W sumie to nie otrzymalem odpowiedzi. Prosze was, wy, ktorzy bostwicie sie
psychologia o pomoc.



Pawel7 (Bobas200) <n...@m...spam> w artykule
news:tmc7dsc5rk63gojunt2qrlsggoqlbpcv79@4ax.com pisze...
> On Sat, 18 Mar 2000 17:05:50 +0100, "sporter" <v...@b...gnet.pl>
> wrote:
>
> |>Czesc. Napewno niektorzy z was widzieli "Szosty zmysl"- tam bylo cos o
> |>pismie automatycznym. Co moze oznaczac pisanie cyfry 38 na kartce
papieru po
> |>powrocie z kina gdzie wysywietlany byl wlasnie ten film? Zupelnie nie
> |>wiedzialem dlaczego tak, to samo przyszlo. Co to jest?
> |>
>
> To znaczy ze masz 38 dzialajacych szarych komorek.
> (ale mi sie udal sarkastyczny dowcip)
>
> A film jest paskudny.
> Sado-macho Bruce W., tym razem jest psychologiem. Kto wpadl na ten
> pomysl ? Widzialem ten film w ferie. Studiuje psychologie, wyjedzam na
> ferie bo mam juz dosyc, ide do kina, a w kinie z nienacka sie okazuje
> ze film jest tak gesto psychoanalityczny ze papa Zygmunt sie chowa pod
> dywan. Co za niefart. Jak wyszedlem to mi sie polepszylo.
>
> Bobas200
> .,.,.,.,.,.
> icq# 4961902
> mail : p...@a...net
> 'a man's gotta do what a man's gotta do'