jeżeli nie bedzie to obiekt
> zamknięty na noc i ogolnie jako? pilnowany, to w bardzo szybkim czasie
> wszelkie pzostało?ci cmentarza z niego zniknš lub zostana zdewastowane
> na miejscu. Z powodow roznych, ale skutecznie.
> I podobnie moze być ze zbyt zwracajšcymi uwagę krzewami, chociaż tutaj
> powody będš mniej ideologiczne...

Park, jeśli powstanie, będzie dostępny tylko za dnia. Innego wyjścia nie
ma :)

> Pozdrowienia - Ewa Sz.

--
Plutonka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2004-10-29 07:55:03

Temat: Re: Park na terenie po cmentarzu ewangelickim
Od: Karolina Cianciara <p...@n...chce.spamu> szukaj wiadomości tego autora

Moon wrote:
> Basia Kulesz wrote:
> >
>
>>Ja tam wolę dbać o żywych niż o zmarłych i uważam, że wyjątkowo
>>samorząd się popisał. W końcu można w przyszłym parku wmurować jakąś
>>tablicę jako miejsce pamięci o zmarłych.
>>
>
>
> Najlepiej zaorajmy Powązki i Rakowice i posadźmy pietruszkę.
> Co tam jacyś durni umarli.
> Wesołych Zaduszek!

Nikt nie zamierza orać i sadzić pietrzuszki, przynajmniej dla mnie słowo
"park" oznacza coś innego, niż 'pietruszkowe pole' ;)

> moon
>

--
Plutonka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2004-10-29 07:56:17

Temat: Re: Park na terenie po cmentarzu ewangelickim
Od: Karolina Cianciara <p...@n...chce.spamu> szukaj wiadomości tego autora

JerzyN wrote:
> Użytkownik "Moon" <l...@w...pl>
>
>>Najlepiej zaorajmy Powązki i Rakowice i posadźmy pietruszkę.
>>Co tam jacyś durni umarli.
>>Wesołych Zaduszek!
>
>
> A Powązki były i są Parkiem [cmentarzem].

A ja uwielbiam spacerować po Cmentarzu Rakowickim, który też uważam za
piękny park :)

> --
> Pozdrawiam, Jerzy
>
>
> ---
>
> Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
> Version: 6.0.784 / Virus Database: 530 - Release Date: 04-10-27
>

--
Plutonka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2004-10-29 10:50:23

Temat: Re: Park na terenie po cmentarzu ewangelickim
Od: "Teresa" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karolina Cianciara" <p...@n...chce.spamu> napisał w
wiadomości news:clr5vs$1imt$1@mamut.aster.pl...
> kłopotów.
>
>
> . To nie będzie plac zabaw dla dzieci, lecz wnętrze skłaniające
> do refleksji.

Jeżeli to miejsce ma temu służyć to pomyślałabym o dodaniu akcentów
bieli w połączeniu z zielenią daje wyciszenie;-}
Pomyśl o laurowiśni kwitnie na biało i jest zimozielona,
białych hortensjach,
żylistkach,
trochę zawilców ogrodowych,
a może jeszcze do tego bluszcz erekta
Zbyt dużo roślin kolorowych , stworzy chaos.,a przecież nie o to chodzi

Pozdrawiam TeresaR