« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2012-03-16 22:21:35
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
Paulinka napisał(a):
> glob pisze:
> >
> > Paulinka napisaďż˝(a):
> >> glob pisze:
> >>
> >>> Czyli jeste�cie niedojrzali i nie doro�li�cie do rozmowy o seksie.
> >>> Takie stare i takie wstydlwo�ci no prosz�, czyli gdzie� w wieku
> >>> dziesi�ciu lat takie wstydy wyst�puj� i na tej fazie si�
zatrzyma�e�,
> >>> no proszďż˝.
> >> Glob, ale tutaj jest pl.sci.psychologia, a nie grupa o seksie.
> >> Chcia�by�, �eby Ci tu ka�dy z detalami? Po co? Czy o seksie nie mo�na
> >> rozmawia� bez wywn�trzania si� si�?
> >>
> >> --
> >>
> >> Paulinka
> >
> > Aleďż˝ przecieďż˝ piszďż˝ psychologiďż˝ bo problem jest psychologiczny a nie
> > genitalny, chocia� przez psychika na jajca te� wp�ywa...nie
> > wiedzia�a�...no prosz�?
>
> No ale jakbym Ci napisa�a, ze si� kocha�am w stogu siana, na tylnym
> siedzeniu samochodu, a orgazm mam za ka�dym razem, to jakby Ci tu
> delikatnie... ustawi�by� mnie na swojej barykadzie jako tarcz�, co nie? ;)
>
> --
>
> Paulinka
Byś była osobą dojrzałą, która dorosła do rozmowy o seksie, a
konsekwencje takiej postawy to przełamywanie milczenia i dzieciaki by
skorzystały.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2012-03-16 22:24:12
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:jk0e1v$cle$3@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2012-03-16 22:12, Paulinka pisze:
>
> Syty głodnego nie zrozumie. ;)
??? :)))))
>
> Od razu przypomniał mi się taki żarcik o tym, jak spotykają się dwaj
> kumple. Jeden żonaty, a drugi samotny. I po cichu wzajemnie sobie
> zazdroszczą "Temu to dobrze! Tak często uprawia seks!". ;)
jak nie podawali herbaty na porę - to co sie dziwić :))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2012-03-16 22:27:18
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
Paulinka napisał(a):
> medea pisze:
> > W dniu 2012-03-16 22:12, Paulinka pisze:
> >>
> >> Stalker z drugiej strony postawi�e� seks dojrza�y/ma��e�ski wy�ej
niďż˝
> >> seks nastolatk�w/m�odych ludzi. W sumie dlaczego? Ka�dy etap
> >> seksualno�ci ma swoje plusy i minusy.
> >>
> >
> > Syty g�odnego nie zrozumie. ;)
>
> Dlatego staram siďż˝ fiksacje globa zrozumieďż˝ z perspektywy swoich
> m�odzie�czych czas�w.
>
> I nie. Nie uprawia�am seksu w toalecie z widokiem na scen� ;)
>
> --
>
> Paulinka
Tak psycholodzy zajmujący się sferą seks też mieli fiksację z punktu
widzenia prymitywnej, zadufanej chołoty miejskiej...to ciekawe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2012-03-16 22:29:34
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?glob pisze:
>>>> Paulinka
>>> Aleďż˝ przecieďż˝ piszďż˝ psychologiďż˝ bo problem jest psychologiczny a nie
>>> genitalny, chocia� przez psychika na jajca te� wp�ywa...nie
>>> wiedzia�a�...no prosz�?
>> No ale jakbym Ci napisa�a, ze si� kocha�am w stogu siana, na tylnym
>> siedzeniu samochodu, a orgazm mam za ka�dym razem, to jakby Ci tu
>> delikatnie... ustawi�by� mnie na swojej barykadzie jako tarcz�, co nie? ;)
>>
>> --
>>
>> Paulinka
>
> Byś była osobą dojrzałą, która dorosła do rozmowy o seksie, a
> konsekwencje takiej postawy to przełamywanie milczenia i dzieciaki by
> skorzystały.
To jest problem wewnątrzrodzinny a nie kościelny ani systemowy. Po
prostu. Dzieci wzorce biorą od rodziców, jeśli od nich nie mogą to
sięgają po inne czasem bardzo głupie. Zresztą postulowana wg Ciebie
edukacja seksualna to nic innego, jak rozbudowana teoria na temat
antykoncepcji. I dobrze. Lepsza taka niż żadna. O seksie normalnym,
nastawionym na dawanie, przyjemność, szacunek, spontaniczność, dzieci
nie muszą się uczyć w szkole, bo nikt ich tego nie nauczy. Albo
podpatrzą w domu albo jak dom był do dupy, a zobaczą u kogoś innego
dobre relacje, to skopiują u siebie.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2012-03-16 22:35:34
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?glob pisze:
>
> Paulinka napisał(a):
>> medea pisze:
>>> W dniu 2012-03-16 22:12, Paulinka pisze:
>>>> Stalker z drugiej strony postawi�e� seks dojrza�y/ma��e�ski wy�ej
niďż˝
>>>> seks nastolatk�w/m�odych ludzi. W sumie dlaczego? Ka�dy etap
>>>> seksualno�ci ma swoje plusy i minusy.
>>>>
>>> Syty g�odnego nie zrozumie. ;)
>> Dlatego staram siďż˝ fiksacje globa zrozumieďż˝ z perspektywy swoich
>> m�odzie�czych czas�w.
>>
>> I nie. Nie uprawia�am seksu w toalecie z widokiem na scen� ;)
>>
>> --
>>
>> Paulinka
>
> Tak psycholodzy zajmujący się sferą seks też mieli fiksację z punktu
> widzenia prymitywnej, zadufanej chołoty miejskiej...to ciekawe.
Coś Cię ubodło?
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2012-03-16 23:02:11
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?Dnia Fri, 16 Mar 2012 14:05:49 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):
> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Fri, 16 Mar 2012 21:23:47 +0100, Stalker napisaďż˝(a):
>>
>>> W dniu 2012-03-16 21:12, medea pisze:
>>>> W dniu 2012-03-16 15:58, glob pisze:
>>>>> To twoja incjatywa, ja ciebie nie zmuszam, jak chcesz napisz jaki
>>>>> mia�a� seks w dziwnym miejscu, lub co ciebie zafrapowa�o u innych, lub
>>>>> co ci siďż˝ podoba w seksie, co chcesz.
>>>>
>>>> No, znalaz�am.
>>>>
>>>> Czy pomy�la�e� o tym, �e ludzie r�ni� si� zakresem intymno�ci,
kt�r�
>>>> udost�pniaj� innym? Zasi�g tych granic wcale nie musi �wiadczy� o ich
>>>> seksualnym zahamowaniu albo braku takiego zahamowania. Co wi�cej -
>>>> zasi�g tych granic, chyba u ka�dego, zwykle r�ni si� tak�e w
zale�no�ci
>>>> od osoby, z kt�r� mieliby si� ewentualnie t� sfer� podzieli�. Trudno
siďż˝
>>>> dzieli� z kim�, kto jest np. nieobliczalny w reakcjach, czy sk�onny do
>>>> ocen i sztampowego etykietowania. To znaczy - inaczej b�dzie si�
>>>> rozmawia� o seksie z m�em, �on�, przyjaci�k�, kole�ank�, a
inaczej z
>>>> bluzgaj�cym w necie globem. :)
>>>>
>>>> Co do Twojego pytania o nietypowe miejsca - osi�gn�am ju� ten wiek, w
>>>> kt�rym bardzo ceni si� szeroko rozumiany komfort. ;) Nietypowe miejsca i
>>>> sytuacje zdarzy�y mi si� w �yciu nie raz, ale z perspektywy czasu nie
>>>> wspominam ich jako� szczeg�lnie. Niewa�ne gdzie, niewa�ne kiedy i
>>>> niewa�ne jak, byleby nie z byle kim.
>>>
>>> Medea, ty ostatnio w moich my�lach czytasz :-)
>>>
>>> W�a�nie chcia�em do�o�y� jeszcze kilka zda� do posta, kt�ry przed
chwilďż˝
>>> napisa�em globowi, ale w sumie napisa�a� dok�adnie to co chcia�em :-)
>>>
>>> Ja to tylko przeniosďż˝ w metaforďż˝ z 16-latkiem:
>>>
>>> Ty glob pr�bujesz rozmawia� z lud�mi kt�rzy maja za sob� dziesi�tki
lat
>>> zwi�zk�w tak jak rozmawia o tych sprawach 16-latek z kumplami przy piwie
>>> (o twojej nieobliczalno�ci nie wspomn�), kompletnie nie zdaj�c sobie
>>> sprawy z tego o czym pisze medea: �e prawdziwy zwi�zek to te� np.
>>> dyskrecja i intymno��, kt�re buduj� szacunek do siebie nawzajem.
>>>
>>> I dziwisz si�, �e ludzie ze sta�em w zwi�zkach liczonym jak pisa�em
>>> w dziesi�tki lat nie chc� rozmawia� z ch�opcem takim jak ty...
>>>
>>
>> Z Piotrkiem Panem raczy.
>>
>>
>> --
>>
>> XL
>
> No jeśli nawet, to znowu wyszło że osoba młodsza nie powinna ze
> starszymi rozmawiać o seksie, nie zasługuje, dzieci i ryby głosu nie
> mają i znowu dewocja. Ciekawe czy S. grozi młodym laseczką pod
> kościołem ?
Piotrek Pan nie jest znowu aż taki "młodszy" - to niedojrzała emocjonalnie
osoba w dojrzałym fizycznie ciele.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2012-03-16 23:19:10
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?W dniu 2012-03-16 21:22, Nemezis pisze:
>> Czy pomy�la�e� o tym, �e ludzie r�ni� si� zakresem intymno�ci,
kt�r�
>> udost�pniaj� innym? Zasi�g tych granic wcale nie musi �wiadczy� o ich
>> seksualnym zahamowaniu albo braku takiego zahamowania. Co wi�cej -
>> zasi�g tych granic, chyba u ka�dego, zwykle r�ni si� tak�e w
zale�no�ci
>> od osoby, z kt�r� mieliby si� ewentualnie t� sfer� podzieli�. Trudno
siďż˝
>> dzieli� z kim�, kto jest np. nieobliczalny w reakcjach, czy sk�onny do
>> ocen i sztampowego etykietowania. To znaczy - inaczej b�dzie si�
>> rozmawia� o seksie z m�em, �on�, przyjaci�k�, kole�ank�, a inaczej
z
>> bluzgaj�cym w necie globem. :)
>>
>> Co do Twojego pytania o nietypowe miejsca - osi�gn�am ju� ten wiek, w
>> kt�rym bardzo ceni si� szeroko rozumiany komfort. ;) Nietypowe miejsca i
>> sytuacje zdarzy�y mi si� w �yciu nie raz, ale z perspektywy czasu nie
>> wspominam ich jako� szczeg�lnie. Niewa�ne gdzie, niewa�ne kiedy i
>> niewa�ne jak, byleby nie z byle kim.
>>
>> Ewa
>
> Acha, rozumiem i chyba masz leki na tym tle że mężczyzna może się
> zabawić , potraktować przedmiotowo, nie być delikatny i żąda od
> kobiety by mu się podała pod jego rządze i nie potrafiła mieć
> własnych, bo go to nie interesuje? Lub zrobić z twoją prywatnością,
> intymnością jakieś rzeczy, które wcale by ci się nie podobały?
Czytam medeę, czytam Ciebie i mam takie poczucie, że Ty się w ogóle
nie wsłuchałeś w to, co mówiła medea. Jakbyś sam ze sobą gadał.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2012-03-16 23:37:35
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
Paulinka napisał(a):
> glob pisze:
>
> >
> > Decyduje, gdzie jest edukacja seksualna?
>
>
> Na ka�dej imprezie w szkole �redniej, ba teraz to te� w gimnazjum.
> A powinna byďż˝ w domu przede wszystkim.
> Masz mocno nie�wie�e dane.
>
> --
>
> Paulinka
Imprezy to teraz pedagogika..no proszę
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2012-03-16 23:40:42
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
Paulinka napisał(a):
> glob pisze:
>
> >>>> Paulinka
> >>> Aleďż˝ przecieďż˝ piszďż˝ psychologiďż˝ bo problem jest psychologiczny a nie
> >>> genitalny, chocia� przez psychika na jajca te� wp�ywa...nie
> >>> wiedzia�a�...no prosz�?
> >> No ale jakbym Ci napisa�a, ze si� kocha�am w stogu siana, na tylnym
> >> siedzeniu samochodu, a orgazm mam za ka�dym razem, to jakby Ci tu
> >> delikatnie... ustawi�by� mnie na swojej barykadzie jako tarcz�, co nie? ;)
> >>
> >> --
> >>
> >> Paulinka
> >
> > By� by�a osob� dojrza��, kt�ra doros�a do rozmowy o seksie, a
> > konsekwencje takiej postawy to prze�amywanie milczenia i dzieciaki by
> > skorzysta�y.
>
> To jest problem wewn�trzrodzinny a nie ko�cielny ani systemowy. Po
> prostu. Dzieci wzorce bior� od rodzic�w, je�li od nich nie mog� to
> si�gaj� po inne czasem bardzo g�upie. Zreszt� postulowana wg Ciebie
> edukacja seksualna to nic innego, jak rozbudowana teoria na temat
> antykoncepcji. I dobrze. Lepsza taka ni� �adna. O seksie normalnym,
> nastawionym na dawanie, przyjemno��, szacunek, spontaniczno��, dzieci
> nie muszďż˝ siďż˝ uczyďż˝ w szkole, bo nikt ich tego nie nauczy. Albo
> podpatrzďż˝ w domu albo jak dom byďż˝ do dupy, a zobaczďż˝ u kogoďż˝ innego
> dobre relacje, to skopiujďż˝ u siebie.
>
> --
>
> Paulinka
Nie to problem systemowy, brak edukukacji to cementowanie tabu w
społeczeństwie i poprzez społeczeństwo do rodziny i mam co chwila
szopki z nastolatkami. A edukację S. bardzo zawęziłaś.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2012-03-16 23:43:01
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
Ikselka napisał(a):
> Dnia Fri, 16 Mar 2012 14:05:49 -0700 (PDT), Nemezis napisaďż˝(a):
>
> > Ikselka napisaďż˝(a):
> >> Dnia Fri, 16 Mar 2012 21:23:47 +0100, Stalker napisaďż˝(a):
> >>
> >>> W dniu 2012-03-16 21:12, medea pisze:
> >>>> W dniu 2012-03-16 15:58, glob pisze:
> >>>>> To twoja incjatywa, ja ciebie nie zmuszam, jak chcesz napisz jaki
> >>>>> mia�a� seks w dziwnym miejscu, lub co ciebie zafrapowa�o u innych, lub
> >>>>> co ci siďż˝ podoba w seksie, co chcesz.
> >>>>
> >>>> No, znalaz�am.
> >>>>
> >>>> Czy pomy�la�e� o tym, �e ludzie r�ni� si� zakresem intymno�ci,
kt�r�
> >>>> udost�pniaj� innym? Zasi�g tych granic wcale nie musi �wiadczy� o
ich
> >>>> seksualnym zahamowaniu albo braku takiego zahamowania. Co wi�cej -
> >>>> zasi�g tych granic, chyba u ka�dego, zwykle r�ni si� tak�e w
zale�no�ci
> >>>> od osoby, z kt�r� mieliby si� ewentualnie t� sfer� podzieli�.
Trudno siďż˝
> >>>> dzieli� z kim�, kto jest np. nieobliczalny w reakcjach, czy sk�onny do
> >>>> ocen i sztampowego etykietowania. To znaczy - inaczej b�dzie si�
> >>>> rozmawia� o seksie z m�em, �on�, przyjaci�k�, kole�ank�, a
inaczej z
> >>>> bluzgaj�cym w necie globem. :)
> >>>>
> >>>> Co do Twojego pytania o nietypowe miejsca - osi�gn�am ju� ten wiek, w
> >>>> kt�rym bardzo ceni si� szeroko rozumiany komfort. ;) Nietypowe miejsca i
> >>>> sytuacje zdarzy�y mi si� w �yciu nie raz, ale z perspektywy czasu nie
> >>>> wspominam ich jako� szczeg�lnie. Niewa�ne gdzie, niewa�ne kiedy i
> >>>> niewa�ne jak, byleby nie z byle kim.
> >>>
> >>> Medea, ty ostatnio w moich my�lach czytasz :-)
> >>>
> >>> W�a�nie chcia�em do�o�y� jeszcze kilka zda� do posta, kt�ry
przed chwilďż˝
> >>> napisa�em globowi, ale w sumie napisa�a� dok�adnie to co chcia�em :-)
> >>>
> >>> Ja to tylko przeniosďż˝ w metaforďż˝ z 16-latkiem:
> >>>
> >>> Ty glob pr�bujesz rozmawia� z lud�mi kt�rzy maja za sob� dziesi�tki
lat
> >>> zwi�zk�w tak jak rozmawia o tych sprawach 16-latek z kumplami przy piwie
> >>> (o twojej nieobliczalno�ci nie wspomn�), kompletnie nie zdaj�c sobie
> >>> sprawy z tego o czym pisze medea: �e prawdziwy zwi�zek to te� np.
> >>> dyskrecja i intymno��, kt�re buduj� szacunek do siebie nawzajem.
> >>>
> >>> I dziwisz si�, �e ludzie ze sta�em w zwi�zkach liczonym jak pisa�em
> >>> w dziesi�tki lat nie chc� rozmawia� z ch�opcem takim jak ty...
> >>>
> >>
> >> Z Piotrkiem Panem raczy.
> >>
> >>
> >> --
> >>
> >> XL
> >
> > No je�li nawet, to znowu wysz�o �e osoba m�odsza nie powinna ze
> > starszymi rozmawia� o seksie, nie zas�uguje, dzieci i ryby g�osu nie
> > maj� i znowu dewocja. Ciekawe czy S. grozi m�odym laseczk� pod
> > ko�cio�em ?
>
> Piotrek Pan nie jest znowu a� taki "m�odszy" - to niedojrza�a emocjonalnie
> osoba w dojrza�ym fizycznie ciele.
> --
>
> XL
Niedojrzałość to szaleje na grupie, osoba dojrzała umie rozmawiać o
seksie projektanci z dołów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |