« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-17 12:53:42
Temat: Podcinanie swierkaWitam serdecznie wszystkich grupowiczow.
Od kwietnia zakładam ogrod i jestem laikiem w ogrodnictwie. Na przełomie
kwietnia i maja zasadziłem moje pierwsze drzewko (polmetrowego swierka
srebrzystego). Dwa tygodnie temu wypuscil on pierwsze, nowe galazki.
Jaka to byla radocha i ulga, ze sie przyjal.
Ale mam pytanie:
Czy przycina sie swierka (w ktorych miejscach i kiedy), zeby byl gesty i
foremny. Bardzo mi na tym zalezy, gdyz znajduje sie on przed domem.
Z gory dziekuje za jakiekolwiek odpowiedzi i porady.
Pozdrowienia
Andrzej z Elblaga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-07-18 08:01:59
Temat: Odp: Podcinanie swierka
Użytkownik Andrzej <a...@e...kwp.gov.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@e...kwp.gov.pl...
Witam serdecznie wszystkich grupowiczow.
Od kwietnia zakładam ogrod i jestem laikiem w ogrodnictwie. Na przełomie
kwietnia i maja zasadziłem moje pierwsze drzewko (polmetrowego swierka
srebrzystego). Dwa tygodnie temu wypuscil on pierwsze, nowe galazki.
Jaka to byla radocha i ulga, ze sie przyjal.
Ale mam pytanie:
Czy przycina sie swierka (w ktorych miejscach i kiedy), zeby byl gesty i
foremny. Bardzo mi na tym zalezy, gdyz znajduje sie on przed domem.
Foremnosc swierka "srebrnego" zalezy m.in. od tego, czy jest to siewka, czy
egzemplarz szczepiony. Natomiast nieslychanie wazny jest dostep swiatla ze
wszystkich stron - tylko wtedy mozna liczyc na przyzwoity wzrost,
nieobsychanie dolnych galezi, dobre wybarwienie itd. Natomiast co do
przycinania - zasadniczo swierków sie nie przycina, chyba ze rosna w
zywoplocie. Mozna wprawdzie uszczykiwac mlode przyrosty wiosna, ale w ten
sposób ogranicza sie wzrost, no i te nowe przyrosty wygladaja jak oskubane
jak owce. Mysle, ze zalezy Ci na wrecz przeciwnych efektach.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-07-18 09:31:09
Temat: Re: Podcinanie swierkabasia napisala:
(...)
> Natomiast co do
> przycinania - zasadniczo swierków sie nie przycina, chyba ze rosna w
> zywoplocie. Mozna wprawdzie uszczykiwac mlode przyrosty wiosna, ale w ten
> sposób ogranicza sie wzrost, no i te nowe przyrosty wygladaja jak oskubane
> jak owce. Mysle, ze zalezy Ci na wrecz przeciwnych efektach.
Obcinam świerczek na kulę - przycinam końce i jest przez to gęściejszy,
ale planowo ma nie być wysoki, tylko taka gęsta kulka.
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |