« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-09-14 08:11:50
Temat: PoczatkujacaWitam was wszystkie :)
Chce zaczac haftowac krzyzykami. Ale mam kilka pytan technicznych. Pomozcie
prosze.
Czy jak haftujecie to poszczegolnymi kolorami np: najpierw wszystko mulina
jakas tam, potem nastepna i tak dalej? Czy w trakcie wyszywania zmieniacie
kolory?? Czy ucinacie nitki czy przeciagacie pod spodem i haftujecie w innym
miejscu ?
Przepraszam moze za glupiutkie pytania, ale nie mam pojecia jak zaczac
haftowac zeby po pewnym czasie sie nie okazalo ze wszystko jest zle :( i
musze zaczynac jeszcz raz...
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-09-14 08:52:42
Temat: Re: PoczatkujacaProponuje poczytac tutaj, mam nadzieje ,ze to wiele wyjasni;)
http://hafciki.pl/tiki-index.php?page=VadeMecumHaftK
rzyzykowy
pozdrawiam Bea
===================================
http://picasaweb.google.com/beajulla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-09-15 19:18:57
Temat: Re: PoczatkujacaWitaj, ja mistrzynią xxx nie jestem, ale napiszę Ci co robię:
- dzielę kanwę na kwadraty i z reguły wyszywam kawdratami, zmieniając kolor,
jeśli jest kilka na kwadracie. Łatwiej mi potem "odnaleźć się w robótce".
- niestety robie supełki pod kanwą, z kilku względów, wyszywam raczej
oryginalną muliną i w ten sposób zuzywam jej mniej, ale to byłoby do
przejścia. Natomiast dla mnie nie do przejscia jest platanie się końcowek
pod kanwą. Stąd supełki. Z reguły są małe i nie widać ich po wypraowaniu nie
wbijają się w haft.
pzdr
Mampka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-09-16 07:30:13
Temat: Re: PoczatkujacaMampka pisze:
> Witaj, ja mistrzynią xxx nie jestem, ale napiszę Ci co robię:
Ja j.w., ale
> - dzielę kanwę na kwadraty i z reguły wyszywam kawdratami, zmieniając kolor,
> jeśli jest kilka na kwadracie. Łatwiej mi potem "odnaleźć się w robótce".
Nie dziele na zadne kwadraty, nie fastryguje co 10 ani nic w tym stylu.
Wyszywam od srodka obrazka na boki. Kolory dobieram w taki sposob, by w
danym momencie bylo mi jak najlatwiej orientowac sie we wzorze i
popelnic jak najmniej bledow, czyli np. biore taki kolor, w ktorym jest
najwiecej krzyzykow przylegajacych do juz wyszytych. No i wyszywam
,,obiektami'', jesli na obrazku np. jest ludzik i kwiatek, to robie w
calosci ludzika, potem kwiatek, potem tlo itp. - ograniczanie sie
kwadratami bardzo by mi utrudnialo.
Wlasnie skonczylam
http://www.needleart.pl/pl/art/845/Elf--Powoj-Bialy
i bylo oczywiste, ze latwiej jest robic w kolejnosci: elf, jeden kwiat,
drugi kwiat, pomiedzy nimi troche zieleni, pozostala zielen itd.
Zmiana koloru to przeciez zaden problem, wyszywa sie przeciez stosunkowo
krotkimi kawalkami nici. A juz zupelnie dla mnie bez sensu jest
wyszywanie calego jednego koloru na calej robotce, potem kolejnego itp
(spotkalam sie z taka metoda na jakims forum), wtedy to dopiero mozna
sie pogubic :)
> - niestety robie supełki pod kanwą, z kilku względów, wyszywam raczej
> oryginalną muliną i w ten sposób zuzywam jej mniej, ale to byłoby do
> przejścia. Natomiast dla mnie nie do przejscia jest platanie się końcowek
> pod kanwą. Stąd supełki. Z reguły są małe i nie widać ich po wypraowaniu nie
> wbijają się w haft.
Supelkow nie robie, koniec nici przeciagam pod innymi nitkami.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-09-16 16:50:56
Temat: Re: PoczatkujacaJa zaczęłam dwoje xxx od Tatty Teddy a tam cieżko o obiekty i misiek ma
kilka cieni w sobie ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |