« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2011-07-18 13:20:42
Temat: Re: Pochwała delikatności
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4e242e57$0$2493$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-07-18 10:13, Vilar pisze:
>>
>>> PS. A tak serio.
>>> Bajki to zbiór archetypów, które nosimy potem ze sobą całe życie.
>>> I ciekawa jestem, czy obecne, często dosyć barbarzyńskie zachowanie
>>> panien też doczeka się swojego archetypu (królewna z kuflem piwa w
>>> jednej, a petem kiełbasy w drugiej dłoni, i ze swojskim zawołaniem
>>> "kur....wa" na ustach. Taka dosyć plebejska królewna, ale cóż. Każdy ma
>>> takie królewny, na jakie sobie zasłużył).
>>
>> ...tudzież z tatuażem na ramieniu i stringiem wystającym razem z
>> kawałkiem "ciałka" ze spodni o zbyt niskim stanie...
>
>
> Jakakolwiek by nie była, niech jest, byleby tylko nie była naznaczona
> Disney'em
> [vide: http://tiny.pl/hfz3j]
>
> Qra
> --
> czy innym plastikowym rzygiem
Moment, ta: http://tinyurl.com/3zf58m2 jest bardzo przyzwoita :-), MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2011-07-18 13:22:06
Temat: Re: Pochwała delikatności
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4e2432c0$0$2438$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Qrczak wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:j015p6$gtc$...@n...onet.pl...
>>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:j015kc$v6s$1@node2.news.atman.pl...
>>>>
>>>> Ok- można i tak. Jednak- za Frommem- można
>>>> przyjąć, że (czemu nawet ten link wychodzi na przeciw niejako) w
>>>> takich opowieściach symbolami opisywane są nasze lęki a także sposoby
>>>> ich opisywania. I napiszę Ci coś, ponieważ- jako jedna z nielicznych
>>>> na tej grupie uważasz, że nie jestem gupi- i dlatego mi o tym
>>>> napisałaś:-), że biorąc tę baśń narzędziami psychoanalizy- można dojść
>>>> do wniosku, że jest tam zawarta przestroga: kobiety śpią na ziarnku
>>>> grochu- i tego nie czują. Co to znaczy? Ano- zakładam, że chodzi tu o
>>>> deflorację. On już są zdeflorowane- kandydat na męża stwierdza to- i
>>>> nie chce ich znać. Jedna- ta zdeflorowana przez niego (wywieszanie
>>>> prześcieradła po nocy poślubnej- nie tylko ze względu na pokazanie
>>>> współżycia, ale także na pokazanie, że dokonano defloracji)- jak
>>>> najbardziej na żonę się nadaje. --
>>>
>>> O matko, Freud byłby z Ciebie dumny.
>>> Ja przysiadłam przytłoczona wielością nieuzasadnionych odwołań. Serio.
>>> Ziarnko grochu-delikatność- defloracja. Chironie! Pokazałeś na co Cię
>>> stać :-PPP,
>>>
>>> MK :-))))))
>>> ====================================================
=====================
>>> = Vilar- czy czytałaś np "Zapomniany język"
>>> Fromma? Ja biegnę się założyć, że nie. Nie- i nawet nie masz pojęcia o
>>> tym, co tam jest napisane- a to niejako sztandarowe dzieło na ten temat.
>>> To ma małe znaczenie. Nie ma znaczenia większego, że próbujesz
>>> analizować bajki- a nie rozróżniasz (jak widać z Twoich postów) baśni od
>>> bajek.
>>
>> A jak Ty byś widział owo rozróżnienie?
>
> Po wnikliwej lekturze Waszej pyskówki uprzejmie przepraszam, że szturcham
> nie tę osobę. Powyższe pytanie winno być skierowane do Vilar.
>
> Qra
Ja go nie widzę :-).
Ale może Chiron wprowadził rozróżnienie na swoją własną łapkę. Zresztą też
jestem ciekawa.
MK
PS. I jaka pyskówka?
Normalna rozmowa.
Może momentami lekko napięta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2011-07-18 13:23:14
Temat: Re: Pochwała delikatności
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:j01809$1tq$1@node2.news.atman.pl...
> ====================================================
=============================
> To piszmy rozsądnie. Jeśli twierdzisz, że interpretacje oparte na
> psychoanalizie (czyli Freud, Fromm, a także Jung, Adler, Eysenck i cała
> rzesza psychologów) są do śmieci- to chociaż to uzasadnij. Dlaczego
> wyrzucasz do śmieci myśli, które śmiem twierdzić- uważane są za co
> najmniej sensowne przez (tak myślę) znakomitą większość psychiatrów czy
> psychologów? Skoro robisz coś takiego- to wybacz- ale postaraj się proszę
> to solidnie uzasadnić, a nie obśmiewaj, tak? Zauważ też proszę, że tego
> typu interpretacje skądś się wzięły- i mają swoje uzasadnienia. Skoro więc
> wywalasz to na śmieci- to masz chyba solidne powody- które- jak śmiem
> liczyć- przedstawisz? A ja z całą pewnością ich nie wykpię.
>
>
>
> --
>
> Prawda, Prostota, Miłość
>
> Chiron
>
To później Chironie, co? Bo trywialnie bardzo chce mi się na basen :-))).
Ale coś strasznie zbaczamy z tematu, nie sądzisz?
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2011-07-18 13:24:58
Temat: Re: Pochwała delikatnościDnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:j01asf$8sr$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-07-18 13:32, Vilar pisze:
>>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:j01335$sg0$1@node2.news.atman.pl...
>>>> dzieci, ściągnąć na dwór i wziąć na utrzymanie takich bajkoopowiadczy
>>>> jak Fedrus czy Ezop, żeby wychowywali ich dzieci, etc.
>>>
>>> Fredrę i Ezopa zostawiłabym w spokoju.
>>> Jeden to już prawie nasza współczesność, drugi greka.
>>
>> Chiron pisał o Fedrusie, nie o Fredrze, taki drobiazg. Niemniej jednak
>> Fedrus to w większości łacińskie wersje bajek Ezopowych.
>
> :-)
>
>>
>>> Obydwaj nie mają wiele wspolnego z okresem, kiedy powstała większość
>>> naszych, polskich bajek.
>>
>> Które bajki masz na myśli?
>>
>> Ewa
>
> Polskie bajki, co ciekawe, opowiadają w większości o sprytnym
> chłopie/rybaku/góralu, który przechytrzył diabła. Coś jak "Igraszki z
> diabłem" Drdy.
Patrz: Ezop
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2011-07-18 13:34:15
Temat: Re: Pochwała delikatnościW dniu 2011-07-18 15:05, medea pisze:
> W dniu 2011-07-18 13:58, Vilar pisze:
>>
>> Jeśli chodzi o rozróżnienie pomiędzy baśniami i bajkami, to odsyłam
>> do słownika poprawnej polszczyzny PWN.
>
> Słownik poprawnej polszczyzny PWN podaje znaczenia i to rozróżnienie?
> Który to?
Pewnie chodziło o Słownik Języka Polskiego, ale i ten nie podaje
jednoznacznego rozróżnienia między bajką a baśnią, ponieważ bajka ma 3
znaczenia. Interesujące są dla nas: 1. "opowiadanie o treści
fantastycznej, zmyślonej lub osnutej na podaniach, legendach, _baśń_";
3. "utwór literacki, przeważnie wierszowany, niewielkich rozmiarów, o
charakterze satyryczno-dydaktycznym, często alegoryczna przypowieść z
życia zwierząt".
Wy tu dyskutujecie o bajce w pierwszym znaczeniu słownikowym, natomiast
Chiron dodaje jeszcze dodatkowo bajkę w trzecim znaczeniu. Tak że nie
jest istotne rozróżnienie między baśnią a bajką, ale między bajką 1. a
bajką 3.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2011-07-18 14:15:22
Temat: Re: Pochwała delikatnościUżytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4e2426ec$0$3491$6...@n...neostrada
.pl...
Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:j015p6$gtc$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:j015kc$v6s$1@node2.news.atman.pl...
>>
>> Ok- można i tak. Jednak- za Frommem- można
>> przyjąć, że (czemu nawet ten link wychodzi na przeciw niejako) w
>> takich opowieściach symbolami opisywane są nasze lęki a także sposoby
>> ich opisywania. I napiszę Ci coś, ponieważ- jako jedna z nielicznych
>> na tej grupie uważasz, że nie jestem gupi- i dlatego mi o tym
>> napisałaś:-), że biorąc tę baśń narzędziami psychoanalizy- można dojść
>> do wniosku, że jest tam zawarta przestroga: kobiety śpią na ziarnku
>> grochu- i tego nie czują. Co to znaczy? Ano- zakładam, że chodzi tu o
>> deflorację. On już są zdeflorowane- kandydat na męża stwierdza to- i
>> nie chce ich znać. Jedna- ta zdeflorowana przez niego (wywieszanie
>> prześcieradła po nocy poślubnej- nie tylko ze względu na pokazanie
>> współżycia, ale także na pokazanie, że dokonano defloracji)- jak
>> najbardziej na żonę się nadaje. --
>
> O matko, Freud byłby z Ciebie dumny.
> Ja przysiadłam przytłoczona wielością nieuzasadnionych odwołań. Serio.
> Ziarnko grochu-delikatność- defloracja. Chironie! Pokazałeś na co Cię stać
> :-PPP,
>
> MK :-))))))
> ====================================================
======================
> Vilar- czy czytałaś np "Zapomniany język"
> Fromma? Ja biegnę się założyć, że nie. Nie- i nawet nie masz pojęcia o
> tym, co tam jest napisane- a to niejako sztandarowe dzieło na ten temat.
> To ma małe znaczenie. Nie ma znaczenia większego, że próbujesz
> analizować bajki- a nie rozróżniasz (jak widać z Twoich postów) baśni od
> bajek.
A jak Ty byś widział owo rozróżnienie?
====================================================
===========================
Ewa- dalej- to wyjaśniła. Chodzi o kilka czasem różnych definicji jednego
pojęcia.
> Także nie jest może ważne aż tak bardzo, że o jednym z
> największych bajkodziejów Starożytności- Fedrusie- wcale nie słyszałaś.
> Ani też o tym, że nie był chłopskiego rodu- bo przecież nie tylko
> kmiecie byli niewolnikami.
Tylko że w tym momencie trochę jakby czynimy założenie, że Fedrus czy Ezop
przed zniewoleniem _nie_ byli z chłopstwa.
====================================================
=============================
Wiele wskazuje na to, że Fedrus był wysokiego rodu. Co do Ezopa- też nie
wiadomo. Qrko- kto wtedy kształcił chłopów? Archimedes- książę, Pitagoras,
Arystoteles, Sofokles, etc- to wszystko albo wysokiego rodu, albo dzieci
bogaczy.
> Problem zaczyna się w momencie, kiedy
> próbujesz wydrwić rozmówcę- i to jedynie na podstawie swojej niewiedzy.
> Żenada- jak dla mnie. I dla mnie więc z Tobą ten temat- EOT.
Od razu uprzedzam, że podejmuję kontakt z pozycji cienkiego bolka.
Qra, IMO z tą defloracją nieco mocno pojechałeś, ale to jest moje własne
IM_H_O
====================================================
================================
Nie. Zastanów się proszę, co i jak jest przekazywane w baśniach, mitach, a
także...we snach. Nie twierdzę, że wyłącznie. Jednak- są to przekazy, które
chce nam objawić podświadomość. Operuje językiem symbolu. To jest poza
myśleniem kognitywnym. We śnie możesz być w Rzeszowie i na rynku głównym
podziwiać wieżę Eifla, rozmawiając o niej z jej twórcą, Kochanowskim- i
wcale nie będziesz zdziwiona. Tu nie wolno przykładać narzędzi kognitywnych.
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2011-07-18 14:22:07
Temat: Re: Pochwała delikatnościUżytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4e242746$0$3500$6...@n...neostrada
.pl...
Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Ok- można i tak. Jednak- za Frommem- można przyjąć,
> że (czemu nawet ten link wychodzi na przeciw niejako) w takich
> opowieściach symbolami opisywane są nasze lęki a także sposoby ich
> opisywania. I napiszę Ci coś, ponieważ- jako jedna z nielicznych na tej
> grupie uważasz, że nie jestem gupi- i dlatego mi o tym napisałaś:-), że
> biorąc tę baśń narzędziami psychoanalizy- można dojść do wniosku, że
> jest tam zawarta przestroga: kobiety śpią na ziarnku grochu- i tego nie
> czują. Co to znaczy? Ano- zakładam, że chodzi tu o deflorację. On już
> są zdeflorowane- kandydat na męża stwierdza to- i nie chce ich znać.
> Jedna- ta zdeflorowana przez niego (wywieszanie prześcieradła po nocy
> poślubnej- nie tylko ze względu na pokazanie współżycia, ale także na
> pokazanie, że dokonano defloracji)- jak najbardziej na żonę się nadaje.
Ciekawe, że znalazło się to akurat u Andersena...
====================================================
===================
To już nie pytaj o interpretację Fromma "Dziewczynki z zapałkami"...
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2011-07-18 16:33:46
Temat: Re: Pochwała delikatnościDnia 2011-07-18 16:22, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4e242746$0$3500$6...@n...neostrada
.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Ok- można i tak. Jednak- za Frommem- można przyjąć,
>> że (czemu nawet ten link wychodzi na przeciw niejako) w takich
>> opowieściach symbolami opisywane są nasze lęki a także sposoby ich
>> opisywania. I napiszę Ci coś, ponieważ- jako jedna z nielicznych na tej
>> grupie uważasz, że nie jestem gupi- i dlatego mi o tym napisałaś:-), że
>> biorąc tę baśń narzędziami psychoanalizy- można dojść do wniosku, że
>> jest tam zawarta przestroga: kobiety śpią na ziarnku grochu- i tego nie
>> czują. Co to znaczy? Ano- zakładam, że chodzi tu o deflorację. On już
>> są zdeflorowane- kandydat na męża stwierdza to- i nie chce ich znać.
>> Jedna- ta zdeflorowana przez niego (wywieszanie prześcieradła po nocy
>> poślubnej- nie tylko ze względu na pokazanie współżycia, ale także na
>> pokazanie, że dokonano defloracji)- jak najbardziej na żonę się nadaje.
>
>
> Ciekawe, że znalazło się to akurat u Andersena...
>
> ====================================================
===================
> To już nie pytaj o interpretację Fromma "Dziewczynki z zapałkami"...
Nie mam jakoś przeczucia, żeby mnie odpowiedź bardziej "zdeprawowała".
Bardziej natomiast aniżeli rozmaite fantastyczne interpretacje
interesuje mnie, dlaczego - Twoim zdaniem - _to_ się znalazło akurat u
Andersena?
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2011-07-18 16:36:12
Temat: Re: Pochwała delikatnościDnia 2011-07-18 15:20, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4e242e57$0$2493$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2011-07-18 10:13, Vilar pisze:
>>>
>>>> PS. A tak serio.
>>>> Bajki to zbiór archetypów, które nosimy potem ze sobą całe życie.
>>>> I ciekawa jestem, czy obecne, często dosyć barbarzyńskie zachowanie
>>>> panien też doczeka się swojego archetypu (królewna z kuflem piwa w
>>>> jednej, a petem kiełbasy w drugiej dłoni, i ze swojskim zawołaniem
>>>> "kur....wa" na ustach. Taka dosyć plebejska królewna, ale cóż. Każdy ma
>>>> takie królewny, na jakie sobie zasłużył).
>>>
>>> ...tudzież z tatuażem na ramieniu i stringiem wystającym razem z
>>> kawałkiem "ciałka" ze spodni o zbyt niskim stanie...
>>
>> Jakakolwiek by nie była, niech jest, byleby tylko nie była naznaczona
>> Disney'em
>> [vide: http://tiny.pl/hfz3j]
>>
>> Qra
>> --
>> czy innym plastikowym rzygiem
> Moment, ta: http://tinyurl.com/3zf58m2 jest bardzo przyzwoita :-), MK
Tak, przekonujące zwłaszcza są te wielkie cielęce oczęta i zasznurowany
uśmiech. Pewnie molestowana jest.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2011-07-18 16:44:01
Temat: Re: Pochwała delikatnościDnia 2011-07-18 15:34, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-07-18 15:05, medea pisze:
>> W dniu 2011-07-18 13:58, Vilar pisze:
>>>
>>> Jeśli chodzi o rozróżnienie pomiędzy baśniami i bajkami, to odsyłam
>>> do słownika poprawnej polszczyzny PWN.
>>
>> Słownik poprawnej polszczyzny PWN podaje znaczenia i to rozróżnienie?
>> Który to?
>
> Pewnie chodziło o Słownik Języka Polskiego, ale i ten nie podaje
> jednoznacznego rozróżnienia między bajką a baśnią, ponieważ bajka ma 3
> znaczenia. Interesujące są dla nas: 1. "opowiadanie o treści
> fantastycznej, zmyślonej lub osnutej na podaniach, legendach, _baśń_";
> 3. "utwór literacki, przeważnie wierszowany, niewielkich rozmiarów, o
> charakterze satyryczno-dydaktycznym, często alegoryczna przypowieść z
> życia zwierząt".
> Wy tu dyskutujecie o bajce w pierwszym znaczeniu słownikowym, natomiast
> Chiron dodaje jeszcze dodatkowo bajkę w trzecim znaczeniu. Tak że nie
> jest istotne rozróżnienie między baśnią a bajką, ale między bajką 1. a
> bajką 3.
Szczególnie że obie formy realizują zwykle jeden ten sam szczytny cel.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |