| « poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2012-03-17 12:22:20
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?Dnia 2012-03-17 12:44, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-03-16 23:16, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> glob pisze:
>>>>
>>>> Ależ przecież piszę psychologię bo problem jest psychologiczny a nie
>>>> genitalny, chociaż przez psychika na jajca też wpływa...nie
>>>> wiedziałaś...no proszę?
>>>
>>> No ale jakbym Ci napisała, ze się kochałam w stogu siana, na tylnym
>>> siedzeniu samochodu, a orgazm mam za każdym razem, to jakby Ci tu
>>> delikatnie... ustawiłbyś mnie na swojej barykadzie jako tarczę, co
>>> nie? ;)
>>
>> Też się jest czym chwalić... phi...
>
> Tam zaraz chwalić. Chciałam się wdrapać na barykadę, więc musiałam coś
> wymyślić, żeby się globowi przypodobać. Jak widać nawet taki mix
> wyzwolenia seksualnego nie pomógł. Glob się okopał na swojej pozycji.
IMO przy tej całej rewolucji to chyba największą ekstrawagancją będzie w
łóżku przy zgaszonym świetle i we flanelowej koszulinie.
Qra
--
no i koniecznie z obrzydzeniem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
142. Data: 2012-03-17 12:30:10
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
medea napisał(a):
> W dniu 2012-03-17 05:50, Nemezis pisze:
> > A nie zauwa�y�a� �e to mo�e by� pi�kna racjonalizacja
>
> Nie. Ja po prostu nie rozmawiam o seksie (w ten spos�b w jaki Ty sobie
> tak� rozmow� wyobra�asz) z ka�dym napotkanym cz�owiekiem. A ju� na
pewno
> nie z takim, do kt�rego nie mam zaufania.
> Mo�esz to sobie nazwa� racjonalizacj�, zahamowaniem, jak tam sobie
> chcesz - dla mnie to objaw zdrowia. :)
>
> > , bo gdyby to
> > by�a prawda, to m�g�bym sobie spokojnie pisa� i nie zbiera�aby si�
tak
> > niezdrowa atmosfera niedojrza�o�ci, wi�c co� w tym jest �e tak to
> > prowokuje i nie potrafi� uszanowa� moich wypowiedzi, przecie� mo�na to
> > pomin��.
>
> A co rozumiesz przez "uszanowanie Twoich wypowiedzi"? Co uzna�by� za
> taki okazany Twoim wypowiedziom szacunek?
> Milczenie? Czy to, co poni�ej opisujesz z forum?
>
> > Por�wnuje sobie reakcje z innego forum, a pisz� tam na temat
> > seksu z nieznajomym i naprawd� nieraz uciekam st�d tam, aby
> > odpocz�� ,a niekt�re wpisy s� naprawd� zabawne i np; jedna taka
> > magdalena si� wypowiada �e- jakbym wskoczy�a z nieznajomym do ��ka to
> > by pomy�la� �e mo�e jestem komunistka, albo dlaczego mam biega� dwa
> > okr��enia wok� kurnika, �eby stworzy� pozory �e si� szanuje itd.
Mogďż˝
> > wklei� lub zalinkowa� i s� te� wypowiedzi kobiet, �e od seksu z
> > nieznajomym zaczyna�y fajny zwi�zek, na pytanie czy by posz�a z
> > prowadz�cym w�tek odrazu do ��ka, odpowiedz jest �e owszem.Tutaj
> > stwarza wiejska patologia zadufana w sobie takďż˝ chorďż˝ atmosferďż˝ i
> > napewno nie z tego co sobie opisa�a�.
>
> W takim razie pisz na tamtym forum, skoro spotykasz siďż˝ tam z tym, czego
> oczekujesz.
>
> BTW Piszesz parokrotnie o seksie nazywaj�c go spo�ecznym. My�l�, �e
> chcia�by�, �eby seks by� spraw� spo�eczn�, czy nawet
> socjalistyczn�/komunistyczn�, bo gdyby by� taki, mia�by� w nim
> zagwarantowany z g�ry udzia�. A tu szpas - jest spraw� prywatn�, w
> dodatku cz�sto obwarowan� prawem wy��czno�ci. ;) Szukaj swojej
> prywatno�ci, glob.
>
> Ewa
Redart widzisz to , to opraw sobie tego posta w ramki. Seks jest
sprawą społeczną, nie twój prywatny, ty odzielić nie potrafisz swojej
prywatności o rozmowie o seksie. Weszłaś właśnie do szkoły i
powiedziałaś ucznią na pierwszej godzinie edukacji seksualnej, że
zlikwidowałaś edukację seksualną bo zamiast porozmawiać, wydaje ci się
że masz się rozbierać i kopulować z uczniami. Tak wygląda to co
piszesz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2012-03-17 12:32:45
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
medea napisał(a):
> W dniu 2012-03-17 01:17, Ikselka pisze:
> > Dnia Fri, 16 Mar 2012 14:51:24 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >
> >> bo oni dojrzali uwa�aj� seks za tabu, a to jest dopiero
> >> piaskownica i dziecinada.
> > Zaczepiasz tylko, czy zaiste tak s�dzisz? - zaczynam podejrzewa�, �e
> > prowokujesz
>
> Jestem pewna.
>
> Ewa
Nie to nie prowokacja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2012-03-17 12:48:31
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
Paulinka napisał(a):
> Nemezis pisze:
>
> >>> By� by�a osob� dojrza��, kt�ra doros�a do rozmowy o seksie, a
> >>> konsekwencje takiej postawy to prze�amywanie milczenia i dzieciaki by
> >>> skorzysta�y.
> >> To jest problem wewn�trzrodzinny a nie ko�cielny ani systemowy. Po
> >> prostu. Dzieci wzorce bior� od rodzic�w, je�li od nich nie mog� to
> >> si�gaj� po inne czasem bardzo g�upie. Zreszt� postulowana wg Ciebie
> >> edukacja seksualna to nic innego, jak rozbudowana teoria na temat
> >> antykoncepcji. I dobrze. Lepsza taka ni� �adna. O seksie normalnym,
> >> nastawionym na dawanie, przyjemno��, szacunek, spontaniczno��, dzieci
> >> nie muszďż˝ siďż˝ uczyďż˝ w szkole, bo nikt ich tego nie nauczy. Albo
> >> podpatrzďż˝ w domu albo jak dom byďż˝ do dupy, a zobaczďż˝ u kogoďż˝ innego
> >> dobre relacje, to skopiujďż˝ u siebie.
>
> > Nie to problem systemowy, brak edukukacji to cementowanie tabu w
> > spo�ecze�stwie i poprzez spo�ecze�stwo do rodziny i mam co chwila
> > szopki z nastolatkami. A edukacj� S. bardzo zaw�zi�a�.
>
> To mo�e zaproponuj idealny Twoim zdaniem program edukacji seksualnej w
> szkole. Bardzo jestem ciekawa, jak Ty to widzisz.
>
>
> --
>
> Paulinka
Temat jest bardzo obszerny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2012-03-17 13:04:04
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
Nemezis napisał(a):
> medea napisał(a):
> > W dniu 2012-03-17 05:50, Nemezis pisze:
> > > A nie zauwa�y�a� �e to mo�e by� pi�kna racjonalizacja
> >
> > Nie. Ja po prostu nie rozmawiam o seksie (w ten spos�b w jaki Ty sobie
> > tak� rozmow� wyobra�asz) z ka�dym napotkanym cz�owiekiem. A ju� na
pewno
> > nie z takim, do kt�rego nie mam zaufania.
> > Mo�esz to sobie nazwa� racjonalizacj�, zahamowaniem, jak tam sobie
> > chcesz - dla mnie to objaw zdrowia. :)
> >
> > > , bo gdyby to
> > > by�a prawda, to m�g�bym sobie spokojnie pisa� i nie zbiera�aby si�
tak
> > > niezdrowa atmosfera niedojrza�o�ci, wi�c co� w tym jest �e tak to
> > > prowokuje i nie potrafi� uszanowa� moich wypowiedzi, przecie� mo�na to
> > > pomin��.
> >
> > A co rozumiesz przez "uszanowanie Twoich wypowiedzi"? Co uzna�by� za
> > taki okazany Twoim wypowiedziom szacunek?
> > Milczenie? Czy to, co poni�ej opisujesz z forum?
> >
> > > Por�wnuje sobie reakcje z innego forum, a pisz� tam na temat
> > > seksu z nieznajomym i naprawd� nieraz uciekam st�d tam, aby
> > > odpocz�� ,a niekt�re wpisy s� naprawd� zabawne i np; jedna taka
> > > magdalena si� wypowiada �e- jakbym wskoczy�a z nieznajomym do ��ka to
> > > by pomy�la� �e mo�e jestem komunistka, albo dlaczego mam biega� dwa
> > > okr��enia wok� kurnika, �eby stworzy� pozory �e si� szanuje itd.
Mogďż˝
> > > wklei� lub zalinkowa� i s� te� wypowiedzi kobiet, �e od seksu z
> > > nieznajomym zaczyna�y fajny zwi�zek, na pytanie czy by posz�a z
> > > prowadz�cym w�tek odrazu do ��ka, odpowiedz jest �e owszem.Tutaj
> > > stwarza wiejska patologia zadufana w sobie takďż˝ chorďż˝ atmosferďż˝ i
> > > napewno nie z tego co sobie opisa�a�.
> >
> > W takim razie pisz na tamtym forum, skoro spotykasz siďż˝ tam z tym, czego
> > oczekujesz.
> >
> > BTW Piszesz parokrotnie o seksie nazywaj�c go spo�ecznym. My�l�, �e
> > chcia�by�, �eby seks by� spraw� spo�eczn�, czy nawet
> > socjalistyczn�/komunistyczn�, bo gdyby by� taki, mia�by� w nim
> > zagwarantowany z g�ry udzia�. A tu szpas - jest spraw� prywatn�, w
> > dodatku cz�sto obwarowan� prawem wy��czno�ci. ;) Szukaj swojej
> > prywatno�ci, glob.
> >
> > Ewa
>
> Redart widzisz to , to opraw sobie tego posta w ramki. Seks jest
> sprawą społeczną, nie twój prywatny, ty odzielić nie potrafisz swojej
> prywatności o rozmowie o seksie. Weszłaś właśnie do szkoły i
> powiedziałaś ucznią na pierwszej godzinie edukacji seksualnej, że
> zlikwidowałaś edukację seksualną bo zamiast porozmawiać, wydaje ci się
> że masz się rozbierać i kopulować z uczniami. Tak wygląda to co
> piszesz.
Acha, a globik jest w tej szkole uczniem, który domaga się kopulowania
z Medeą najgłośniej( tak to odbierasz). No jak masz takie fantazje
erotyczne Nauczycielko, to możemy je zrealizować, nie ma sprawy;)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2012-03-17 13:09:39
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?W dniu 2012-03-17 01:54, Nemezis pisze:
> albo że uwierzę w kłamstwa Medeji
Gdzie Medeja kłamie?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2012-03-17 13:23:04
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
medea napisał(a):
> W dniu 2012-03-17 01:54, Nemezis pisze:
> > albo �e uwierz� w k�amstwa Medeji
>
> Gdzie Medeja k�amie?
>
> Ewa
W odpowiedzi na jeden z postów i nie tylko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2012-03-17 13:28:21
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?W dniu 2012-03-17 13:30, Nemezis pisze:
> Redart widzisz to , to opraw sobie tego posta w ramki. Seks jest
> sprawą społeczną, nie twój prywatny, ty odzielić nie potrafisz swojej
> prywatności o rozmowie o seksie. Weszłaś właśnie do szkoły i
> powiedziałaś ucznią na pierwszej godzinie edukacji seksualnej, że
> zlikwidowałaś edukację seksualną bo zamiast porozmawiać, wydaje ci się
> że masz się rozbierać i kopulować z uczniami. Tak wygląda to co piszesz.
Glob, Ty się może przez chwilę skoncentruj i przeczytaj jeszcze raz to,
co sam zacytowałeś z forum jako przykład dobrej (w sensie
niezahamowanej) rozmowy o seksie. Ty oczekujesz właśnie osobistych
zwierzeń, a nie rozmowy o seksie jako takim.
Co więcej - to, co proponujesz jako rozmowę o seksie jako uniwersalnym
problemie, jest mocno najeżone Twoim emocjonalnym stosunkiem,
objawiającym się m.in. wyzwiskami pod adresem polskich katolików.
Ja się z Tobą zgadzam, że w ludziach jest dużo napięć związanych z
erotyzmem, zahamowań, uprzedzeń i możemy o tym porozmawiać. Ale - to
dotyczy wielu kultur, nie tylko kultury chrześcijańskiej, czy w
szczególności katolickiej jak Ty to widzisz, ale także innych. W dodatku
mam osobistą (?) teorię, że te uprzedzenia w kulturze patriarchalnej
mają swoje (historycznie) źródła głównie w męskim niezaspokojonym
napięciu seksualnym, za które obwiniane były kobiety. A dlaczego akurat
tak? Bo to mężczyźni pierwsi dorastają do seksu i mają jego silną
potrzebę, podczas gdy kobiety później. Skąd potem czarownice, kobiece
kastracje, chusty na głowach itp.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2012-03-17 13:29:10
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?W dniu 2012-03-17 12:19, Qrczak pisze:
> Dnia 2012-03-17 11:56, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-03-16 21:23, Stalker pisze:
>>>
>>> Medea, ty ostatnio w moich myślach czytasz :-)
>>
>> Ale o "Chrzcie" Ci w myślach nie doczytałam. ;)
>> Swoją drogą jestem ciekawa, co Ciebie w nim tak bardzo ujęło.
>
> Vovlo, vodka, w tle słodka idiotka?
No tak, to każdego może wywieźć w pole.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2012-03-17 13:57:28
Temat: Re: Po co mi takie kobiety?
medea napisał(a):
> W dniu 2012-03-17 13:30, Nemezis pisze:
> > Redart widzisz to , to opraw sobie tego posta w ramki. Seks jest
> > spraw� spo�eczn�, nie tw�j prywatny, ty odzieli� nie potrafisz swojej
> > prywatno�ci o rozmowie o seksie. Wesz�a� w�a�nie do szko�y i
> > powiedzia�a� uczni� na pierwszej godzinie edukacji seksualnej, �e
> > zlikwidowa�a� edukacj� seksualn� bo zamiast porozmawia�, wydaje ci
siďż˝
> > �e masz si� rozbiera� i kopulowa� z uczniami. Tak wygl�da to co
piszesz.
>
> Glob, Ty si� mo�e przez chwil� skoncentruj i przeczytaj jeszcze raz to,
> co sam zacytowa�e� z forum jako przyk�ad dobrej (w sensie
> niezahamowanej) rozmowy o seksie. Ty oczekujesz w�a�nie osobistych
> zwierzeďż˝, a nie rozmowy o seksie jako takim.
> Co wi�cej - to, co proponujesz jako rozmow� o seksie jako uniwersalnym
> problemie, jest mocno naje�one Twoim emocjonalnym stosunkiem,
> objawiaj�cym si� m.in. wyzwiskami pod adresem polskich katolik�w.
>
> Ja si� z Tob� zgadzam, �e w ludziach jest du�o napi�� zwi�zanych z
> erotyzmem, zahamowa�, uprzedze� i mo�emy o tym porozmawia�. Ale - to
> dotyczy wielu kultur, nie tylko kultury chrze�cija�skiej, czy w
> szczeg�lno�ci katolickiej jak Ty to widzisz, ale tak�e innych. W dodatku
> mam osobist� (?) teori�, �e te uprzedzenia w kulturze patriarchalnej
> maj� swoje (historycznie) �r�d�a g��wnie w m�skim niezaspokojonym
> napi�ciu seksualnym, za kt�re obwiniane by�y kobiety. A dlaczego akurat
> tak? Bo to m�czy�ni pierwsi dorastaj� do seksu i maj� jego siln�
> potrzeb�, podczas gdy kobiety p�niej. Sk�d potem czarownice, kobiece
> kastracje, chusty na g�owach itp.
>
> Ewa
Powiedzmy że jesteś uczenicą szkoły plastycznej i mamy lekcje z aktów,
jak namalować akt i oczywiście mamy modelki i modeli i masz namalować
modela, który jest nagi i rozsiada się przed tobą. I jesteśmy we dwoje
artystów na tej sali, jest już późno, światło jest niezbyt mocne, ale
model twój i modelka moja są świetnie widoczni i teraz....ja zasuwam i
maluje modelkę i właśnie w ten sposób piszę, a ty stoisz wytrzeszczasz
oczy, ręce ci się trzęsą i co chwila wychodzisz się wymasturbować do
ubikacji, bo model tak na ciebie działa, według tego co ty piszesz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |