Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!plix.pl!newsf
eed1.plix.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!postnews.google.com!v17g2000prc.googleg
roups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: ' Piiiii ' ;)
Date: Sat, 11 Dec 2010 02:44:47 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 80
Message-ID: <f...@v...googlegroups.com>
References: <7...@i...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 75.126.123.197
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1292064288 13449 127.0.0.1 (11 Dec 2010 10:44:48 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Sat, 11 Dec 2010 10:44:48 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: v17g2000prc.googlegroups.com; posting-host=75.126.123.197;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: HTC_P3470 Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC)/UC
Browser7.2.2.51,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:572860
Ukryj nagłówki
Re: ' Piiiii ' ;)
Wiadomość:
glob napisał(a):
> Temat: ' Piiiii '
> Wiadomość: Półtorej minuty randki
> Michel Houellebecq
> - ur. w 1958 r. słynny francuski pisarz, eseista i poeta. Napisał:
> 'Poszerzenie pola walki', 'Cząstki elementarne', 'Platformę' i
> 'Możliwość wyspy'. Pisze teksty piosenek i je śpiewa (raczej
> melorecytuje, choć życzliwi twierdzą, że to drugi Gainsbourg). W
> czerwcu - w ciepłej kurtce i z papierosem w ręku - przyjechał na
> literackie
> tournée do Polski
> --Strasznie jest pan w Polsce rozchwytywany - czy czuje się pan u nas
> jak gwiazda rocka?
> --Nie, tak się czuję tylko w Rosji.
> --Rosjanie są większymi od nas znawcami literatury francuskiej? Co za
> wstyd.
> --Chodzi nie tyle o Rosjan, ile o Rosjanki. One na widok znanego
> pisarza po prostu piszczą. Tak dosłownie, 'piiiiii!', jak w
> najlepszych czasach beatlemanii. Pierwszy raz w życiu coś takiego mnie
> spotkało. No cóż, nie ukrywam, że to robi wrażenie i dodaje
> człowiekowi energii. W Polsce nikt nie piszczy, tylko wszyscy mi chcą
> zadawać jakieś bardzo trudne pytania światopoglądowe, a to raczej
> dołuje i odbiera energię.
>
> ------------
>
> --Pański bohater Michel Dzierżyński dokonuje przełomowego odkrycia
> naukowego, analizując tak zwany paradoks Einsteina-Podolskiego-Rosena.
> Wyjaśnienie tego eksperymentu pozwala mu stworzyć nową, kwantową
> biologię, dzięki której ludzie mogą uwolnić się od swoich ciał. Jak
> dalece serio pan traktuje taką możliwość?
>
>
> --Paradoks Einsteina-Podolskiego-Rosena pokazuje, że w cząstkach
> elementarnych jest wciąż coś, czego fundamentalnie nie rozumiemy.
> Gdybyśmy byli dwiema cząstkami elementarnymi oddalonymi od siebie o
> 150 tysięcy kilometrów, to teoria względności mówi nam,że żadna
> informacja nie może między nami się przemieścić w
> czasie krótszym niż pół sekundy,bo tyle czasu ten dystans
> pokonywałoby światło. Ale jednocześnie mechanika kwantowa mówi nam, że
> jeśli wiąże nas wspólna funkcja falowa, to gdy tylko pan zmieni swój
> stan, to ja muszę zareagować natychmiast. Nie za pół sekundy, nie za
> ćwierć - natychmiast. Jeszcze za naszego życia doczekamy się
> eksperymentów, które jednoznacznie rozstrzygną tę sprawę i będzie to
> zapewne największe odkrycie naukowe nowego stulecia. W tym sensie
> wierzę, że w tym paradoksie rzeczywiście kryje się klucz do jakiejś
> zupełnie nowej teorii.
>
>
> http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,107880,5418255,Er
otyka_minitelowa.html
Nie wiem, nie cztałem, ale coś ciut trochę, znam mechanikę klasyczną i
kwantową. Czy kiedyś przyszło wam do głowy-- nie piii--ale że świat
wcale nie istnieje? Że nie było stworzenia? Że za każdym razem gdy
wasz wzrok wyłania ''coś'' to stwarza go według tego co pojmuje wasza
świadomość, wasza świadomość lepi glinę świata, buduje go i ta wasza
świadomość konstrułuje świat? Przy fizyce kwantowej i natychmiastowych
informacjach , wasz twór natychmiast jest odbierny przez drugiego
człowieka na drugim krańcu ziemi i go deformujecie waszym tworem, tak
jak on was deformuje. Tak więc zawsze wiedziałem i uważam to za
prawdę, iż Chińczyk, który wchodzi teraz do ubikacji, ma wpływ na to,
że ja piszę te literki.
|