| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2012-03-27 21:18:49
Temat: Re: PoszukujęW dniu 2012-03-27 18:48, Chiron pisze:
> Wpływ z prywatyzacji przez 20 lat od 1990 roku to ponad 120 000 000 000 zł.
> Emerytów w Polsce to średnio 4 000 000 osób. Czyli- przez 20 lat- po 30 000
> zł na każdego żyjącego w tym okresie 20 lat emeryta. Zakładam, że wtedy
> ZUS przestał istnieć, Średnio dla każdego- po 2 lata płacenia emerytury.
> No- rzecz nie do pogardzenia. Kto chce, ubezpiecza siew międzyczasie
> prywatnie- jego sprawa. Ponieważ 50 000 000 000 rocznie dopłacamy do ZUS
> (20 lat temu te dopłaty były niewielkie)- czyli gdyby ZUS nie istniał-
> to właściwie te dopłaty w całości konsumowali by emeryci. A tak-
> gigantyczna forsa jest rozkradana, marnotrawiona, etc. A dla emerytów-
> brakuje. IMO- może już, albo w ciągu najbliższych miesięcy- kwota dopłat
> przewyższy bieżące wypłaty emerytur.
> Zauważ, że z takim kapitałem z prywatyzacji- naprawdę można by od czegoś
> zacząć.
No ale Chiron, ciebie nie boli jakoś zestawienie powyższej matematyki
z wnioskiem "naprawdę można by od czegoś zacząć" ?
Właśnie powyżej wyliczyłeś, że starczyłoby na 2 lata emerytur, a
mamy rok 2012, czyli emerytury są wypłacane już _22 lata_.
No to, kurna, które rozwiązanie jest lepsze - Twoje dwa lata,
czy istniejące obecnie 22 lata ? :))))
No weź Ty się zastanów i poukładaj to jeszcze raz, bo mi ręce
opadają ...
Ty rozwiązałeś problem pokrycia potrzeb emerytalnych w 20%
i czujesz się wielkim guru z mandatem do krytykowania rządu,
dla którego nieakceptowalne są rozwiązania, w których 95%
to już jest za mało i próbuje wyjść jakoś z tego kanału.
>
> Czy można było sprzedać za drożej? No to dlaczego nie sprzedawano
> "młotkiem" na licytacji? Dlaczego sprzedawano coś, co jednak przynosiło
> zyski- i to za grosze (Wedel- za dochód roczny, banki, etc), a także
> wystawiono na sprzedaż np cukrownie- które wykupili niemieccy rolnicy
> aby je zamknąć? Według Centrum A.Smitha niektóre firmy sprzedano za
> wartość co najmniej 10 krotnie mniejszą od tej, jaką można by uzyskać.
> Prywatyzowano szybko, bezmyślnie, źle. I grandziarsko. Ba! Guru od
> prywatyzacji, błąkający się obecnie w UE jako komisarz (Lewandowski)
> oświadczył niedawno, że właściwie należy brać pod uwagę wykupienie
> niektórych- pochopnie sprzedanych- firm (banki, energetyka).
Ja nie mam zamiaru twierdzić, że było czysto i zawsze fair i że
nie można było tego zrobić lepiej. Oczywiście, że były grandy.
Ale, zlituj się ... Co Ty proponujesz, człowieku ...
Zapnij potrzeby na 95% i już będziesz wielki.
Możesz np. spróbować podeprzeć się _dzisiejszą_ wartością
księgową sprywatyzowanych spółek, bo widać je na giełdzie.
Zacznijmy od największych: KGHM: 23 363 000 000. Nie jestem pewien, czy
została całkowicie sprywatyzowana, czy skarb państwa ma w niej udziały,
ale pomińmy to. Największa na WIG 20 widzę jest PGE - 41 mld.
Cały WIG20 wychodzi mi tak na oko jakieś 250 mld.
http://www.money.pl/gielda/porownanie_spolek/tabela/
To jest wartość trzonu naszej (... głównie ...) gospodarki już po 20
latach inwestycji i rozwoju.
A ile ty byś chciał z tej prywatyzacji w latach 90tych uzyskać ?
Chiron - były przewały, czy nie - liczbowo błądzisz. Próbujesz
w prywatyzacji pokomunistycznych, zapuszczonych, wyniszczonych
przedsiębiorstw znaleźć pieniądze, których nie powstydzilibyśmy
się dzisiaj. Choćbyś się zes..ł, nie było takiego potencjału.
Nie było takiego kupca - po prostu. Kto miałby tyle dać ???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2012-03-27 21:36:31
Temat: Re: PoszukujęW dniu 2012-03-27 22:56, Chiron pisze:
> W ogóle dlaczego różnica poglądów miała
> by być zarzewiem konfliktów?
Właściwie to nie umiem Ci odpowiedzieć na to pytanie :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2012-03-27 22:21:18
Temat: Re: PoszukujęChiron pisze:
>
> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:jkt8a5$oms$1@news.task.gda.pl...
>> W dniu 2012-03-27 19:17, Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 27 Mar 2012 15:52:28 +0200, zażółcony napisał(a):
>>>
>>>> Po prostu czasem posłuchaj, co więcej ludzi Ci mówi.
>>>
>>> Jakim prawem "więcej" ma w ogóle komukolwiek coś "mówić"? No, to jeszcze
>>> pół biedy, można zrozumieć to, ze wielu na raz chce komuś gadać jak żyć.
>>> Ale żeby jeszcze do tego OCZEKIWAĆ ukierunkowania się według
>>> "mówienia"?...
>>
>> Ty lepiej Iksi pogadaj z Chironem o DeMello, ks.Tischnerze, ribertingu
>> ... :) Macie tyle 'ryzykownych' tematów, po których powietrze by się
>> dużo bardziej zepsuło, niż po komentarzach doklejanych do żółtego :)
>
> W pale Ci się nie mieści, ze można na wiele tematów mieć całkiem
> odmienne poglądy- i się lubić? W ogóle dlaczego różnica poglądów miała
> by być zarzewiem konfliktów?
Mi to się w pale nie mieści, że można zamęczyć jedną osobę do imentu
swoimi odmiennymi poglądami, skonfliktować się z nią, a druga osobę
hołubić, chociaż też ma odmienne poglądy. Rozdwojenie jaźni jakieś?
Nie uważasz, ze to niesprawiedliwe?
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2012-03-27 23:09:10
Temat: Re: PoszukujęChiron pisze:
> Wpływ z prywatyzacji przez 20 lat od 1990 roku to ponad 120000000000 zł.
> Emerytów w Polsce to średnio 4000000 osób. Czyli- przez 20 lat- po 30000
> zł na każdego żyjącego w tym okresie 20 lat emeryta. Zakładam, że wtedy
> ZUS przestał istnieć, Średnio dla każdego- po 2 lata płacenia
> emerytury. No- rzecz nie do pogardzenia. Kto chce, ubezpiecza siew
> międzyczasie prywatnie- jego sprawa. Ponieważ 50000000000 rocznie
> dopłacamy do ZUS (20 lat temu te dopłaty były niewielkie)- czyli gdyby
> ZUS nie istniał- to właściwie te dopłaty w całości konsumowali by
> emeryci. A tak- gigantyczna forsa jest rozkradana, marnotrawiona, etc. A
> dla emerytów- brakuje. IMO- może już, albo w ciągu najbliższych
> miesięcy- kwota dopłat przewyższy bieżące wypłaty emerytur.
> Zauważ, że z takim kapitałem z prywatyzacji- naprawdę można by od czegoś
> zacząć.
A może wspomnij o długu publicznym zaciągniętym lata temu. To są dopiero
wydatki.
Tak czy siak dotychczasowy system emerytalny to popłuczyny dawnego
rozdawnictwa. Czego TY wymagasz od gospodarki, która przez lata była
drenowana przez przywileje socjalne - kuriozalne przywileje socjalne.
Panie w okienku na PKP tez pracowała wg dawnych wytycznych w szkodliwych
warunkach.
Burzyć to się mogę teraz ja, która żeby otrzymać państwową emeryturę,
będę musiała pracować 46 lat.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2012-03-27 23:22:19
Temat: Re: Poszukujęmedea pisze:
>>>>> Powinienem napisać "za niedługo" zamiast "obecnie".
>>>> Kiedy to akurat jest istotne, bo zauważyłam, że to stały element
>>>> antypropagandy. Zapomina się jakoś o tym, że ta zmiana jest
>>>> rozłożona na
>>>> lata i nie dotyczy ludzi, którzy w najbliższym czasie wybierają się na
>>>> emeryturę. A to oni często zabierają głos w stylu "co? to ja
>>>> schorowany,
>>>> mam jeszcze pracować 15 lat?!"
>>> Napiszę tak: wcięło mnie. Krótko: Ewo- naprawdę to aż tak wielka
>>> różnica, że
>>> być może Ciebie to nie ruszy- ale za to Twoje dzieci- jak najbardziej.
>>> Jest_Ci_to_obojętne?
>> A tam, jedno to nie problem ;-PPP
>
>
> Spierdalaj.
Tam zaraz tak dosadnie (nie żebym sama nie miała tego na języku). Ja
czekam aż XL zacznie siwieć, jak jej córki się rozmnożą. W innej
rzeczywistości, innej Polsce.
Taki mały sprawdzian z poglądów teoretyka ala p. Jarosław Kaczyński
udzielający wywiadów o dzieciach.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2012-03-28 04:31:28
Temat: Re: Poszukuję
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:jkthan$uqp$1@node2.news.atman.pl...
> Chiron pisze:
>
>> Wpływ z prywatyzacji przez 20 lat od 1990 roku to ponad 120000000000 zł.
>> Emerytów w Polsce to średnio 4000000 osób. Czyli- przez 20 lat- po 30000
>> zł na każdego żyjącego w tym okresie 20 lat emeryta. Zakładam, że wtedy
>> ZUS przestał istnieć, Średnio dla każdego- po 2 lata płacenia emerytury.
>> No- rzecz nie do pogardzenia. Kto chce, ubezpiecza siew międzyczasie
>> prywatnie- jego sprawa. Ponieważ 50000000000 rocznie dopłacamy do ZUS
>> (20 lat temu te dopłaty były niewielkie)- czyli gdyby ZUS nie istniał-
>> to właściwie te dopłaty w całości konsumowali by emeryci. A tak-
>> gigantyczna forsa jest rozkradana, marnotrawiona, etc. A dla emerytów-
>> brakuje. IMO- może już, albo w ciągu najbliższych miesięcy- kwota dopłat
>> przewyższy bieżące wypłaty emerytur.
>> Zauważ, że z takim kapitałem z prywatyzacji- naprawdę można by od czegoś
>> zacząć.
>
> A może wspomnij o długu publicznym zaciągniętym lata temu. To są dopiero
> wydatki.
> Tak czy siak dotychczasowy system emerytalny to popłuczyny dawnego
> rozdawnictwa. Czego TY wymagasz od gospodarki, która przez lata była
> drenowana przez przywileje socjalne - kuriozalne przywileje socjalne.
> Panie w okienku na PKP tez pracowała wg dawnych wytycznych w szkodliwych
> warunkach.
Tak- zgoda. Tylko_że_jeśli_coś_się_zmieniło_to_na_gorsze. Dług publiczny
rozpocząłpremier Bielecki (wcześniej potrafiliśmy ustabilizowaćbudżet)- a
to, co zrobił "charyzmatyczny" Buzek zasługuje na trybunałstanu- który
powinien orzec KS. To on rozwalił państwo, i od jego czasów mówią o "kotwicy
budżetowej". To od niego zaczęło się ekspresowe zadłużanie naszych dzieci i
kolejnych pokoleń.
> Burzyć to się mogę teraz ja, która żeby otrzymać państwową emeryturę, będę
> musiała pracować 46 lat.
Każdy powinien- na tym polega społeczeństwo i tym się różni np od tłumu w
hipermarkecie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2012-03-28 04:34:28
Temat: Re: Poszukuję
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:jktegu$rrk$1@node2.news.atman.pl...
> Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
>> news:jkt8a5$oms$1@news.task.gda.pl...
>>> W dniu 2012-03-27 19:17, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Tue, 27 Mar 2012 15:52:28 +0200, zażółcony napisał(a):
>>>>
>>>>> Po prostu czasem posłuchaj, co więcej ludzi Ci mówi.
>>>>
>>>> Jakim prawem "więcej" ma w ogóle komukolwiek coś "mówić"? No, to
>>>> jeszcze
>>>> pół biedy, można zrozumieć to, ze wielu na raz chce komuś gadać jak
>>>> żyć.
>>>> Ale żeby jeszcze do tego OCZEKIWAĆ ukierunkowania się według
>>>> "mówienia"?...
>>>
>>> Ty lepiej Iksi pogadaj z Chironem o DeMello, ks.Tischnerze, ribertingu
>>> ... :) Macie tyle 'ryzykownych' tematów, po których powietrze by się
>>> dużo bardziej zepsuło, niż po komentarzach doklejanych do żółtego :)
>>
>> W pale Ci się nie mieści, ze można na wiele tematów mieć całkiem odmienne
>> poglądy- i się lubić? W ogóle dlaczego różnica poglądów miała by być
>> zarzewiem konfliktów?
>
> Mi to się w pale nie mieści, że można zamęczyć jedną osobę do imentu
> swoimi odmiennymi poglądami, skonfliktować się z nią, a druga osobę
> hołubić, chociaż też ma odmienne poglądy. Rozdwojenie jaźni jakieś?
> Nie uważasz, ze to niesprawiedliwe?
Wiesz- czy Ty sama jesteś sprawiedliwa? Ja nie twierdzę, że jestem. Nie
lubimy kogoś za jego poglądy- ne spa? One na ogółnie nie mają wiele do
lubienia- albo i nic.
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2012-03-28 04:36:14
Temat: Re: Poszukuję
Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
news:jktbsr$vhe$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2012-03-27 22:56, Chiron pisze:
>> W ogóle dlaczego różnica poglądów miała
>> by być zarzewiem konfliktów?
> Właściwie to nie umiem Ci odpowiedzieć na to pytanie :)
To weź się może kur.a w garść, i zastanów się, czego mi naprawdę
zazdrościsz- znajdziesz przyczynę nielubienia. A wtedy może zauważysz, że
ona_jest_w_Tobie- nie we mnie
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2012-03-28 04:47:14
Temat: Re: Poszukuję
Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
news:jktarm$tr7$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2012-03-27 18:48, Chiron pisze:
>> Wpływ z prywatyzacji przez 20 lat od 1990 roku to ponad 120 000 000 000
>> zł.
>> Emerytów w Polsce to średnio 4 000 000 osób. Czyli- przez 20 lat- po 30
>> 000
>> zł na każdego żyjącego w tym okresie 20 lat emeryta. Zakładam, że wtedy
>> ZUS przestał istnieć, Średnio dla każdego- po 2 lata płacenia emerytury.
>> No- rzecz nie do pogardzenia. Kto chce, ubezpiecza siew międzyczasie
>> prywatnie- jego sprawa. Ponieważ 50 000 000 000 rocznie dopłacamy do ZUS
>> (20 lat temu te dopłaty były niewielkie)- czyli gdyby ZUS nie istniał-
>> to właściwie te dopłaty w całości konsumowali by emeryci. A tak-
>> gigantyczna forsa jest rozkradana, marnotrawiona, etc. A dla emerytów-
>> brakuje. IMO- może już, albo w ciągu najbliższych miesięcy- kwota dopłat
>> przewyższy bieżące wypłaty emerytur.
>> Zauważ, że z takim kapitałem z prywatyzacji- naprawdę można by od czegoś
>> zacząć.
> No ale Chiron, ciebie nie boli jakoś zestawienie powyższej matematyki
> z wnioskiem "naprawdę można by od czegoś zacząć" ?
>
> Właśnie powyżej wyliczyłeś, że starczyłoby na 2 lata emerytur, a
> mamy rok 2012, czyli emerytury są wypłacane już _22 lata_.
> No to, kurna, które rozwiązanie jest lepsze - Twoje dwa lata,
> czy istniejące obecnie 22 lata ? :))))
>
> No weź Ty się zastanów i poukładaj to jeszcze raz, bo mi ręce
> opadają ...
> Ty rozwiązałeś problem pokrycia potrzeb emerytalnych w 20%
> i czujesz się wielkim guru z mandatem do krytykowania rządu,
> dla którego nieakceptowalne są rozwiązania, w których 95%
> to już jest za mało i próbuje wyjść jakoś z tego kanału.
Nie_zrozumiałeś. ZUS sam z siebie robi potężną dziurę budżetową- i tak
naprawdę nikt nie jest w stanie stwierdzić, na co idzie kasa. Tam utopiono
gigantyczne sumy- i końca nie widać. Gdyby wtedy ZLIKWIDOWANO ZUS- można by
utworzyć fundusz celowy oraz pozwolić się ubezpieczać prywatnie. Takie
pozwolenie przyszło lata całe później. ZUS do tej pory nie jest
zinformatyzowany- celowo przecież.
>> Czy można było sprzedać za drożej? No to dlaczego nie sprzedawano
>> "młotkiem" na licytacji? Dlaczego sprzedawano coś, co jednak przynosiło
>> zyski- i to za grosze (Wedel- za dochód roczny, banki, etc), a także
>> wystawiono na sprzedaż np cukrownie- które wykupili niemieccy rolnicy
>> aby je zamknąć? Według Centrum A.Smitha niektóre firmy sprzedano za
>> wartość co najmniej 10 krotnie mniejszą od tej, jaką można by uzyskać.
>> Prywatyzowano szybko, bezmyślnie, źle. I grandziarsko. Ba! Guru od
>> prywatyzacji, błąkający się obecnie w UE jako komisarz (Lewandowski)
>> oświadczył niedawno, że właściwie należy brać pod uwagę wykupienie
>> niektórych- pochopnie sprzedanych- firm (banki, energetyka).
>
> Ja nie mam zamiaru twierdzić, że było czysto i zawsze fair i że
> nie można było tego zrobić lepiej. Oczywiście, że były grandy.
> Ale, zlituj się ... Co Ty proponujesz, człowieku ...
> Zapnij potrzeby na 95% i już będziesz wielki.
> Możesz np. spróbować podeprzeć się _dzisiejszą_ wartością
> księgową sprywatyzowanych spółek, bo widać je na giełdzie.
> Zacznijmy od największych: KGHM: 23 363 000 000. Nie jestem pewien, czy
> została całkowicie sprywatyzowana, czy skarb państwa ma w niej udziały,
> ale pomińmy to.
Ma- decydujące
>Największa na WIG 20 widzę jest PGE - 41 mld.
> Cały WIG20 wychodzi mi tak na oko jakieś 250 mld.
> http://www.money.pl/gielda/porownanie_spolek/tabela/
>
> To jest wartość trzonu naszej (... głównie ...) gospodarki już po 20
> latach inwestycji i rozwoju.
Problem w tym, że nie po latach inwestycji i rozwoju., ale LIKWIDACJI
> A ile ty byś chciał z tej prywatyzacji w latach 90tych uzyskać ?
> Chiron - były przewały, czy nie - liczbowo błądzisz. Próbujesz
> w prywatyzacji pokomunistycznych, zapuszczonych, wyniszczonych
> przedsiębiorstw znaleźć pieniądze, których nie powstydzilibyśmy
> się dzisiaj. Choćbyś się zes..ł, nie było takiego potencjału.
> Nie było takiego kupca - po prostu. Kto miałby tyle dać ???
Nieprawda. Zniszczono naszych, rodzimych kapitalistów- niszcząc reformy
Wilczka i budując szybko kapitalizm kopmpradorski. Idę sięzałożyć, że
wystarczyło popierać naszych rodzimych, zamiast ich wyrzynać- a oni by
wiedzieli, co zrobić z tymi pokomunistycznymi firmami. Nie czarujmy się-
kiedyśczytałem o prywatyzacji firm tytoniowych i jej konsekwencjach:
logiczne, że amerykańscy właściciele jakośwolą kupować droższy tytońu
siebie, niżwspieraćnaszych plantatorów (którzy padli)- a wraz z nimi wiele
innych firm.
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2012-03-28 06:16:42
Temat: Re: Poszukuję
Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:jku54h$hcn$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:jktarm$tr7$1@news.task.gda.pl...
>>W dniu 2012-03-27 18:48, Chiron pisze:
>>> Wpływ z prywatyzacji przez 20 lat od 1990 roku to ponad 120 000 000 000
>>> zł.
>>> Emerytów w Polsce to średnio 4 000 000 osób. Czyli- przez 20 lat- po 30
>>> 000
>>> zł na każdego żyjącego w tym okresie 20 lat emeryta. Zakładam, że wtedy
>>> ZUS przestał istnieć, Średnio dla każdego- po 2 lata płacenia emerytury.
>>> No- rzecz nie do pogardzenia. Kto chce, ubezpiecza siew międzyczasie
>>> prywatnie- jego sprawa. Ponieważ 50 000 000 000 rocznie dopłacamy do ZUS
>>> (20 lat temu te dopłaty były niewielkie)- czyli gdyby ZUS nie istniał-
>>> to właściwie te dopłaty w całości konsumowali by emeryci. A tak-
>>> gigantyczna forsa jest rozkradana, marnotrawiona, etc. A dla emerytów-
>>> brakuje. IMO- może już, albo w ciągu najbliższych miesięcy- kwota dopłat
>>> przewyższy bieżące wypłaty emerytur.
>>> Zauważ, że z takim kapitałem z prywatyzacji- naprawdę można by od czegoś
>>> zacząć.
>> No ale Chiron, ciebie nie boli jakoś zestawienie powyższej matematyki
>> z wnioskiem "naprawdę można by od czegoś zacząć" ?
>>
>> Właśnie powyżej wyliczyłeś, że starczyłoby na 2 lata emerytur, a
>> mamy rok 2012, czyli emerytury są wypłacane już _22 lata_.
>> No to, kurna, które rozwiązanie jest lepsze - Twoje dwa lata,
>> czy istniejące obecnie 22 lata ? :))))
>>
>> No weź Ty się zastanów i poukładaj to jeszcze raz, bo mi ręce
>> opadają ...
>> Ty rozwiązałeś problem pokrycia potrzeb emerytalnych w 20%
>> i czujesz się wielkim guru z mandatem do krytykowania rządu,
>> dla którego nieakceptowalne są rozwiązania, w których 95%
>> to już jest za mało i próbuje wyjść jakoś z tego kanału.
> Nie_zrozumiałeś.
On nie zrozumial.
> ZUS sam z siebie robi potężną dziurę budżetową- i tak naprawdę nikt nie
> jest w stanie stwierdzić, na co idzie kasa. Tam utopiono gigantyczne sumy-
> i końca nie widać. Gdyby wtedy ZLIKWIDOWANO ZUS- można by utworzyć fundusz
> celowy oraz pozwolić się ubezpieczać prywatnie. Takie pozwolenie przyszło
> lata całe później. ZUS do tej pory nie jest zinformatyzowany- celowo
> przecież.
Kwota wystarczajaca na dwa lata mialaby stanowic fundusz do biezacej wyplaty
ORAZ wypracowac zyski dla wyplat na nastepne 20 lat?
Chiron Twoj debilizm przewyzsza moja wybraznie, a mam ja niczym Han Solo.
>> To jest wartość trzonu naszej (... głównie ...) gospodarki już po 20
>> latach inwestycji i rozwoju.
> Problem w tym, że nie po latach inwestycji i rozwoju., ale LIKWIDACJI
I tak dalej, i tak dalej... belkot polskiezbawiow. Lubia belkot bo z
matematyka u nich juz znacznie trudnie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |