Strona główna Grupy pl.soc.edukacja Plan rozwoju

Grupy

Szukaj w grupach

 

Plan rozwoju

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-07-02 08:07:32

Temat: Plan rozwoju
Od: "Ula" <m...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Czy ma ktoś jakis gotowy plan rozwoju na dyplomowanego dla anglisty?
Chcę tylko zobaczyć przykładzić, a nie skopiować....
Ulka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-07-02 14:55:46

Temat: Re: Plan rozwoju
Od: "jaro" <j...@w...pl _NOSPAM> szukaj wiadomości tego autora


"Ula" <m...@n...pl> wrote in message
news:cc359c$pmm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Czy ma ktoś jakis gotowy plan rozwoju na dyplomowanego dla anglisty?
> Chcę tylko zobaczyć przykładzić, a nie skopiować....
> Ulka
>
Polecam google... kilkadziesiąt znajdziesz.

Pozdrawiam
Magalena


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-07-03 03:21:46

Temat: Re: Plan rozwoju
Od: "emer" <S...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ula"

> Czy ma ktoś jakis gotowy plan rozwoju na dyplomowanego dla anglisty?

Skoro już przeszłaś przez robienie planu na mianowanego, to po co ściąga?
A jeśli mianowany przysługiwał z mocy prawa w dniu wejścia ustawy, to
niezbyt dobrze świadczy o takim mianowanym.
Widziałem plany i sprawozdania, nad którymi pracowało przez wiele godzin po
kilka osób, a podobno każdy robi awans indywidualnie...

> Chcę tylko zobaczyć przykładzić, a nie skopiować....
> Ulka

Już są dostępne w sieci, wystarczy poszukać.

pzr - e.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-07-04 08:26:48

Temat: Re: Plan rozwoju
Od: "beata" <b...@s...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Skoro już przeszłaś przez robienie planu na mianowanego, to po co ściąga?
> A jeśli mianowany przysługiwał z mocy prawa w dniu wejścia ustawy, to
> niezbyt dobrze świadczy o takim mianowanym.

Wybacz, nie zrozumiałam Twojego toku rozumowania; że niby jak? Na podstawie
czego zakładasz, że nauczyciel, który otrzymał obligatoryjnie mianowanie
jest gorszy od tego, który uzyskał ten status na podstawie egzaminu?
A tak na marginesie, żeby nie było niedomówień - jestem mianowana na
podstawie egzaminu po 9-cio miesięcznym skróconym stażu.

> Widziałem plany i sprawozdania, nad którymi pracowało przez wiele godzin
po
> kilka osób, a podobno każdy robi awans indywidualnie...

Ja się to ma do tego co napisała Ula? Ja odniosłam wrażenie, że chce po
prostu zobaczyć ja się pisze taki plan.

beataO
--
"Daj mi Boże pogodę ducha bym mogła zaakceptować to czego nie mogę zmienić,
odwagę bym mogła zmienić to co zmienić mogę
i mądrość bym potrafiła te rzeczy rozróżnić."
----------
usuń_niepotrzebne_literki_z_adresu



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-07-04 20:14:05

Temat: Re: Plan rozwoju
Od: "emer" <S...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "beata" <b...@s...poczta.onet.pl>

> > Skoro już przeszłaś przez robienie planu na mianowanego, to po co
ściąga?
> > A jeśli mianowany przysługiwał z mocy prawa w dniu wejścia ustawy, to
> > niezbyt dobrze świadczy o takim mianowanym.
>
> Wybacz, nie zrozumiałam Twojego toku rozumowania; że niby jak?

Czytanie ze zrozumieniem ma przyszłość.

> czego zakładasz, że nauczyciel, który otrzymał obligatoryjnie mianowanie
> jest gorszy od tego, który uzyskał ten status na podstawie egzaminu?

Jest inny - taki wniosek trzeba wysnuć.
Inne obowiązywały przepisy przy otrzymywaniu mianowania przed reformą, a
inne teraz.
Przedtem było mniej sformalizowanych obowiązków - zgadza się?
I brak mianowania nikogo nie uderzał co miesiąc silnie po kieszeni.
Finansowa dyskryminacja osób bez mianowania nie istniała.

> A tak na marginesie, żeby nie było niedomówień - jestem mianowana na
> podstawie egzaminu po 9-cio miesięcznym skróconym stażu.

Gratuluję. Nie wszystkie organy prowadzące były skłonne wydać zgodę na
skrócenie do 9 mieisęcy. :-((

> > Widziałem plany i sprawozdania, nad którymi pracowało przez wiele godzin
> po
> > kilka osób, a podobno każdy robi awans indywidualnie...
>
> Ja się to ma do tego co napisała Ula? Ja odniosłam wrażenie, że chce po
> prostu zobaczyć ja się pisze taki plan.

Jeśli sama już taki plan pisała, to po co znowu oglądać następne?

A w Sieci są wzory, wystarczy tylko uruchomić wyszukiwarkę.
Przecież wykorzystanie tego elementu wiedzy informatycznej powinno być
chlebem codziennym nauczyciela mianowanego. Uwzględnił to w planie awansu i
zdał z tego egzamnin - ergo: umie stosować praktycznie.

Google naszym przyjacielem.

Pozdrawiam
e.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-07-05 14:31:10

Temat: Re: Plan rozwoju
Od: "beata" <b...@s...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czytanie ze zrozumieniem ma przyszłość.

Zapamiętam, może mi sie przyda.

> Jest inny - taki wniosek trzeba wysnuć.

Pytam jeszcze raz: czy gorszy?

> Gratuluję. Nie wszystkie organy prowadzące były skłonne wydać zgodę na
> skrócenie do 9 mieisęcy. :-((

Wszystkie, pod warunkiem, ze miało się wystarczająco duzo zasług.

> Jeśli sama już taki plan pisała, to po co znowu oglądać następne?

Myślę, ze to jest jej prywatna sprawa

> A w Sieci są wzory, wystarczy tylko uruchomić wyszukiwarkę.
> Przecież wykorzystanie tego elementu wiedzy informatycznej powinno być
> chlebem codziennym nauczyciela mianowanego. Uwzględnił to w planie awansu
i
> zdał z tego egzamnin - ergo: umie stosować praktycznie.

Owszem, to prawda, ale czy nie nalezało zwyczajnie podsunąć jej tego
pomysłu? Po co od razu takie niepotrzebne komentarze, bądźmy nieco bardziej
uprzejmi wobec siebie. Życie i tak momentami jest ciężkie, po co wzbudzać
niepotrzebny ferment. Może właśnie skutecznie odstraszyłeś ją od korzystania
z grupy, może miałaby nam wszystkim coś ciekawego do powiedzenia?

pozdrawiam
beataO
--
"Daj mi Boże pogodę ducha bym mogła zaakceptować to czego nie mogę zmienić,
odwagę bym mogła zmienić to co zmienić mogę
i mądrość bym potrafiła te rzeczy rozróżnić."
----------
usuń_niepotrzebne_literki_z_adresu



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-07-05 15:18:20

Temat: Re: Plan rozwoju
Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A jeśli mianowany przysługiwał z mocy prawa w dniu wejścia ustawy,
Nigdy nie było czegoś takiego.
Natomiast zostały słusznie i zgodnie z prawem uznane uzyskane wcześniej (na
różnych warunkach) statusy nauczycieli mianowanych, które przed wejściem w
życie tzw. "reformy oświaty" były najwyższym stopniem nauczycielskim (ustawa
z dn. 18.02.2000 zmianie ust. KN i innych ustaw art. 7, oraz KN art. 96).

> to niezbyt dobrze świadczy o takim mianowanym.
Bredzisz

> Widziałem plany i sprawozdania, nad którymi pracowało przez wiele godzin
po
> kilka osób, a podobno każdy robi awans indywidualnie...
Przepis poproszę.

--
Pozdrowienia
Jotte


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-07-05 15:18:40

Temat: Re: Plan rozwoju
Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jest inny - taki wniosek trzeba wysnuć.
> Inne obowiązywały przepisy przy otrzymywaniu mianowania przed reformą, a
> inne teraz.
> Przedtem było mniej sformalizowanych obowiązków - zgadza się?
> I brak mianowania nikogo nie uderzał co miesiąc silnie po kieszeni.
> Finansowa dyskryminacja osób bez mianowania nie istniała.
Masz rację.
A teraz, jeśli posiadasz prawo jazdy uzyskane przed nowelizacją ustawy prawo
o ruchu drogowym, to auto na kołki i zapisz sie na kurs prawa jazdy, bo
jesteś kierowcą "innym" - taki wniosek trzeba wysnuć. ;)
A najlepiej przestań bzdurzyć...

> Gratuluję. Nie wszystkie organy prowadzące były skłonne wydać zgodę na
> skrócenie do 9 mieisęcy. :-((
Uprawnienia do odbycia skróconego stażu w ciągu dwóch lat (2001÷2002 i
2002÷2003) określały przepisy przejściowe związane z procedurami uzyskiwania
stopni awansu zawodowego przez nauczycieli (Ustawa z dn. 18.02.2000 zmianie
ust. KN i innych ustaw art. 7).
Organy nie miały tu nic do gadania.

--
Pozdrowienia
Jotte


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-07-05 16:26:14

Temat: Re: Plan rozwoju
Od: "emer" <S...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl>

> Organy nie miały tu nic do gadania.

Teoretyzujesz. Odesłałbym do mojego organu prowadzącego, ale nie mi się
gadać. EOT

emer


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-07-05 16:26:20

Temat: Re: Plan rozwoju
Od: "emer" <S...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "beata" <b...@s...poczta.onet.pl>

> > Gratuluję. Nie wszystkie organy prowadzące były skłonne wydać zgodę na
> > skrócenie do 9 mieisęcy. :-((
>
> Wszystkie, pod warunkiem, ze miało się wystarczająco duzo zasług.

Nie wszystkie, szanowna koleżanko, nie wszystkie - pomimo zasług, czyli
dwuzawodowstwa.

> Owszem, to prawda, ale czy nie nalezało zwyczajnie podsunąć jej tego
> pomysłu? Po co od razu takie niepotrzebne komentarze, bądźmy nieco
bardziej

Podsuwać pomysłu na skorzystanie z przeglądarki? Z Googla? Z Szukacza?
Wolne żarty.

> uprzejmi wobec siebie.

wzorcowo uprzejmi. :-)

> Życie i tak momentami jest ciężkie, po co wzbudzać
> niepotrzebny ferment. Może właśnie skutecznie odstraszyłeś ją od
korzystania
> z grupy, może miałaby nam wszystkim coś ciekawego do powiedzenia?

Czarnowidztwo - grupa jest użyteczna i to duży atut. W realu kontakty
pomiędzy nauczycielami z różnych znacznie częściej wynikają z istnienia grup
nieformalnych niż ze sformalizowanych 'udogodnień'.

> pozdrawiam
> beataO

Dziękuję i niniejszym pozdrowienia odwzajemniam.
emer


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nocne
Jakie pytania na mianowanego?
Psychologia - Wyższa Szkoła * -> czy warto?
współpraca z zagranicą
praca dla nauczyciela j. angielskiego Pieńsk

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

September the 10-th. International Silver Cleaning Day
Blog edukacyjny
Nowa przeredagowana i uzupełniona wersja monografii "Sztuka Edukacji"
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Sztuka Edukacji - wersja ostateczna!!!

zobacz wszyskie »