« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-13 19:50:13
Temat: PomocyWitam.
Jestem tu pierwszy raz i od razu proszę o pomoc. Z moją morelą jest coś nie
tak. Już nie chodzi mi o owoce, których w tym roku nie będzie, bo zmarzły,
ale liście zwiędły - wszystkie i co teraz będzie. Już się martwię. Drzewko
jest młode. Myślałam, że pierwszy raz spróbuję owoców, bo morela ładnie
kwitła, a tu masz. Może całe drzewo mi zmarnieje.
Jak już raz się zdecydowałam, to może jeszcze ktoś mi poradzi, co mam
zrobić z kretami. Zeszłej jesieni mój ogródek wyglądał jak księżyc. Mnóstwo
wzgórków. Stosowałam różne środki, łącznie z trucizną i nic nie pomaga.
Kupiłam też pułapkę, ale na razie to tylko mrówki do niej zaglądają. Jestem
strasznie zniechęcona, bo dwa lata temu zmarł mój mąż i zostałam sama z tym
ogrodem i z tymi problemami. Ziemia w ogrodzie jest marna. Mój mąż siał
trawę chyba z 3 razy i ja jesienią musiałam znowu, bo wyschła. Kupiłam
"Saharę", zasiałam kawałek (dosiałam), ale czasami mam dosyć. Może ktoś mi
poradzi, co zrobić z kretami i z tą morelą. Bardzo proszę.
Grażyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-13 22:18:08
Temat: Re: PomocyWitaj
On 2007-05-13, at 21:50, broszek wrote:
> Witam.
> Jestem tu pierwszy raz i od razu proszę o pomoc. Z moją morelą jest
> coś nie
> tak. Już nie chodzi mi o owoce, których w tym roku nie będzie, bo
> zmarzły,
> ale liście zwiędły - wszystkie i co teraz będzie. Już się martwię.
> Drzewko
> jest młode. Myślałam, że pierwszy raz spróbuję owoców, bo morela
> ładnie
> kwitła, a tu masz. Może całe drzewo mi zmarnieje.
mi podobnie przemarzły kwiaty wisienki (ok. 3-letniej), nie wypuściła
liści, tak jak inne drzewka, na szczęście teraz zauważyłem, że
puszcza zielone listki - może tak też będzie z Twoją morelą? nic się
nie da zrobić tylko czekać
> Jak już raz się zdecydowałam, to może jeszcze ktoś mi poradzi,
> co mam
> zrobić z kretami. Zeszłej jesieni mój ogródek wyglądał jak księżyc.
> Mnóstwo
> wzgórków.
może pożycz lub kup od kogoś kotkę? moja w tamtym roku złapała
ostatniego chyba kreta w okolicy - od tej pory mam spokój, "0"
kopców :-)
> Ziemia w ogrodzie jest marna. Mój mąż siał
> trawę chyba z 3 razy i ja jesienią musiałam znowu, bo wyschła.
trawę niestety trzeba podlewać, szczególnie jak jest niedawno
posiana, za to w przyszłym roku powinnaś mieć spokój, kupuj zawsze
jakieś porządne gatunki trawy, ja zrobiłem błąd i kupiłem najtańszą i
teraz muszę dosiewać jakąś lepszą
> Kupiłam
> "Saharę", zasiałam kawałek (dosiałam), ale czasami mam dosyć. Może
> ktoś mi
> poradzi, co zrobić z kretami i z tą morelą. Bardzo proszę.
> Grażyna
życzę powodzenia, pytaj na forum, w internecie też jest sporo
wiadomości (np. o przeganianiu kretów)
pozdrawiam
Witek
>
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-13 23:41:10
Temat: Re: Pomocybroszek wrote:
> Witam.
> Jestem tu pierwszy raz i od razu proszę o pomoc. Z moją morelą jest
> coś nie tak. Już nie chodzi mi o owoce, których w tym roku nie
> będzie, bo zmarzły, ale liście zwiędły - wszystkie i co teraz będzie.
> Już się martwię. Drzewko jest młode. Myślałam, że pierwszy raz
> spróbuję owoców, bo morela ładnie kwitła, a tu masz. Może całe drzewo
> mi zmarnieje.
nie wiem gdzie masz działkę/dom, ale z morelami i brzoskwiniami to jednak
nie za bardzo wychodzi w pewnych miejscach.
ja mam dom na Pogórzu i już moreli i brzoskwiń próbowałem chyba 5 razy.
tego roku już miała brzoskwinka kwiaty, zima była łagodna, myślałem, że może
wreszcie się przyjmie... i co? i zwiędła i uschła i zmarzła i po ptokach
kolejny raz.
ale teściowa ma na działce w Tychach brzoskwinie i ma zawsze owoce i radzi
sobie. (brzoskiwnia sobie radzi:))
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-13 23:41:10
Temat: Re: Pomocybroszek wrote:
> Witam.
> Jestem tu pierwszy raz i od razu proszę o pomoc. Z moją morelą jest
> coś nie tak. Już nie chodzi mi o owoce, których w tym roku nie
> będzie, bo zmarzły, ale liście zwiędły - wszystkie i co teraz będzie.
> Już się martwię. Drzewko jest młode. Myślałam, że pierwszy raz
> spróbuję owoców, bo morela ładnie kwitła, a tu masz. Może całe drzewo
> mi zmarnieje.
nie wiem gdzie masz działkę/dom, ale z morelami i brzoskwiniami to jednak
nie za bardzo wychodzi w pewnych miejscach.
ja mam dom na Pogórzu i już moreli i brzoskwiń próbowałem chyba 5 razy.
tego roku już miała brzoskwinka kwiaty, zima była łagodna, myślałem, że może
wreszcie się przyjmie... i co? i zwiędła i uschła i zmarzła i po ptokach
kolejny raz.
ale teściowa ma na działce w Tychach brzoskwinie i ma zawsze owoce i radzi
sobie. (brzoskiwnia sobie radzi:))
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-05-14 11:47:52
Temat: Re: PomocyPewnego wiosennego dnia, *broszek* wyszczebiotał(a):
> Może ktoś mi poradzi, co zrobić z kretami i z tą morelą. Bardzo
> proszę.
Z morelą nie wiem, ale na krety to mogę wypożyczyć (wielo)rasowego
kretowyganiacza ;)
Naokoło same kopce a u nas czyściutko...
--
Pozdrawiam *gdaMa* (Magda)
kretowyganiacz
http://picasaweb.google.pl/MMMMKi/NeroIPiesio/photo#
5058001441924732818
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |