« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-25 14:03:35
Temat: PerukowiecSąsiad ma za płotem pięknego perukowca podolskiego. Już sobie wymyśliłam,
że ukorzenię sobie jakąś sadzonkę, ale po przejrzeniu archiwum chyba nie
będę się za to zabierać.
Stąd mam inne pytanie - łatwo (w miarę) da się wyhodować perukowca z nasion?
Jeśli tak, to kiedy je zbierać?
Albo zamiast zbierania kupię na allegro razem z klonem palmowym, o.
Pozdrawiam deszczowo (a miałam iść skrzypy tępić ;-/)
--
Blanka Zych
blankaz(at)gazeta.pl http://hell.pl/blanka/
"Obecny stan wiedzy można podsumować następująco:
Na początku było nic, które wybuchło." Terry Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-05-25 14:20:58
Temat: Re: PerukowiecBlanka Zych wrote:
> Albo zamiast zbierania kupię na allegro razem z klonem palmowym, o.
U nas perukowce mocno obmarzają, niestety.
>
> Pozdrawiam deszczowo (a miałam iść skrzypy tępić ;-/)
Zostaw sobie trochę miejsca na funkię która na Ciebie czeka.
> --
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-05-25 14:27:44
Temat: Re: Perukowiec
Użytkownik "Blanka Zych" <a...@j...w.sygnaturce> napisał w wiadomości
news:40b3601f.2061@urwis.domek...
> Sąsiad ma za płotem pięknego perukowca podolskiego. Już sobie wymyśliłam,
> że ukorzenię sobie jakąś sadzonkę, ale po przejrzeniu archiwum chyba nie
> będę się za to zabierać.
> Stąd mam inne pytanie - łatwo (w miarę) da się wyhodować perukowca z
nasion?
> Jeśli tak, to kiedy je zbierać?
Chyba łatwo. Ja nie siałam ale w tym roku, miesiąc temu, znalazłam pod
czerwonolistnym kilkanaście samosiewek. Zbierać należy gdy te peruczki
zaczynają sie osypywać. A zapytaj się sąsiada czy mu sie jakiś leżący na
ziemi pęd nie ukorzenił, mojemu klika puściło korzonki :)
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-05-25 14:29:12
Temat: Re: Perukowiec
Użytkownik "Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:40B3564A.7CFC817@metal.agh.edu.pl...
> Blanka Zych wrote:
>
> > Albo zamiast zbierania kupię na allegro razem z klonem palmowym, o.
> U nas perukowce mocno obmarzają, niestety.
> >
A ja będę testować żółtolistną odmianę 'Golden Spirit'. Ma ją ktoś może,
ciekawa jestem jak zimuje.
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-05-25 20:42:26
Temat: Re: PerukowiecUżytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał...
> Chyba łatwo. Ja nie siałam ale w tym roku, miesiąc temu, znalazłam pod
> czerwonolistnym kilkanaście samosiewek. Zbierać należy gdy te peruczki
> zaczynają sie osypywać. A zapytaj się sąsiada czy mu sie jakiś leżący na
> ziemi pęd nie ukorzenił, mojemu klika puściło korzonki :)
O, a u mnie nic się nie wysiało (perukowiec rośnie częściowo nad naszą
działką) ;-( Może w tym roku. A o ukorzenione pędy zapytam przy okazji ;-)
Pozdrawiam
--
Blanka Zych
blankaz(at)gazeta.pl http://hell.pl/blanka/
"Obecny stan wiedzy można podsumować następująco:
Na początku było nic, które wybuchło." Terry Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-05-25 20:45:06
Temat: Re: PerukowiecUżytkownik "Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl> napisał...
> > Albo zamiast zbierania kupię na allegro razem z klonem palmowym, o.
> U nas perukowce mocno obmarzają, niestety.
Jacek Duma też mówił, że u Niego podmarzł. A ten sąsiada ładny jest.
Na zimę raczej nie był okrywany, rośnie w sąsiedztwie tui i dobrze mu
widocznie ;-)
> > Pozdrawiam deszczowo (a miałam iść skrzypy tępić ;-/)
> Zostaw sobie trochę miejsca na funkię która na Ciebie czeka.
Miejsca duuuużo, tylko czasu na obrabianie brak.
A funkia będzie musiała poczekac na mój powrót chyba - reszta
na priv ;-/
Pozdrawiam
--
Blanka Zych
blankaz(at)gazeta.pl http://hell.pl/blanka/
"Obecny stan wiedzy można podsumować następująco:
Na początku było nic, które wybuchło." Terry Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-05-26 09:09:31
Temat: Re: Perukowiec
Użytkownik "Blanka Zych" <a...@j...w.sygnaturce> napisał w wiadomości
news:40b3bd9a.4cb1@urwis.domek...
> Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał...
> O, a u mnie nic się nie wysiało (perukowiec rośnie częściowo nad naszą
> działką) ;-( Może w tym roku. A o ukorzenione pędy zapytam przy okazji ;-)
>
U mnie tylko raz więc chyba to nie jest aż tak powszechne zjawisko :)
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |