Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!plix.pl!newsf
eed1.plix.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
From: Paulinka <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Paulinka, Aicha, medea, może byście odwiedziły kiedyś samotnego
ojca?
Date: Sat, 25 Sep 2010 23:55:53 +0200
Organization: ATMAN
Lines: 45
Message-ID: <i7lr5f$qh6$14@node2.news.atman.pl>
References: <i7j4is$vdc$1@news.onet.pl> <i7j571$91e$9@node1.news.atman.pl>
<i7j5dh$1bg$1@news.onet.pl> <i7j63h$91e$11@node1.news.atman.pl>
<t...@4...net>
<i7lnd0$qh6$1@node2.news.atman.pl>
<4c9e6257$0$21006$65785112@news.neostrada.pl>
<i7lo7o$qh6$4@node2.news.atman.pl>
<15emllj0j2lvs$.s145gn2fiivq$.dlg@40tude.net>
<i7lphm$qh6$8@node2.news.atman.pl>
<1...@4...net>
NNTP-Posting-Host: nat3.finemedia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1285451759 27174 188.122.20.27 (25 Sep 2010 21:55:59
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 25 Sep 2010 21:55:59 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
In-Reply-To: <1...@4...net>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:559461
Ukryj nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 25 Sep 2010 23:28:15 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 25 Sep 2010 23:05:54 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> medea pisze:
>>>>> W dniu 2010-09-25 22:51, Paulinka pisze:
>>>>>
>>>>>> Widziałam i jadłam, ale nie w produkcji masowej, ciotki z bydgoskiego
>>>>>> robiły różane konfitury i mnóstwo innych niezapomnianych w smaku rzeczy.
>>>>>> Ciekawe ile kosztowałby taki super naturalny pączek i komu opłacałoby
>>>>>> się go produkować dla wąskiej grupy miłośników rzeczy naturalnie
>>>>>> smacznych.
>>>>>> Wracając do Spychały, to jego pączki po ugryzieniu wracały do swojego
>>>>>> kształtu, to nie były zakalcowate gnieciuchy. Nie wiem, jak teraz, bo
>>>>>> dawno nie miałam okazji nic u niego kupować. Wiem natomiast, ze u niego
>>>>>> się zawsze przedkładało jakość produktów od pójścia na łatwiznę i
>>>>>> minimalizacji kosztów poprzez używanie tanich składników.
>>>>> A jadłaś kiedyś pączki z piekarni Biskupin?
>>>>> Robią pączki z różą albo "z różą". Ciekawa bym była opinii kogoś, kto ma
>>>>> porównanie. Mnie w każdym razie smakują, ale ja nie pamiętam smaku
>>>>> prawdziwej marmolady z róży, o ile w ogóle kiedykolwiek taką jadłam.
>>>> Nie jadłam. Na Biskupin trochę mi nie po drodze.
>>>> Najbardziej mnie rozbrajały pączki mojej babci (Boże ile na to smalcu
>>>> szło, żeby to upiec dla całej gromady). W Tłusty Czwartek rozpływały się
>>>> w ustach, a na drugi dzień cios takim pączkiem mógłby zabić ;)
>>> Bo to były jedyne prawdziwe pączki. jesli pączek wraca do poprzedniego
>>> kształtu po naciśnięciu nawet nastęonego dnia, to jest to podróba.
>>> Prawdziwy pączek NIE wraca - nawet pierwszego dnia. No, chyba ze tylko
>>> lekko przytkniesz palec.
>> Babciowe wracały, ale takie świeżo upieczone.
>> A jaka zawsze była afera, jak chciałam podejrzeć po ścierkę, jak ciasto
>> rośnie ;)
>
> Moja starsza córka piekła z moją Teściową pączki - święta cierpliwość
> Teściowej wykazywana dla wnuczki jest dla mnie do dziś niedoścignionym
> wzorem jako dla matki. Wrzucę zdjęcie niedługo, jak poszukam.
U mnie jak we włoskiej rodzinie, wszyscy są narowiści ;)
--
Paulinka
|