Poruszanie sie na wozku inwalidzkim po schodach - problem statyki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2000-03-27 13:49:11

Temat: Poruszanie sie na wozku inwalidzkim po schodach - problem statyki
Od: a...@j...mech.pg.gda.pl (Scyzoryk^Cryogen) szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Jako ze jestem studentem V roku mam do zrobienia prace dyplomowa
zwiazana z transportem wozka inwalidzkiego po schodach.

Urzadzenie owo ma odciazyc czlowieka, ktory standardowo wciaga wozek
po schodach. Widzialem tylko takie przypadki na filmach lub gdzies z daleka. I
tu jest moja prosba - szukam informacji na temat o ile max. mozna taka osobe
niepelnosprawna wychylic do tylu [w stopniach] i czy srodek ciezkosci osoby
poroszajacej sie na wozku inwalidzkim znajduje sie gdzies na wysokosci ledzwi
czy troche wyzej???

Druga sprawa to jaki jest procet osob nieplenosprawnych poruszajacych
sie na wozkach inwalidzkich w Polsce [gdzies na inecie mozna wyczytac o takich
sprawach]???

Dziekuje za wszelka pomoc - sugestie i pomysly porosze slac na priva,
poniewaz nie zagladam na ta grupe dyskusyjna.

--------------------------------------
Adam Raszkiewicz /aka Scyzoryk/
http://www.savagenews.com
http://www.wildweb.z.pl
--------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-03-27 21:02:51

Temat: Re: Poruszanie sie na wozku inwalidzkim po schodach - problem statyki
Od: Apik <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Scyzoryk^Cryogen napisał(a):
>
> Witam!
>
> Jako ze jestem studentem V roku mam do zrobienia prace dyplomowa
> zwiazana z transportem wozka inwalidzkiego po schodach.

Pozycz od kogos z naszych i sproboj, trudno jest cos takiego opisac to
poprostu trzeba przezyc
--
Pozdrowka
Apik
------------
a...@c...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-03-28 16:06:49

Temat: Re: Poruszanie sie na wozku inwalidzkim po schodach - problem statyki
Od: "Radoslaw Tatarczak" <r...@z...olsztyn.tpsa.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Jako ze jestem studentem V roku mam do zrobienia prace dyplomowa
> > zwiazana z transportem wozka inwalidzkiego po schodach.
>
> Pozycz od kogos z naszych i sproboj, trudno jest cos takiego opisac to
> poprostu trzeba przezyc
> --
A ty jaki model/typ uzywales? Ja mialem do czynienia z kilkoma roznorodnymi
konstrukcjami, ale moze o jakiejs nie wiem:).
pozdrawiam
R.T

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-03-28 21:51:56

Temat: Re: Poruszanie sie na wozku inwalidzkim po schodach - problem statyki
Od: Apik <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Radoslaw Tatarczak napisał(a):
>
> > > Jako ze jestem studentem V roku mam do zrobienia prace dyplomowa
> > > zwiazana z transportem wozka inwalidzkiego po schodach.
> >
> > Pozycz od kogos z naszych i sproboj, trudno jest cos takiego opisac to
> > poprostu trzeba przezyc
> > --
> A ty jaki model/typ uzywales? Ja mialem do czynienia z kilkoma roznorodnymi
> konstrukcjami, ale moze o jakiejs nie wiem:).
> pozdrawiam
> R.T

Hej
No było kilka np:
Przesławny ORTMED produkowany przez FASO Boze bron uzywac, Aktiv,
Pantera, Olimpijka (Meyry)
--
Pozdrowka
Apik
------------
a...@c...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-03-29 08:49:03

Temat: Re: Poruszanie sie na wozku inwalidzkim po schodach - problem statyki
Od: "Radoslaw Tatarczak" <r...@z...olsztyn.tpsa.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Apik" <a...@c...pl> napisał w wiadomości
news:38E1297C.A6089C99@clan.pl...
> Radoslaw Tatarczak napisał(a):
> >
> > > > Jako ze jestem studentem V roku mam do zrobienia prace
dyplomowa
> > > > zwiazana z transportem wozka inwalidzkiego po schodach.
> > >
> > > Pozycz od kogos z naszych i sproboj, trudno jest cos takiego opisac to
> > > poprostu trzeba przezyc
> > > --
> > A ty jaki model/typ uzywales? Ja mialem do czynienia z kilkoma
roznorodnymi
> > konstrukcjami, ale moze o jakiejs nie wiem:).
> > pozdrawiam
> > R.T
>
> Hej
> No było kilka np:
> Przesławny ORTMED produkowany przez FASO Boze bron uzywac, Aktiv,
> Pantera, Olimpijka (Meyry)
Chyba z mojej winy doszlo do nieporozumienia, mnie chodzilo o sprzet
umozliwiajacy transport wozka po schodach a nie o same wozki. Ale skoro
poruszyles ten temat, to z checia opisze moje czterokolowce;)
Pierwszy to byl przeslawny Ortmed (mam nadzieje ze ten koszmar zmarl
smiercia techniczna;), potem prywatna konstrukcja 2 inzynierow z
Bialegostoku (nazywalo sie to chyba GIPO), a skonczylo sie na "Swidniku" i
Meyrze.
pozdrawiam
R.T