« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-06-17 12:41:28
Temat: Re: Polityka 24/2003 - polecam :)Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:9939-1055848586@213.17.138.62...
> > >(a swoją droga bardzo lubię chleb ze solą - ziemniaki ze solą też!)
> >
> > A to jesteś wyjątkowo oryginalny, większość ludzi nie soli
> ziemniaków, nie? :)
> >
> A wielu wybrało suche ziemniaki posolone jedynie zamiast ziemniaków
> polanych sosikiem i mięska?
Ja wybieram zdecydowanie bez mięska :) Za sosikami też nie przepadam.
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-06-17 13:34:11
Temat: Re: Polityka 24/2003 - polecam :)> > >(a swoją droga bardzo lubię chleb ze solą - ziemniaki ze solą też!)
No to fantastycznie ;-)
A jak Ci się widzi artykuł?
Ola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-06-18 06:14:13
Temat: Re: Polityka 24/2003 - polecam :)> > > >(a swoją droga bardzo lubię chleb ze solą - ziemniaki ze solą
też!)
> > >
> > > A to jesteś wyjątkowo oryginalny, większość ludzi nie soli
> > ziemniaków, nie? :)
> > >
> > A wielu wybrało suche ziemniaki posolone jedynie zamiast
ziemniaków
> > polanych sosikiem i mięska?
>
> Ja wybieram zdecydowanie bez mięska :) Za sosikami też nie
przepadam.
>
nie ma jak dobry sosik spod mięsa 'przypalony' na piecu węglowym - jak
u babci - tego zapachu i smaku nie da się opisać a do tego mięsko też
lekko przypalone 'ze skórką' ach te lata dzieciństwa!
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-06-18 06:17:05
Temat: Re: Polityka 24/2003 - polecam :)> A jak Ci się widzi artykuł?
Nadal uważam że konkubinat jest wartościowszy a małżeństwa są
wymuszane przez społeczeństwo (i Państwo). Ludzie mogą być mniej lub
bardziej moralni Prawo (polskie!) jest niemoralne a przynajmniej - nie
poddające się ocenie moralnej.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-06-18 06:59:11
Temat: Re: Polityka 24/2003 - polecam :)
> > A jak Ci się widzi artykuł?
>
Prawo (polskie!) jest niemoralne a przynajmniej - nie
> poddające się ocenie moralnej.
A tego sformułowania nie rozumiem - wyjaśnisz?
Co sądzisz o tych ocenach "poczucia szczęścia" w konkubinatach i
małżeństwach, które podane są w artykule?
O.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-06-18 11:12:50
Temat: Re: Polityka 24/2003 - polecam :)Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:6740-1055916510@213.17.138.62...
> > Ja wybieram zdecydowanie bez mięska :) Za sosikami też nie
> przepadam.
> >
> nie ma jak dobry sosik spod mięsa 'przypalony' na piecu węglowym - jak
> u babci - tego zapachu i smaku nie da się opisać a do tego mięsko też
> lekko przypalone 'ze skórką' ach te lata dzieciństwa!
No cóż, babci która mi przypalała jedzenie na piecu, nie miałam, więc trudno
mi podzielać Twój sentyment do skórki mięska, któego nie jadam :))
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-06-18 11:46:07
Temat: Re: Polityka 24/2003 - polecam :)> > > A jak Ci się widzi artykuł?
> >
> Prawo (polskie!) jest niemoralne a przynajmniej - nie
> > poddające się ocenie moralnej.
>
> A tego sformułowania nie rozumiem - wyjaśnisz?
Starałem się delikatnie określić że Prawo jest do DUPY w założeniach!
A co do moralności - to czy można o prawie mówić że jest moralne -
szczególnie gdy nie 'chroni' lecz 'mści się'. Z drugiej strony czy
mozliwe jest prawo które nie działa 'po fakcie - jako mściciel'?
>
> Co sądzisz o tych ocenach "poczucia szczęścia" w konkubinatach i
> małżeństwach, które podane są w artykule?
Tego nie zrozumie ten co tego nie przeżył. I nie mówię tutaj o
'mieszkaniu na próbę' które podciągnięto pod konkubinaty lecz o byciu
razem 'z zasady' bez brania pod uwagę 'zaślubin gdy... (coś)' - to nie
jest, dla mnie, żaden konkubinat. Konkubinat to dla mnie rodzina bez
formalności.
I gdyby to nasze 'prawo' było prawem a nie '(*&%&^$*&^%)' to nie
byłoby problemów.
Gdybym mógł:
- 100% swoich walorów zapisać mojemu psu i nie byłoby siły mu tego
odebrać (ani przez rodzinę ani przez państwo)
- zadecydować (notarialnie np.) kto ma prawo zadecydować o np.
odłączeniu mnie od aparatury podtrzymującej życie
- szpital wpuszczał na odwiedziny każdego kto zechce mnie widzieć
- adopcja możliwa była przez każdego kto potrafi zapewnić dzieciom
'DOM'
- system podatkowy (o ile w ogóle miałby istnieć!!! - przecież
teoretycznie można zlikwidować podatki indywidualne na rzecz VAT czy
podatków od firm) umożliwiał rozliczanie się wspólne rodziców z
dziećmi - lub osób pozostających we wspólnym gospodarstwie.
-....
to nie byłoby durnych problemów wynikających z durnego prawa.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-06-18 11:51:19
Temat: Re: Polityka 24/2003 - polecam :)> > > Ja wybieram zdecydowanie bez mięska :) Za sosikami też nie
> > przepadam.
> > >
> > nie ma jak dobry sosik spod mięsa 'przypalony' na piecu węglowym -
jak
> > u babci - tego zapachu i smaku nie da się opisać a do tego mięsko
też
> > lekko przypalone 'ze skórką' ach te lata dzieciństwa!
>
> No cóż, babci która mi przypalała jedzenie na piecu,
To nie jest kwestia 'przypalenia' lecz specyfiki pieczenia na piecu
węglowym - choćbyś nie wiem co zrobiła to takiego smaku nie uzyskasz
na gazie'
> nie miałam,
współczuję - biedactwo!!!
> więc trudno
> mi podzielać Twój sentyment do skórki mięska, któego nie jadam :))
>
To i nie dziwota, że potem masz 'odchyłki' - nie wiesz co dobre
;-)))
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-06-18 13:04:27
Temat: Re: Polityka 24/2003 - polecam :)Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:9134-1055936737@213.17.138.62...
> > No cóż, babci która mi przypalała jedzenie na piecu,
>
> To nie jest kwestia 'przypalenia'
Wiem :)
lecz specyfiki pieczenia na piecu
> węglowym - choćbyś nie wiem co zrobiła to takiego smaku nie uzyskasz
> na gazie'
>
> > nie miałam,
>
> współczuję - biedactwo!!!
Nie jestem taka biedna, z moich dziadków i babć mogę być naprawdę dumna, i
zaręczam Ci, że nie z powodu posiadania pieca węglowego, tylko z innych
przyczyn. Osobiście bardzo to sobie cenię, nawet bardziej od pieca, który
wszakże też jest uroczy.
> > więc trudno
> > mi podzielać Twój sentyment do skórki mięska, któego nie jadam :))
> >
> To i nie dziwota, że potem masz 'odchyłki' - nie wiesz co dobre
> ;-)))
Kazdy ma swoje odchyłki, drogi Qwaxie - powienieneś sam wiedziec o tym
najlepiej ;P
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-06-18 14:12:31
Temat: Re: Polityka 24/2003 - polecam :)
> Kazdy ma swoje odchyłki, drogi Qwaxie - powienieneś sam wiedziec o
tym
> najlepiej ;P
Ależ wiem - i chwalę to sobie.
Już dawno mówiono o mnie "Zbiór jednoelementowy..."
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |