« poprzedni wątek | następny wątek » |
211. Data: 2012-03-29 07:35:53
Temat: Re: PoszukujęW dniu 2012-03-29 09:06, Chiron pisze:
>
> Mamy całkiem odmienne zdanie na ten temat.
Tak, mamy odmienne.
>Oczywistą jest dla mnie
> sytuacja, że kogoś np lubimy. Po_prostu.
Na początku podchodzę do ludzi z kredytem zaufania i neutralną
życzliwością. Na dalsze moje uczucia pracują już sami :) Jeśli ktoś
okazuje się chamski, to moje lubienie ulatnia się. Koniec, tacy ludzie
nie są mi mili.
> Bez_względu_na_chamstwo_czy_bon_ton.
Cham - nie znaczy dla mnie, że nie zna bon tonu. Znaczy, że nie szanuje
innych ludzi, ma gdzieś ich uczucia lub sprawia mu radość robienie komuś
przykrości. Lub stosuje nieuczciwe zagrywki, by osiągnąć swój cel.
> Bbjk- w moim odbiorze w zasadzie w 100% to, co napisałaś o osobach
> nielubianych- podpinam na przykład pod globa.
Nie mam zamiaru "omawiać" tutaj Globa, czy kogoś innego. Mówię o
cechach, nie o osobach. Kto się poczuwa, to jego sprawa.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
212. Data: 2012-03-29 07:40:07
Temat: Re: Poszukuję
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4f740e1b$0$1210$6...@n...neostrada
.pl...
W dniu 2012-03-28 22:35, Chiron pisze:
>
> No właśnie. Ewo- tak w ciągu ostatniego roku. Gdybyś miała określić- mniej
> więcej- w Twoim odczuciu- w różnych sprawach (w ogóle w Twoim życiu)- to w
> jakim procencie nie miałaś racji? Pytam serio?
Serio - nie obliczam tego procentowo, trochę śmieszy mnie takie
podejście. Przypuszczam, że nigdy nie mam w 100% racji, ani nie mylę się
w 100%, bo IMO nie ma jednej jedynej racji.
Czasami po latach dowiaduję się, że miałam rację tam, gdzie wcześniej w
nią zwątpiłam, a czasami odwrotnie.
Wiesz jaka racja ostatnio sprawiła mi najwięcej satysfakcji? Miałam w
podstawówce koleżankę, która pięknie rysowała. Na każdym wolny skrawku
papieru szkicowała sobie coś tam, a mnie się te rysunki bardzo podobały
i nawet niektóre sobie gromadziłam. W ostatniej klasie namawiałam ją,
żeby wybrała szkołę plastyczną, bo uważałam, że ma ogromny talent. Ona
jakoś nie podchwyciła tego pomysłu. Nie wiem, dlaczego, może nie
wierzyła w swoje możliwości. Poszła chyba do jakiejś szkoły zawodowej
(albo liceum zawodowego, nie pamiętam dokładnie, bo nie przyjaźniłyśmy
się blisko). Po latach skontaktowałyśmy się przez n-k i okazało się, że
ona już po trzydziestce będąc zaczęła uczyć się malarstwa. Maluje piękne
obrazy i jest z tego powodu szczęśliwa. Miałam rację. :)
Jak chcesz, mogę nawet dać Ci linka do jej strony.
====================================================
=================
Ewo- a właściwie to mi odpowiedziałaś. Bo to pytanie było z gatunku
podchwytliwych- czego nie ukrywałem i- jak widać- nie ukrywam. Kluczem IMO
jest "miałam rację". Z moich obserwacji, a może bardziej z retrospekcji
wynika, że są 2 bieguny:
"mam rację" i "mam pokorę".
W moim życiu wiele się spolaryzowało wokół tego pierwszego bieguna- co
doprowadziło do wielu...niepotrzebnych zdarzeń. Jakoś tak idę w drugą
stronę- choć wiem, że z wielu moich wypowiedzi tego nie widać, i często tak
nie jest. Jednak pisząc: "idę w drugą stronę" określam swój kierunek, chęci
i dążenia. Pierwszy biegun nie przeszkadza Ci w osądzie zdarzeń, a także
innych ludzi- jednak wręcz uniemożliwia przyjęcie czegoś o sobie, co być
może mogło by Ci się nie spodobać.
To wszystko- podkreślę- to moje opinie. Nie żadne wyroki, rozprawy naukowe,
czy za co tam ktoś jeszcze może je wziąć:-). Czyli- jako moje opinie-
świadczą o mnie przede wszystkim, nie o Tobie
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
213. Data: 2012-03-29 07:41:52
Temat: Re: PoszukujęUżytkownik "Ikselka"
>>>
>> W wątku, gdzie usiłowałaś na temat swoich bzdur mataczyć zamilkłaś. Tam
>> sobie doczytaj o moim rozumieniu "stoi na dnie"
>>
>
>Nie "zamilkłam", tylko ktoś inny udzielił odpowiedzi. Temat wyczerpano.
>
To go wznowię bo jakoś tam nie dostrzegłem twojej odpowiedzi na konkretny
zarzut:
Redi zapytał:
"To samo wykonujemy ze szklanką, w której jest mało wody,
a lód nie pływa swobodnie, tylko stoi na dnie.Co z poziomem wody ?"
Odpowiedziałaś:
Lód ma większą objętość niż woda, z której powstał. Kiedy lód ten się
stopi, woda w nim zawarta wroci do wyjściowej, MNIEJSZEJ obj.
Ale:Jeśli lód jest cały zanurzony, to poziom wody się obniży.
Jeśli nie caly jest zanurzony tylko część wystaje, to w pewnym szczegolnym
przypadku poziom wody pozostanie ten sam, a jesli lodu wystaje dostatecznie
dużo ponad poziom wody, to poziom wody się zwiększy."
Zarzuciłem tej odpowiedzi ignorancję:
"Na litość Boga Iksie. Twoja chęć dyskusji jest jak zwykle odwrotnie
proporcjonalna do pojęcia o zagadnieniu o którym starasz się dyskutować.
Jeżeli lód nie pływa a *stoi* na dnie to *musi* wypierać mniej wody niż sam
waży."
Zapytałaś dlaczego:
"A co temu przeczy w mojej wypowiedzi?"
Wyjaśniłem:
"Wszystko:
>>>Jeśli lód jest cały zanurzony, to poziom wody się obniży.
Lód nie może być cały zanurzony w wodzie stojąc na dnie w cytuję:
"To samo wykonujemy ze szklanką, w której jest mało wody,
a lód nie pływa swobodnie, tylko stoi na dnie."
W wątku z Redim usiłowałaś mataczyć:
" A napisałeś, że NIE??? - napisaleś "stoi na dnie".
Więc ja takie dociskanie oczywiscie dopuściłam.
Poniewaz go NIE wykluczyleś."
Zwróciłem ci na to uwagę:
"Nie żólty wymyśla ale ty mataczysz zamiast wykazać odrobinę uczciwości i
cywilnej odwagi i przyznać się do braku pojęcia, wymyślasz niewiarygodne
historyjki. "Stoi na dnie" to zupełnie co innego niż "opiera się o dno"
dociskany palcem. Jak chcesz dalej motać to mogę Ci podrzucić jeszcze
informację o fazowym wykresie I-S dla wody, tam sobie znajdziesz takie
warunki gdzie ten lód będzie całkiem zanurzony w wodzie i na dodatek będzie
jeszcze jednocześnie wrzał i parował."
Teraz jak możesz to wskaż mi miejsce w którym:
"Nie "zamilkłam", tylko ktoś inny udzielił odpowiedzi. Temat wyczerpano."
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
214. Data: 2012-03-29 07:50:12
Temat: Re: PoszukujęW dniu 2012-03-29 09:40, Chiron pisze:
>
> Ewo- a właściwie to mi odpowiedziałaś. Bo to pytanie było z gatunku
> podchwytliwych- czego nie ukrywałem i- jak widać- nie ukrywam. Kluczem
> IMO jest "miałam rację". Z moich obserwacji, a może bardziej z
> retrospekcji wynika, że są 2 bieguny:
> "mam rację" i "mam pokorę".
> W moim życiu wiele się spolaryzowało wokół tego pierwszego bieguna- co
> doprowadziło do wielu...niepotrzebnych zdarzeń. Jakoś tak idę w drugą
> stronę- choć wiem, że z wielu moich wypowiedzi tego nie widać, i
> często tak nie jest. Jednak pisząc: "idę w drugą stronę" określam swój
> kierunek, chęci i dążenia. Pierwszy biegun nie przeszkadza Ci w
> osądzie zdarzeń, a także innych ludzi- jednak wręcz uniemożliwia
> przyjęcie czegoś o sobie, co być może mogło by Ci się nie spodobać.
> To wszystko- podkreślę- to moje opinie. Nie żadne wyroki, rozprawy
> naukowe, czy za co tam ktoś jeszcze może je wziąć:-). Czyli- jako moje
> opinie- świadczą o mnie przede wszystkim, nie o Tobie
Ale ja się nie zamierzam bić w piersi w tego powodu, że umiejętność
wyczucia jakiejś prawdy daje mi satysfakcję. Cieszę się z tego.
Co wcale mi nie przeszkadza mieć dostatecznie dużo pokory, żeby zauważać
jakąś rację też u innych.
Ty przyznajesz komuś rację często sarkastycznie, więc na co komu taka
"pokora"?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
215. Data: 2012-03-29 07:52:10
Temat: Re: PoszukujęW dniu 2012-03-29 09:28, Chiron pisze:
>
>
> Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4f740bfa$0$1258$6...@n...neostrada
.pl...
>
> W dniu 2012-03-28 22:42, Chiron pisze:
>> Natura, Bóg- jak chcesz- tak to urządził. Kogoś siębardziej lubi-
>> inną osobę mniej.
>
> O, czyli przyczyna nie jest ani we mnie, ani w tej drugiej osobie, tylko
> w Bogu! Wreszcie mamy prawidłowe rozwiązanie! :)
>
> ====================================================
==================
> Ewo- zła wiadomość jest taka, że masz wolną wolę
> :-)
To nie jest dla mnie zła wiadomość. :)
PS: Kotka ogonkiem?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
216. Data: 2012-03-29 07:53:12
Temat: Re: PoszukujęW dniu 2012-03-29 09:30, Chiron pisze:
>
> Tak, jak napisałem: po prostu. Kogoś polubię- innej osoby- nie, lub
> mniej.
Wolna wola - zła lub dobra.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
217. Data: 2012-03-29 07:59:12
Temat: Re: PoszukujęUżytkownik "zażółcony"
>W tej dyskusji trzymam Twoją stronę, Chiron :)
>
>Nie wiem, czy Ci się to spodoba, ale dodam, że lęk jest
>uczuciem bardziej pierwotnym, fizjologicznym i stoi bardzo
>blisko 'odczuć' takich, jak 'obrzydzenie'.
>
Co w żaden sposób nie zmienia faktu, że lęk nie może mieć jawnych dla naszej
świadomości powodów ponieważ wtedy byłby STRACHEM, OBAWĄ itp.
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
218. Data: 2012-03-29 07:59:19
Temat: Re: PoszukujęDnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4f740921$0$26690$6...@n...neostrad
a.pl...
>
> Owszem. Mnie też się bardzo podoba, że wystarcza Chironowi samo
> wyobrażenie, że sobie kłusuję, aby zaczął się mnie bać.
>
> Qra, z nożyczkami
> ====================================================
======================
> Czy naprawdę tego chcesz? Ja na tym stracę- no_ale_Ty_może_też...
> :-)))))))
Że nożyczki stępię? Phi...
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
219. Data: 2012-03-29 07:59:59
Temat: Re: Poszukuję
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:jl12t1$jct$1@node2.news.atman.pl...
>
>
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4f7409e6$0$1222$6...@n...neostrada
.pl...
>
> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> ====================================================
=============
>>
>> To o to chodziło. A jak uważasz? Czy przyczyna, że np Ty kogoś nie
>> lubisz- jest w Tobie czy w tej nielubianej osobie?
>
> Ale czy na pewno zawsze?
>
> ====================================================
=============
> Uważam, że tak.
Chiron nie lubi Zydow.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
220. Data: 2012-03-29 08:00:22
Temat: Re: Poszukuję
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4f741431$0$26691$6...@n...neostrad
a.pl...
Ale ja się nie zamierzam bić w piersi w tego powodu, że umiejętność
wyczucia jakiejś prawdy daje mi satysfakcję. Cieszę się z tego.
Co wcale mi nie przeszkadza mieć dostatecznie dużo pokory, żeby zauważać
jakąś rację też u innych.
====================================================
===========================
To prawda. Tak to też widzę. Jednak- Ewo- czy tej pokory jest w Tobie dość,
żeby zauważać rację u innych, jeśli by ona zaburzała np swoje dobre zdanie o
sobie?
Ty przyznajesz komuś rację często sarkastycznie, więc na co komu taka
"pokora"?
====================================================
============================
Ewo- wtedy jest to oczywiście sarkazm, żadna pokora
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |