« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-11-07 09:01:15
Temat: Pisk w uszach - pomocy bo zwariuję!!!Witam,
Ostatnio przeleżałem w łóżku przeziębienie (zgodnie z decyzją lekarza
bez antybiotyków). Mocno kaszlałem ze względu na dużą ilość wydzieliny.
W pewnym momencie zaczął mnie nękać ciągły, dość głośny dzwięk, pisk.
Czuję się jak astronauta lub nurek. Zdecydowanie słabiej słyszę. Mam
duże problemy z zaśnięciem.
Proszę o pomoc.
pozdrawiam
Karol
Gdańsk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-11-07 09:49:42
Temat: Re: Pisk w uszach - pomocy bo zwariuję!!!Czy masz nadciśnienie tętnicze? Wtedy może to nastąpić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-11-07 09:55:30
Temat: Re: Pisk w uszach - pomocy bo zwariuję!!!humanista (mruczus) pisze:
> Czy masz nadciśnienie tętnicze? Wtedy może to nastąpić.
Podczas ostatniego badania lekarz powiedział, że ciśnienie mam
książkowe. Raczej nic się nie zmieniło.
Zastanawia mnie jakie sa objawy infekcji (zapalenia) ucha. Bo może
przerzuciło mi się z gardła na uszy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-11-07 10:12:26
Temat: Re: Pisk w uszach - pomocy bo zwariuję!!!Nie moge spobie przypomnieć czy infekcja powoduje takie rzeczy, jeśli tak,
to po wyleczeniu infekcji pisk powinien ustąpić. Poza tym pamiętam tylko że
chwilowe zdenerwowanie może spowodowac pisk na zasadzie nagłego wzrostu
ciśnienia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-11-07 10:14:28
Temat: Re: Pisk w uszach - pomocy bo zwariuję!!!Zapomniałem dodać, że uporczywy kaszel w momencie kaszlenia powoduje wzrost
ciśnienia tętniczego (które po zaprzestaniu kaszlu może byc zupełnie
normalne) i wtedy pisk może się pojawić jednak powinien przejść do
kilkunastu minut po zaprzestaniu kaszlu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-11-07 10:20:38
Temat: Re: Pisk w uszach - pomocy bo zwariuję!!!humanista (mruczus) pisze:
> Zapomniałem dodać, że uporczywy kaszel w momencie kaszlenia powoduje
> wzrost ciśnienia tętniczego (które po zaprzestaniu kaszlu może byc
> zupełnie normalne) i wtedy pisk może się pojawić jednak powinien przejść
> do kilkunastu minut po zaprzestaniu kaszlu.
Męczył mnie uporczywy kaszel, teraz jest lepiej... ale pisk nie ustąpił.
Czy do laryngologa mozna się dostac bez skierowania od lekarza
pierwszego kontaktu?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-11-07 10:51:14
Temat: Re: Pisk w uszach - pomocy bo zwariuję!!!Karol_P wrote:
>
> Męczył mnie uporczywy kaszel, teraz jest lepiej... ale pisk nie ustąpił.
> Czy do laryngologa mozna się dostac bez skierowania od lekarza
> pierwszego kontaktu?
1. musisz miec skierowanie
2. pisk jest najczesciej objawem powiklan delikatnej infekcji aparatu
sluchu, wcale nie musi byc pelnoobjawowe zapalenie ucha srodkowego aby sie
ujawnil
3. czasem, ale to czasem jest efektem niedoboru potasu. Sprobuj uderzeniowa
dawke tego zazyc, jest np w soku pomidorowym albo bananach.
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-11-07 12:08:27
Temat: Re: Pisk w uszach - pomocy bo zwariuję!!!> Karol_P wrote:
>
>
> >
> > Męczył mnie uporczywy kaszel, teraz jest lepiej... ale pisk nie ustąpił.
> > Czy do laryngologa mozna się dostac bez skierowania od lekarza
> > pierwszego kontaktu?
>
> 1. musisz miec skierowanie
> 2. pisk jest najczesciej objawem powiklan delikatnej infekcji aparatu
> sluchu, wcale nie musi byc pelnoobjawowe zapalenie ucha srodkowego aby sie
> ujawnil
> 3. czasem, ale to czasem jest efektem niedoboru potasu. Sprobuj uderzeniowa
> dawke tego zazyc, jest np w soku pomidorowym albo bananach.
>
imo pisk jest normalny a nawet dobry, zdarzalo mi sie, ja tam zaliczam to
do instynktownych reakcji organizmu - podobnym do tych jak instynktowna
wiedza jak łypnąć okiem na kobietę albo (i tu bardziej) ekstremalnie
szybko i precyzyjnie reagowac w nowej sytuacji towarzyskiej - tylko na
glebszym poziomie,
gratuluję więc
js
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-11-07 12:13:00
Temat: Re: Pisk w uszach - pomocy bo zwariuję!!!>
> imo pisk jest normalny a nawet dobry, zdarzalo mi sie, ja tam zaliczam to
> do instynktownych reakcji organizmu - podobnym do tych jak instynktowna
> wiedza jak łypnąć okiem na kobietę albo (i tu bardziej) ekstremalnie
> szybko i precyzyjnie reagowac w nowej sytuacji towarzyskiej - tylko na
> glebszym poziomie,
> gratuluję więc
>
> js
>
Oczywiscie jest to tylko moj prywatny punkt widzenia (ja swoich piskow
nie leczylem choć staralem sie nosić czapke i oczywiscie wsluchiwalem sie
w siebie czy wszystko pozatym ok - mobilizowac sie zawsze warto)
Co innego MOJE problemy - ale opiszę kiedy indziej bo jestem bardzo
zmeczony. :-(
js
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-11-07 13:09:48
Temat: Re: Pisk w uszach - pomocy bo zwariuję!!!js pisze:
>> imo pisk jest normalny a nawet dobry, zdarzalo mi sie, ja tam zaliczam to
>> do instynktownych reakcji organizmu - podobnym do tych jak instynktowna
>> wiedza jak łypnąć okiem na kobietę albo (i tu bardziej) ekstremalnie
>> szybko i precyzyjnie reagowac w nowej sytuacji towarzyskiej - tylko na
>> glebszym poziomie,
>> gratuluję więc
>>
>> js
>>
> Oczywiscie jest to tylko moj prywatny punkt widzenia (ja swoich piskow
> nie leczylem choć staralem sie nosić czapke i oczywiscie wsluchiwalem sie
> w siebie czy wszystko pozatym ok - mobilizowac sie zawsze warto)
> Co innego MOJE problemy - ale opiszę kiedy indziej bo jestem bardzo
> zmeczony. :-(
>
> js
>
ok, tak zrobię!
:))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |