Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " Daria" <m...@W...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Pomóżcie, bo się zamęczę!-oddychanie
Date: Wed, 13 Apr 2005 19:18:48 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 53
Message-ID: <d3jrao$384$1@inews.gazeta.pl>
References: <ctieij$spb$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: cache-dtc-ab07.proxy.aol.com
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1113419928 3332 172.20.26.235 (13 Apr 2005 19:18:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 13 Apr 2005 19:18:48 +0000 (UTC)
X-User: mxp4
X-Forwarded-For: 172.20.6.164
X-Remote-IP: cache-dtc-ab07.proxy.aol.com
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:176071
Ukryj nagłówki
Kimy <k...@w...op.pl> napisał(a):
> Witam,
>
> Od tygodnia w nocy, ale również w innych porach dnia (co jest powodem
> zmęczenia, niewyspania) nie umiem złapać oddechu, ani ziewnąć (jak juz mi
> się uda, to jest trochę lepiej - mogę oddychnąć).
> Męczę się przy każdym wdechu, powietrze jakby nie dochodzi do płuc.
> Nie umiem przez to zasnąć, bo się duszę. Jak wezmę Validol (2tab) oraz
> wypiję dużo wody niegaz, to w końcu uda mi się zasnąć ok 4 nad ranem (po
> wilkich męczarniach), po czym i tak się budzę ok 7 :(
>
> To mi się już zdarzało.
> W zeszłym roku jak taki stan trwał ponad dwa tygodnie, ale do tego miałam
> straszne wahania ciśnienia (moja norma 110/70), a miałam na zmianę 140/110
> lub 110/90. Rozpoznano "chorobę" J0, (po osłuchaniu - szmery na płucach).
>
> Teraz też mam wysokie ciśnienie 130/100.
> Na zmianę jest mi ciepło i zimno. Ale nie czuję się w jakikolwiek sposób
> chora czy przeziębiona.
>
> Kiedyś również przy jakiejś sesji miałam podobne objawy, ale tłumaczyłam
> sobie to lekkim zdenerwowaniem (może to nie było wcale to).
>
> Mam 23 lata, kobieta, w szczęśliwym związku :)
> Stresu stosunkowo niewiele, jak u "przeciętniaka".
>
> Może takie objawy są spowodowane stresem przeżywanym jako dziecko?
> Jeśli tak jest (a nie musi, bo może ta jakaś choroba układu oddechowego) to
> jak się tego pozbyć, czy da się to leczyć? Jak to w ogóle zdiagnozować?
>
> Czy jest ktoś w stanie coś mi na to poradzić,
> co robić aby to się nie powtarzało?
> Czy czytają te grupy jacyś fachowcy?
>
> Z góry dziękuję.
>
> p.s.
> Nie odpowiadajcie np.
> - miej stresu
> - wyluzuj, wyjedź gdzieś, odpocznij
> (to nie ma sensu)
Mialam bardzo podobne objawy i to dosc dlugo, czasem nawet wysiadalam ze
srodkow komunikacji bo myslalam ze sie udusze. Bylam przekonana, ze to serce
a strach potegowal te stany. poszlam do lekarza zrobilam sobie EKG i jak sie
dowiedzialam, ze mam serce jak u sportowca wszystko minela jak za dotknieciem
rozdzki.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|