Stalker pisze:
> W dniu 2012-03-16 22:12, Paulinka pisze:
>> Stalker pisze:
>>> W dniu 2012-03-16 21:32, Nemezis pisze:
>>>
>>>> Znowu mnie atakujesz dewocie, te dziady i panny pod kościołem to
>>>> ty?.Też mają duże doświadczenie i trzymanie się młodych za rece
>>>> odbierają jak sodoma i gomora, uważaj bo spalisz jakieś miasto. Nie
>>>> zmuszam was do pisania ale nie atakujcie mojego. Według ciebie w takim
>>>> bądź razie dziecko nie zasługuje na rozmowę o seksie, czyli znowu
>>>> Dewocia ponad wszystko.
>>>
>>> No ale to ty mężczyzna czy dziecko jesteś?
>>
>> Stalker z drugiej strony postawiłeś seks dojrzały/małżeński wyżej niż
>> seks nastolatków/młodych ludzi. W sumie dlaczego? Każdy etap
>> seksualności ma swoje plusy i minusy.
>
> Przecież to właśnie napisałem...
>
> I nie postawiłem tego seksu WYŻEJ. On jest INNY, a to jest ogromna
> różnica. Młodzieńcze namiętności, fantazje, pierwsze razy są wspaniałe i
> mają swoje miejsce w życiu: właśnie w młodości - ale to jest jak z tym
> plackiem: nie można przestać rosnąć (dojrzewać) - nie można się
> zatrzymać w miejscu...

Ni którzy lubią zakalca.

> Stalker, a glob Paulinka nie ma 16 lat...

Nie ma też obowiązku poznawać dojrzałego seksu (w sensie seksu w związku )
Nie ma też prawa krytykować tego, czego nie zna. Tak czy siak mam
wrażenie, że glob stoi sam na swojej barykadzie, a artylerzystów tu
mnogo. Tak jakby zapomnieli, ze kiedyś też stali na tej barykadzie np
wobec swoich rodziców. Widać glob nie chce tej małej stabilizacji i
względnego pokoju w swoim życiu seksualnym. Wolno mu?



--

Paulinka