Pomocy!!!!!!!!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2000-03-09 13:23:13

Temat: Pomocy!!!!!!!!!
Od: "rk44" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Jak zabezpieczyć lub utrudnić kradzierz drzewek z działki właśnie ukradziono
mi 50 jałowców wirginijskich i kilka tuj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-03-09 13:27:33

Temat: Re: Pomocy!!!!!!!!!
Od: "Edyta Szajnóg" <e...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Możesz je pomalować farbą olejną w np. paski. Chyba nikt wtedy ich nie
ukradnie, ale oczywiście tracą trochę walorów ozdobnych.

--
Pozdrawiam_
Edyta Szajnóg
e...@g...com.pl
Użytkownik rk44 <r...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:5BNx4.4977$S...@n...tpnet.pl...
> Jak zabezpieczyć lub utrudnić kradzierz drzewek z działki właśnie
ukradziono
> mi 50 jałowców wirginijskich i kilka tuj
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-09 15:26:34

Temat: Re: Pomocy!!!!!!!!!
Od: j...@e...opi.org.pl (Jerzy Kozlowski) szukaj wiadomości tego autora

Kiedys slyszalem o przycinaniu swierkow,zeby nie mialy wartosci choinkowej.
Po przycieciu wyksztalcaly nowe prowadniki i rosly dalej.
Nie wiem czy mozna to zastosowac do Twoich roslinek.
Zasmucony Juras

At 14:27 00-03-09 +0100, you wrote:
>Możesz je pomalować farbą olejną w np. paski. Chyba nikt wtedy ich nie
>ukradnie, ale oczywiście tracą trochę walorów ozdobnych.
>
>--
>Pozdrawiam_
>Edyta Szajnóg
>e...@g...com.pl
>Użytkownik rk44 <r...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>napisał:5BNx4.4977$S...@n...tpnet.pl...
>> Jak zabezpieczyć lub utrudnić kradzierz drzewek z działki właśnie
>ukradziono
>> mi 50 jałowców wirginijskich i kilka tuj
>>
>>
>
>
>

--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-09 16:06:25

Temat: Re: Pomocy!!!!!!!!!
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jak zabezpieczyć lub utrudnić kradzierz drzewek z działki właśnie
ukradziono
> mi 50 jałowców wirginijskich i kilka tuj
To bardzo proste... nie to nie będzie porada w stylu SOLID SEC...
Pryskać wapnem i to bardzo mocno, robić gnojówki jak najbardziej śmierdzące,
u mnie działa. Jak sobie jeszcze przypomnę coś to napiszę.
pozdrowienia jerz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-09 16:07:00

Temat: Odp: Pomocy!!!!!!!!!
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Slyszalem, ze sprawdza sie platanie drutem (najlepiej kolczastym i pod
pradem ;-) ) roslin u ich nasady. Jesli masz szpaler z jalowcow
wirginijskich, a pewno wsadziles je na zywoplot, to takie zaplatanie jednym
drutem calego rzadka na pewno uprzykrzy prace zlodziejowi. Pozostaje tylko
kwestia kosztow. Warto tez zaraz po wsadzeniu przyciac mocno rosliny. Uwaza
sie, ze iglaste powinno sie przycinac w polowie ich wysokosci (jesli
wsadzone zostaly wlasnie na zywoplot), zeby dobrze sie zagescily. Taki
zabieg mocno ogranicza ich wartosc handlowa a bardzo dobrze zrobi roslinom -
oczywiscie wtedy na efekt nasadzen trzeba dluzej czekac.

--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-09 16:09:18

Temat: Odp: Pomocy!!!!!!!!!
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Malowanie - calkiem na powaznie - to tez jest sposob. Po roku z farby nic
nie zostanie. Zanim jednak zastosujesz moze ktos podpowie, czy to nie jest
szkodliwe dla roslin - zraca farba itp. - ja nigdy nie cwiczylem podobnych
rzeczy.

--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-10 11:34:19

Temat: Re: Pomocy!!!!!!!!!
Od: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Emulsyjna farba wodna nie jest szkodliwa. Jednak nie jest trwała. W USA
trwają prace nad farbami olejnymi na bazie rozpuszczalnikow organicznych
(np. mleczanu etylu) ale jescze daleka droga do oplacalnosci produkcji i
konkurencyjnosci cenowej.
Pozdrawiam
Grzegorz

Rafal Wolski napisał(a) w wiadomości: ...
>Malowanie - calkiem na powaznie - to tez jest sposob. Po roku z farby nic
>nie zostanie. Zanim jednak zastosujesz moze ktos podpowie, czy to nie jest
>szkodliwe dla roslin - zraca farba itp. - ja nigdy nie cwiczylem podobnych
>rzeczy.
>
>--
>Pozdrawiam.
>Rafal Wolski
>Wirtualny Sklep Ogrodniczy
>http://www.wolski.com.pl/sklep
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-13 13:05:00

Temat: Odp: Pomocy!!!!!!!!!
Od: "Ko#mnie?" <S...@G...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> > Jak zabezpieczyć lub utrudnić kradzierz drzewek z działki właśnie
> ukradziono
> > mi 50 jałowców wirginijskich i kilka tuj
>
> Trochę będzie trywialnie, ale skuteczność 100%. Mój sąsiad zabezpieczył
40 jałowców wirgiliskich, opryskując(obsmarowując) je ludzkim g....-em. Po
pierwszym deszczu "to" powtórzył. Przetrwały już kilka lat. Jest też inny
sposób który może nie zabezpieczyć roślin przed "zmianą właściciela", ale na
długie miesiące "trwale zaznaczyć" złodzieja. W tym celu trzeba znaleźć
firmę która produkuje np. walizki do przewożenia pieniędzy. W tych walizkach
do "zabezpieczeń" gotówki stosuje się specjalny czerwony proszek, który pod
wpływem np. wstrząsu, dotyku, wybuch itp. utrwala(zalewa) pieniążki na kolor
czerwony. Bank zwraca tak "zalaną" całą gotówkę pobierając -10%. od wartości
ubezpieczonej walizki. Znam ten proszek, z którym w stanie sypkim trzeba
postępować bardzo, bardzo ostrożnie. Posypanie nim czegokolwiek a i
późniejsze zetknięcie się niego z czymkolwiek np. z ręką, z ubraniem.
pozostawia tak trwałe czerwone ślady, z którym nie poradzi sobie nikt przez
najbliższe 8 miesięcy. Neutralizatory są tak drogie, że przekracząj koszt
1500 jałowców wirgilijskich. Plamy są po prostu nie do wybawienia. Złodziej
odbywa conajmniej 6 miesięczny domowy areszt Widziałem reklamówki tak
"załatwionego złodzieja". NIE DAJ BOŻE.