Użytkownik <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...
> Jak ograniczyć pocenie rąk.
problem stary jak istnienie grupy. Przejrzyj archiwum grupy na google. W
ciagu kilku lat pojawily sie sugestie i propozycje lekow itp.: -etiaxil,
hydroxizinum ( nie wiem co to takiego), antidral, wstrzykniecie toksyny
botulinowej ( jadu kielbasianego) wiecej na:
http://www.pulsmedycyny.com.pl/arch/1396 , zabiegi prądem, wstrzykniecie
dysportem. Sam stosowalem jakas zasypke i lek Spirial Creme , slyszalem o
leczenie poprzez wkladanie rąk do wody przez ktorej podlacza sie prąd ( a
malym natezeniu rzecz jasna ;-)). Jak nie trudno sie domyslec nic nie
pomoglo. Lekarz rodzinny w koncu mi powiedzial : ' Nie mozne wyleczyc tej
przypadlosci wewnetrznej lekami zewnetrznymi' no i w koncu nie poszedlem na
3 wizyte do dermatologa. Ogolnie pomoc dermatologa nic nie daje ( z wlasnego
doswiadczenia). Zostały jeszcze dwie drogi:
1. zabieg przecinania nerwu wspolczulnego. Bylo o tym na grupie no i
widzialem przeprowadzenie tego zabiegu na Reality TV. Zabieg jest krotki,
pacjent moze wyjsc na drugi dzien do domu. Moze sie zdarzyc mala komplikacja
z plucami, wtedy trzeba w szpitalu zostac ok. 6 dni ( tak jak ta pacjentka w
tv). Skutecznosc 100%, skutki ujemne: rece moga byc zbytnio suche. Pytalem
sie na grupie o to czy takie zabiegi wykonuje sie w Polsce, ale nie
otrzymalem odpowiedzi. Zapytam sie lekarza rodzinnego i dam znac. Na 100%
wykonuje sie je w Szwecji.
2. Lekarz homeopata. Podobna leki daja duzą skuteznosc ( wedlug zapewnien
lekarza rodzinnego), bo podawala mi przyklady skuteczne na leczenie
potliwosci stop ta metoda, ale ja potrzebuje rąk. Z tego co wiem to wizyta
trwa ok. 2-2.5 h i kosztuje 120 zl ( Poznan), ale nie konczy sie tylko na
jednej wizycie. Jak bede mial czas to sie wybiore i tez napisz co i jak :-)
pozdrawiam