Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: <t...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Po co żyję?
Date: 5 Sep 2001 14:03:34 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 78
Message-ID: <3...@n...onet.pl>
References: <m...@p...ninka.net>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 999691414 21169 192.168.240.245 (5 Sep 2001 12:03:34 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Sep 2001 12:03:34 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 213.77.197.69, 213.180.130.21
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows 98; Win 9x 4.90)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:100633
Ukryj nagłówki
> "GS" <s...@p...onet.pl> writes:
> tak, ale istnienie Nowej Zelandii czy kulistosc Ziemii mozna w kazdej
> chwili sprawdzic. Masz taka potencjalna mozliwosc. Czego nie da sie
> powiedziec o sprawdzaniu istnienia boga.
>
> >
> >
>
>
Istnienie Boga można jak najbardziej sprawdzić, i to dokładnie, ale wtedy
okazuje się, że nie jest On żadnym stworzycielem ani opiekunem czegokolwiek,
lecz po prostu Zasadą Bytu (podstawową zasadą wszelkiego bytu...) i można
powiedzieć, że jest Duchem, tak jak się to zresztą mówi, ale się nie pojmuje.
Jedyny problem tylko w tym, że nikomu się nie chce o tym myśleć i każdy woli
byle bełkocik i paplaninkę, bo niewiele kosztują, niż jakąkolwiek solidną
naukę, chociażby zastanawiania się i myślenia.
Chcąc cokolwiek dobrze zrobić trzeba niestety wiedzieć, jak do tego podejść, od
czego zacząć, jak sobie z tym radzić itp.
A to wymaga nauki i wszechstronnego kontaktu z innymi ludźmi i w ogóle z całą
Rzeczywistością, a nie jedynie bazowania na czyichkolwiek przemyśleniach,
objawieniach, przywidzeniach i domniemaniach.
Bóg to
Prawda
Wolność
Dobro
Porządek
Piękno
Miłość
Mądrość
Sprawiedliwość
Szczęście
Doskonałość
A Doskonałość to pełnia Bytu.
Wystarczy się nad tym zastanowić, a wszystko stanie się jasne, oczywiste i
zrozumiałe.
Ale najpierw trzeba nauczyć się skutecznie zastanawiać, bezbłędnie myśleć,
sensownie mówić i rozmawiać z innymi ludźmi.
Zastanawianie się to porównywanie różnych sytuacji, a nie jedynie uporczywe
skupianie się na czymkolwiek.
Sytuacji jest jednak nieskończenie wiele i najpierw trzeba je jakoś z grubsza
uporządkować.
To zaś wymaga nie tylko sporo czasu i wysiłku, ale przede wszystkim znajomości
rzeczy, zwłaszcza tych najważniejszych.
Bez uczciwego i solidnego współdziałania z innymi niewiele można dokonać,
niewiele zyskać.
Kazania, wykłady, referaty i monologi to głupota i strata czasu.
Dla niektórych może to być jednak dobry biznes.
Mydlenie oczu niewiele kosztuje.
Abu Tukurumba, starszy głupiec (Homo vulgaris)
----------------------------------------------------
---------------
> --
> Nina Mazur Miller
> n...@p...ninka.net
> http://www.ninka.net/~ninka/
> http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|